SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Łukasz Sitek z TVP Info gonił prezydenta Gdańska, zadając mu pytania z zarzutami. „To był atak, rozważamy kroki prawne”

Reporter TVP Info Łukasz Sitek we wtorek po przesłuchaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez komisję śledczą przeszedł za nim kilkaset metrów, zadając mu pytania z mocnymi tezami o jego związkach z aferą Amber Gold. - W naszym odczuciu był to atak. Zwrócimy się w tej sprawie do TVP, ale nie wykluczamy tez kroków prawnych - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska.

Incydent zaczął się jeszcze w Sejmie, tuż pod drzwiami, za którymi komisja przesłuchiwała Pawła Adamowicza. Po złożeniu oświadczenia prezydent Gdańska wraz z rzeczniczką i kilkoma osobami towarzyszącymi ruszył do wyjścia. - Trochę błądziliśmy korytarzami sejmowymi, ale w końcu wyszliśmy na zewnątrz i udaliśmy się do samochodu – Jakieś kilkaset metrów. Od samego początku, jeszcze w Sejmie, aż do drzwi auta, pan Łukasz Sitek szedł za nami, wykrzykując pytania - relacjonuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek.

Sitek, nie zważając na brak odpowiedzi ze strony Adamowicza, zadawał kolejne pytania: „Kim jest Paweł Adamowicz na liście Amber Gold?, „Dlaczego pan wspiera przestępczość w Gdańsku?” „Dlaczego prosiliście przestępców o pieniądze?” - To nie były zwykłe pytania dziennikarskie, tylko wygłaszane tezy. Dlatego postanowiłam w końcu wyjąć telefon i nagrać to zajście - mówi nam Skorupka-Kaczmarek.

Film nagrany spod Sejmu trafił na oficjalny facebookowy fanpage Pawła Adamowicza. - Inwektywy, krzyki i próby wyprowadzenia nas z równowagi. Telewizja publiczna nie istnieje, są za to oficerowie polityczni – napisał prezydent.

 

W związku z zajściem, jak się dowiadujemy, jeszcze w środę rzeczniczka prezydenta Gdańska w jego imieniu ma napisać pismo do TVP w Gdańsku oraz TVP Info z prośbą, o wyjaśnienie, jakimi standardami dziennikarskimi kieruje się w pracy Łukasz Sitek. - Nie wykluczamy też kroków prawnych. W naszym odczuciu nie było to dziennikarstwo, tylko zwykły atak - komentuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek.

Sposób zadawania pytań przez reportera TVP Info komentowali też dziennikarze na Twitterze. - Łukasz Sitek. Warto zapamiętać to nazwisko – napisał Cezary Łazarewicz. Jarosław Popek z „Dziennika bałtyckiego” uważa, że Sitek „mocno przesadził” oraz że „nie ma to wiele wspólnego z dziennikarstwem”. - Ten Sitka, Sitek albo Sitko powinien pójść do terapeuty. Totalna histeria, warsztat na poziomie, z całym szacunkiem, zakładowego radiowęzła - skomentował Tomasz Lis, redaktor naczelny „Newsweek Polska”. Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej” zastanawiał się, czy reporter TVP Info „ma legitymację partyjną, bo stawiając tezy i oskarżając ,a nie pytając bezstronnie, legitymacji prasowej mieć nie może”. Marek Tejchman, wiceszef „Dziennika Gazety Prawnej”, skomentował ironicznie: - Mam dość. Dłubanie, sprawdzanie tekstów, liczenie grafik czytanie raportów, analiz. Jestem żałosny, a Sitka jest przyszłością.

Łukasz Sitek, były dziennikarz TV Republika, zasłynął po tym, jak w maju br. nagrywając wypowiedź Anny Dyksińskiej, przedstawicielki sopockiego magistratu wykorzystał w materiale emitowanym na antenie TVP3 Gdańsk tylko jej niezborne jąkanie. Na początku sierpnia br. reporter zaczął też przygotowywać materiały dla TVP Info, głównie do magazynu „Minęła 20”.

Nie udało nam się na razie skontaktować z Łukasze Sitkiem, w środę rano dziennikarz miał wyłączony telefon.

Dołącz do dyskusji: Łukasz Sitek z TVP Info gonił prezydenta Gdańska, zadając mu pytania z zarzutami. „To był atak, rozważamy kroki prawne”

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mariusz
To, że ten pseudo-dziennikarz jest chamem i idiotą to jego sprawa. Ale to, że są ludzie, którzy chcą i podniecają się takim "dziennikarstwem" to jest bardzo smutne. Ale wpisuje się to idealnie w wizję PiSowskiego państwa i społeczeństwa.
odpowiedź
User
jak
Następnym razem ktoś mu po prostu da w mordę chociaż zarobić powinien już wczoraj.
odpowiedź
User
zed
Nienaturalne pobudzenie, podniesiony głos. Zachowuje się, jakby był pod wpływem narkotyków. Od takich lepiej trzymać się z daleka. Ten człowiek jako "dziennikarz" to nieporozumienie.
odpowiedź