SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Banki za 10 lat: podpisy elektroniczne, samoobsługa w oddziałach i wirtualnej rzeczywistości

Bankujący Polacy mają nadal apetyt na innowacje i technologiczne ułatwienia w kontaktach z bankiem. Zdaniem 90 proc. z nich w ciągu 10 lat własnoręczny podpis zostanie zastąpiony elektronicznym, obsługa w większości oddziałów będzie automatyczna, a prawie wszystkie sprawy będzie można załatwić przy pomocy wirtualnej rzeczywistości - wynika z badania IBRiS.

Ponad 40 proc. badanych skłonnych jest założyć, że za 10 lat oddziały banków nie znikną, lecz zamienią się w placówki w pełni automatyczne (uważa tak 90 proc. badanych, przy czym ponad 37 proc. nie ma co do tego wątpliwości).


92 proc. sądzi, że w 2028 r. większość spraw takich jak założenie lokaty czy wzięcie pożyczki będzie można załatwić przy pomocy wirtualnej rzeczywistości, bez konieczności wizyty w oddziale (ponad połowa jest tego niemal pewna).

Blisko 80 proc. pytanych sądzi, że w 2028 r. będzie brała kredyt lub zakładała lokatę w bankomacie lub za pomocą aplikacji mobilnej.

Za 10 lat do banku czy bankomatu będziemy się logować odciskiem palca, komendą głosową lub głębokim spojrzeniem prezentującym tęczówkę oka. Ten sposób biometrycznego logowania będzie zdecydowanie prawdopodobny dla ponad połowy badanych.

W 2028 r. możliwe też będzie logowanie do banku przy pomocy Facebooka lub innego portalu społecznościowego - przewiduje ponad 35 proc. respondentów. Aktualnie tego typu dostęp do konta uważa za mocno prawdopodobny 8 proc. badanych.

Główne trendy technologiczne to sztuczna inteligencja i robo-doradztwo. Samouczące się chat-boty mają sprawić, że klienci prostą komendą tekstową lub głosową będą mogli dokonać przelewu, sprawdzić stan konta czy skorzystać z zaawansowanych rozwiązań w zakresie doradztwa inwestycyjnego.

Tylko 6,6 proc. badanych Polaków zdecydowanie uważa, że już w tym roku banki zaoferują usługi wirtualnego doradcy, który bada wpływy i wydatki oraz doradza najlepsze inwestycje, sposoby oszczędzania, pożyczki i kredyty. Prawie 46 proc. jest zdania, że będzie tak za 10 lat.

Zdaniem blisko 90 proc. badanych sztuczna inteligencja nie będzie jeszcze obsługiwała klientów. Jedynie 7 proc. twierdzi, że jest to raczej prawdopodobne. W dłuższej perspektywie opinie rozkładają się inaczej - ponad 16 proc. uważa, że za 10 lat będzie to zdecydowanie prawdopodobne, a ponad 35 proc, że prawdopodobne.

Obecnie Polacy nie ufają sztucznej inteligencji i wolą zachować wpływ na podejmowane decyzje. Na obsługę przez wirtualnego doradcę nie zgodziłoby się zdecydowanie blisko 60 proc. ankietowanych.

Poziom zaufania do maszyn zmienia się wraz z upływem czasu. Za 10 lat na pomoc wirtualnego doradcy zgodziłoby się już ponad 36 proc. badanych, podczas gdy 35 proc. powiedziałoby mu zdecydowanie nie.

Wkrótce możliwe będzie kupowanie rzeczy na kredyt bezpośrednio z reklamy przez zeskanowanie jej smartfonem - taka wizja zakupów jest w ciągu najbliższego roku zdecydowanie prawdopodobna jedynie dla 6 proc. pytanych. Za to za 10 lat jest to już pewne dla ponad 40 proc.

Podobnie wygląda nasze nastawienie do korzystania z inteligentnych ubrań - jedynie 13 proc. uważa, że w tym roku wejdą one do powszechnego użycia. Jednocześnie ponad 70 proc. twierdzi, że stanie się to normą za 10 lat, przy czym częściej uważają tak mężczyźni niż kobiety (prawie 74 proc. vs. niecałe 67 proc.).

Blisko 90 proc. uważa, że za 10 lat podpis odręczny zostanie zastąpiony elektronicznym. Dla ponad 60 proc. jest to zdecydowanie prawdopodobne, przy czym kobiety sądzą tak częściej niż mężczyźni (69 proc. vs. 56 proc.).

Również prawie 90 proc. badanych sądzi, że za 10 lat oferty banku będą dostarczane zdalnie, w czasie rzeczywistym i w konkretnej lokalizacji (np. ubezpieczenie turystyczne podczas kupowania biletów lotniczych lub pożyczka podczas wybierania w sklepie nowego modelu pralki).

Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Banku Millennium w dniach 27 listopada – 1 grudnia 2017 r., metodą wspomaganych komputerowo standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych (CATI), na reprezentatywnej, 1000-osobowej, ogólnopolskiej próbie Polaków w wieku 18 do 60 lat, deklarujących posiadanie konta bankowego.


Dołącz do dyskusji: Banki za 10 lat: podpisy elektroniczne, samoobsługa w oddziałach i wirtualnej rzeczywistości

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jwch
I tak zostaniemy niewolnikami systemu, pełna inwigilacja i już nikt nie napisze o wolności bo zostanie ocenzurowany, sami sobie kręci y bata godząc się na takie rozwiazania
odpowiedź
User
Won
Wsadźcie to sobie sami wiecie gdzie. Dajcie ludziom spokój!. Nie przymuszajcie do wdrażania innowacji na siłę i za wszelką cenę!!. To czysty technokratyzm!.
odpowiedź
User
Kamila
Cześć kiedyś odstępowałam od pożyczki i nie ma z tym problemu tylko trzeba pilnować terminów dlatego zawsze dokładnie czytam umowę poza tym każda firma powinna udostępnić umowę albo formularz informacyjny gdzie taki zapis powinien być. Pożyczkę uzyskałam za pośrednictwem strony ogloszeniapozyczek.pl dlatego najpierw też wypytałam tego pośrednika co i jak dlatego nie było problemu wyjaśnił dokładnie. Polecam na stronce można dodawać nieograniczoną ilość ogłoszeń ZA DARMO.
odpowiedź