SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Allegro, YES, norweska poczta wśród najlepszych bożonarodzeniowych kampanii tego roku

"When Harry met Santa" norweskiej poczty, świąteczna reklama Allegro, kampania "Jestem kobietą" marki biżuteryjnej YES czy spot John Lewis&Partners to najlepsze zdaniem kreatywnych z agencji reklamowych tegoroczne produkcje bożonarodzeniowe. - Świąteczne reklamy, temat klasyczny jak skarpety otrzymane w prezencie. Wyczekiwane, ale często na jedno kopyto i trochę żenujące. Oprócz powszechnej klasyki mikołajowo-ofertowej, marki jak co roku chcą nas wzruszyć, przekonać o głębokich emocjonalnych podkładach swych biznesów, zaangażowaniu i poczuciu więzi z konsumentem - komentuje Tomasz Kosiński, creative director w Opus B.

Z roku na rok marketerzy rozpoczynają swoje bożonarodzeniowe kampanie już na kilka tygodni przed świętami. Wiele z nich rusza już w pierwszych dniach listopada. Większość z nich pokazuje emocje, bliskość, rodzinę, radość z prezentów, czasem też tęsknotę za bliskimi itp.

Zdaniem kreatywnych z agencji reklamowych wiele bożonarodzeniowych kampanii jest do siebie podobnych, bo opartych na podobnym insight'cie. Takich, które naprawdę wzruszają lub zmuszają do refleksji, a przy tym zaskakują oryginalnością jest niestety jak na lekarstwo.

Reklamy świąteczne: żenujące i na jedno kopyto?

Paweł Janas, creative director z GoldenSubmarine zwraca uwagę, że chociaż dla marek Boże Narodzenie to czas sprzedażowych żniw, i wszystkim zależy na jak największej sprzedaży to jednak część brandów stawia sobie wyższy cel.  - I dobrze, inaczej utonęlibyśmy w oceanie konsumpcji zapominając, po co te święta obchodzimy. Niestety pojawiają się też propozycje, które pod płaszczykiem misyjności próbują sprzedać jeszcze więcej. Trudno z tym dyskutować, ale pojawia się jakiś sprzeciw, kiedy do szczerego przekazu ktoś próbuje nam wcisnąć swoją „konserwę” - mówi.

W ocenie Tomasza Kosińskiego, creative directora w agencji Opus B te świąteczne kampanie tak bardzo wyczekiwane bywają czasem trochę żenujące.

- Oprócz powszechnej klasyki mikołajowo-ofertowej, marki jak co roku chcą nas wzruszyć, przekonać o głębokich emocjonalnych podkładach swych biznesów, zaangażowaniu i poczuciu więzi z konsumentem. Każda w tej świątecznej galopadzie mówi trochę to samo, ubierając przekaz w mniej lub bardziej wzruszające historie. Stara się nie epatować brandingiem i szuka jak najlepszego sposobu byśmy lekko zaskoczeni pociągnęli nosem i otarli łezkę, a w najgorszym razie poczuli tylko ciepełko w serduszku. Nic dziwnego taki czas, takie emocje i takie potrzeby. Magia Świąt - komentuje nasz rozmówca.

Paweł Janas, creative director, GoldenSubmarine:

"Unexpected guest", John Lewis&Partners

 

Opowieści świąteczne Johna Lewisa to jedno z wydarzeń, na które tysiące internautów czeka co roku jak na pierwszą gwiazdkę podczas wigilii. Bez wątpienia jest tak też i w tym roku. To piękna i pełna świątecznego ciepła historia chłopca spotykającego towarzyszkę z innej planety. Nienachalnie poprowadzona narracja, która w opowieść o przygotowaniach i spędzaniu świątecznego czasu razem z rodziną wplata wątek przyjaźni, pierwszych sympatii i otwarcia na inność. Nie ma w tej historii produktów, bo nie to jest najważniejsze podczas świąt (zresztą nie tylko świąt). Do tego piękna aranżacja znanej piosenki i robi się magicznie, nastrojowo, wzruszająco.

"To, co najważniejsze", Allegro

 

Świąteczny spot Allegro z kolei oparty jest na odwiecznym dylemacie rodziców, a zwłaszcza ojców, czy kandydat na partnera córki jest odpowiedni. Czy spełnia oczekiwania ojca, czy będzie tak samo opiekuńczy i czuły. W większym obrazku to oczywiście opowieść o zmianach, o tolerancji i nieszufladkowaniu ludzi bez chwili zastanowienia. I tutaj jak zwykle Allegro poprowadziło mistrzowsko historię wplatając święta w naszą codzienność. Uniwersalny i ponadczasowy przekaz tego spotu, to jego największa siła.

"Bądźmy bliżej w te święta", T-Mobile

 

Moją uwagę zwrócił też spot T-Mobile, w którym zgrana historia (chociaż jak pokazuje życie wciąż aktualna) o tym, że na święta trzeba pamiętać o byciu razem, opowiedziana już na tysiąc sposobów, niespodziewanie kończy się w zaskakujący sposób. I to jest w tej historii wspaniałe. Bycie bliżej siebie pokazane w sposób wywołujący wzruszenie, wyśmianie komercji i konsumpcjonizmu, który przysłania prawdziwe przesłanie powoduje, że chce się tę historię zapamiętać.    

Ewa Kucharska, FCB Bridge2Fun, creative art director:

“When Harry met Santa”, Posten Norge

 

Zdecydowanie "Kiedy Harry spotkał świętego Mikołaja" – to świąteczna reklama wyprodukowana przez norweską pocztę – Posten  z okazji 50. rocznicy zdekryminalizacji związków osób tej samej płci w kraju i uczcić  „wolności do kochania kogokolwiek chcemy kochać” – piszą autorzy reklamy.

Film nawiązując do kultowej komedii romantycznej „When Harry met Sally” w bardzo ciepły sposób opowiada historię miłosną rozwijającą się na przestrzeni lat pomiędzy Świętym Mikołajem a mężczyzną o imieniu „Harry".

“Unexpected guest” John Lewis&Partners

 

“Niespodziewany Góść” to świąteczna reklama Johna Lewisa koncentruje się wokół młodego chłopca, który zaprzyjaźnia się z kosmitką, gdy jej statek z innej galaktyki ląduje w lesie obok jego domu. Kampania miała obrazować pragnienie spędzenia świąt razem, szczególnie w obliczu zeszłorocznej pandemicznej rozłąki. Natomiast w polskiej rzeczywistości i kryzysu na granicy ten film odbieram zupełnie inaczej.

„To, co najważniejsze” Allegro

 

Kolejna chwytająca ze serca reklama Allegro, która tym razem skłania nas do refleksji, abyśmy nie oceniali ludzi po wyglądzie oraz „zobaczyli w sobie, to co najważniejsze”.

Bartosz Jaroszewski, Walk

Jak co roku, najwięksi gracze serwują nam porcję świątecznych wzruszeń. Wybrałem do zestawienia trzy różne kampanie serwujące nam kolejno wzruszenie, zaskoczenie i pozytywną dawkę energii.

Chevrolet – USA
  


Piękna, wzruszająca i jednocześnie typowo amerykańska historia o miłości, tęsknocie i przyjaźni. Epicko sfilmowany świąteczny wyciskacz łez prosto z amerykańskiej prowincji.

Boots | #BagsOfJoy – Wielka Brytania 

To historia o obdarowywaniu bliskich i kreatywności w świątecznym wydaniu.

AGROS , Wielka Brytania

 

Tym razem włączamy święta na wesoło, bez patosu z pozytywną dawką energii.

Tomasz Kosiński, creative director Opus B:

Aldi, Australia

 

Mój faworyt.  Absolutnie genialna i wybijająca się jak mocny bit kampania Aldi Australia.  Obiecuje prostą rzecz: z nudnej rutyny przedświątecznej mordęgi wyzwala odrobina szaleństwa, hedonizmu, smaku... a przede wszystkim zabawy. W końcu to RADOSNY czas Świąt. Wielka pochwała wolności i łamania barier - tak mogłaby wyglądać Wigilia w berlińskim klubie (przed COVIDem). O skutecznym lokowaniu produktów i przemyceniu szerokiej oferty Aldi nawet nie wspomnę ;)

Post Norge, "When Harry met Santa"

 

Mocne drugie miejsca ex aequo. Reklama Norweskiej Poczty czyli słynny spot z Mikołajem gejem. Szeroko już komentowany
i oceniany na skali: bluźnierczy – odważny, inkluzywny. Chciałbym się skupić na czymś innym: na przesłaniu. Pomijając aspekty gender to uniwersalna i mądra opowieść. O szukaniu bratniej duszy, pragnieniu zrozumienia i akceptacji, strachu przed samotnością, budowaniu relacji, budzenie się uczuć – których czasem na początku nie rozumiemy i boimy się ich. Prawda, że każdy się w tym odnajdzie? Cudownie zrealizowany spot (ten casting!) z logicznie wynikającą z historii marką i jej rolą. Magiczne.

John Lewis&Partners, Wielka Brytania

 

Wiadomo, coroczny świąteczny klasyk w wykonaniu John Lewis&Partners. To ikona emocjonalnych komunikacji z okazji Xmas. Z początku mnie nie ujęła i pomyślałem: „klasyk jazzu w windzie"... ale im dłużej się zastanawiałem nad kontekstem, tym bardziej przekonywałem się, że to ważny głos w świecie gdzie jesteśmy coraz bardziej podzieleni, nieufni wobec siebie - o obcych nie wspominając. W tej rzeczywistości szalejących ksenofobii przekaz o „bliskim obcym", ciekawości wobec inności
ma sens i znaczenie. Jak zawsze u tej marki emocjonalnie, ale z mocnym przesłaniem. Dzięki młodym bohaterom i ich otwartości dający nadzieję na przyszłość.

„Saving Simon” Apple

 

Świąteczna reklama firmy Apple. Nakręcona telefonem (a jakże!) zrealizowana przez Oscarowych twórców historia dziewczynki, która pokochała bałwanka i chroni go przez cały rok, do kolejnych Świąt. Znów pochwała bliskości, przyjaźni i zaangażowania oraz klasycznych amerykańskich wartości – rodziny, wsparcia i wyobraźni... ale z zaskakującym twistem (dla tych, którzy dotrwali do 2 minuty spotu). Na plus sympatyczne, nie cukierkowe postacie (dziewczynka to prawdziwa SuperGirl!), lekko reporterska narracja i humor.

Twitter

 

Reklama serwisu Twitter. Może nie tak emocjonalne i głębokie, za to proste, zaskakujące i śmieszne ... jak dobry twitt. Historia dwóch płatków śniegu: Jamesa i Jacka. Ich surrealistyczne przygody prowadzą do absurdalnego finału...i udowadniają, że na Twitterze to pole dla różnych świątecznych rozmów.

Stonewall

Stonewall, we współpracy z Gay Times, uruchomił kampanię „Dumna Jemioła". To odpowiedź na fakt zwiększenia się (o30%) przestępstw i aktów nienawiści na tle homofobicznym w Londynie.

Autentyczne pary ze środowiska LGBTQ+ zostały poproszone o wyrażenie uczuć przez pocałunek pod jemiołami umieszczonymi w rożnych częściach miasta – jako symbolicznym odzyskaniem przestrzeni, gdzie wcześniej dochodziło do aktów agresji. Świąteczne wyznanie miłości, zamiast nienawiści. Mocne zderzenie tradycji i tolerancji. 

Emilia Czerwiec, creative lead, agencja Ancymony:

„Jestem kobietą", YES

 

W kontekście politycznych wydarzeń ostatniego roku marka przemówiła głosem wielu Polek. Zakaz emisji w państwowej telewizji jedynie wywołał dodatkowe zainteresowanie kampanią. Marka YES odważnie, a przy tym w niezwykle estetycznej formie, zakomunikowała, że naprawdę jest po stronie kobiet. To autentyczny przekaz bez purple washingu osadzony w kontekście nastrojów społecznych.

Posten Norge  „When Harry met Santa"

 

2 godziny samolotem od Polski norweska poczta postanawia uczcić niesamowicie ważne wydarzenie. 50 lat temu Norwegia zniosła prawo, które zabraniało kontaktów homoseksualnych. Warto też wspomnieć, że 1993 roku właśnie Norwegowie zalegalizowali związki partnerskie między osobami tej samej płci. Posten Norge snuje wzruszającą opowieść o poszukiwaniu miłości w każdym wieku, a jednocześnie sygnalizuje w wystarczająco skuteczny sposób, jak sprawnie świadczy swoje usługi. To kolejna kampania doskonale osadzona w kontekście rocznicy ważnej zmiany oraz Świąt, które poddano dekonstrukcji.

Marcin Nowak, creative director MullenLowe Warsaw:
Posten Norge, “When Harry met Santa”

 

Ta reklama norweskiej poczty zrobiła już międzynarodową karierę. Opowiada historię niespełnionego romansu Harrego ze św. Mikołajem.  Między mężczyznami iskrzy, ale Mikołaj nigdy nie ma czasu dla Harrego, zawsze znika, żeby zająć się dostarczaniem prezentów dla innych. Sytuacja zmienia się, kiedy Św. Mikołaj znajduje pomoc w norweskiej poczcie, wyręczającej go w obowiązkach.   Być może ta reklama to komercjalizacja i komodyfikacja tematyki LGBT+, ale trzeba przyznać, że jest zrobiona z wielkim urokiem i niebanalnie (romans starszych mężczyzn). Trudno w tym wypadku nie przymknąć oka na ewentualne krytyki ideologiczne, szczególnie w okresie świątecznym.

Dołącz do dyskusji: Allegro, YES, norweska poczta wśród najlepszych bożonarodzeniowych kampanii tego roku

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
we should be fuckin dead
przegrali z dns.pl a trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym
odpowiedź
User
Aron
Konkurs na najgorszą brąząwą maź.
odpowiedź
User
ryt
Co duga to zaraza LGBT...
odpowiedź