Jarosław Rybus: z GG Network do Unipublica.com

Jarosław Rybus kończy pracę jako rzecznik prasowy GG Network. Skupia się na prowadzeniu własnej firmy Unipublica.com.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Jarosław Rybus będzie zajmował stanowisko rzecznika prasowego GG Network tylko do końca listopada. – Stawiam na własną firmę doradczą Unipublica.com i chcę dalej rozwijać się również poza Gadu-Gadu, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami – opisuje.

Rybus pracował w GG Network (wcześniej funkcjonującej jako Gadu-Gadu) od końca 2004 roku, obsługując w zakresie public relations m.in. wejście spółki na GPW, przejęcie jej przez koncern Naspers oraz uruchamianie nowych usług. Wiosną br. prowadzona przez niego firma Unipublica.com rozszerzyła swoją działalność o usługi PR dla różnych klientów (więcej na ten temat).

grafika

Przedstawiciele GG Network deklarują, że są zainteresowani dalszą obsługą swoich marek i projektów w zakresie public relations przez Unipublica.com na zasadzie outsourcingu. – Uznaliśmy wspólnie, że w takim elastycznym modelu nasza współpraca może być w przyszłości bardziej efektywna – argumentuje Piotr Pokrzywa, członek zarządu GG Network.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Świąteczna piosenka Radia 357 z  teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

Świąteczna piosenka Radia 357 z teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych

Disney+ rozszerza w Europie zasięg planu z reklamami

Disney+ rozszerza w Europie zasięg planu z reklamami

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Odchodzi szef działu wideo gry-online.pl. "Nie mogłem się na to zgodzić"

Odchodzi szef działu wideo gry-online.pl. "Nie mogłem się na to zgodzić"