SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Hanna Lis przerywa milczenie

Hanna lis od kilku lat nie udzielała komentarzy na temat swojegożycia zawodowego. Usta zamykał jej kontrakt. Teraz postanowiłaprzerwać ciszę, udzielając obszernego wywiadu magazynowi Viva!.

- W pewnym sensie dopiero teraz odzyskuję kontrolę nad własnymżyciem - mówi Hanna Lis. - Przez rok [...] byłam zmuszona domilczenia, nawet w elementarnej obronie własnego dobrego imienia,które notorycznie szargano.

Dziś czuje się wolna i chce mówić o tym, jak niesprawiedliwie jąpotraktowano, zwalniając z pracy w "Wiadomościach".

- Pretekst był absolutnie kuriozalny - zauważa dziennikarka - bonie słyszałam, by w jakimkolwiek cywilizowanym kraju, wjakimkolwiek programie informacyjnym ktoś dopisywał prowadzącemu donapisanych przez niego zapowiedzi zdania całkowicienieprawdziwe.

Oficjalnym powodem końca współpracy było "poważne naruszenieetyki dziennikarskiej".

- Zgodnie z tą logiką kłamstwo jest etyczne, a odmowa kłamanianieetyczna - oburza się Hanna Lis. - Ja takiej definicji etyki nieprzyjmuję, bo prezesi się zmieniają [&], ale reguły etyczne -nie.

Wbrew opinii, jaka o niej krąży, Hanna Lis nie odeszła zewzględu na złe stosunki z kolegami z pracy. Wręcz przeciwnie.

- Fantastycznie pozytywnym zaskoczeniem była reakcja koleżanek ikolegów z "Wiadomości" - wspomina Hanna Lis. - Zdobyli się na aktwielkiej odwagi, składając podpis pod listem w mojej obronie [&]Najwyraźniej do szefów w TVP mam wybitnego pecha, ale do ludzi , zktórymi pracuję, mam wielkie szczęście - podsumowujedziennikarka.

Dołącz do dyskusji: Hanna Lis przerywa milczenie

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl