Lee Jung-jae ponownie wciela się w rolę mistrza i jedynego ocalałego z sezonu pierwszego „Squid Game”. W nowym 30-sekundowym klipie, przedstawiającym grupę graczy bez twarzy, ubranych w zielone dresy, pojawia się Gi-hun. Zwiastun pokazuje numer każdego gracza z tyłu jego kurtki, rosnący aż do naszywki nr 456 Gi-huna.
Akcja drugiego sezonu rozgrywa się trzy lata po tym, jak Gi-hun wygrał Squid Game, rezygnując z wyjazdu do Stanów i wracając z nowym postanowieniem. Po raz kolejny zanurza się w tajemniczą grę o przetrwanie, rozpoczynając kolejną rundę, gdzie stawką jest życie lub śmierć. Grać będzie z nowymi uczestnikami gotowymi, aby wygrać nagrodę w wysokości 45,6 miliarda wonów.
Twórca Hwang Dong-hyuk powiedział amerykańskiemu serwisowi Deadline, że w nowym sezonie Gi-hun będzie szukał zemsty, wchodząc do gry jako gracz o innych celach i innej motywacji niż w pierwszej odsłonie.
Fenomen „Squid Game” Netfliksa
W pierwszym sezonie Dong-hyuk przeszedł do historii jako pierwszy Azjata, który zdobył nagrodę Emmy za najlepszą reżyserię serialu dramatycznego. Jung-jae został także pierwszym Azjatą, który zdobył nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego w serialu dramatycznym, a także pierwszym, który zdobył tę nagrodę za serial nieanglojęzyczny.
„Squid Game” stał się także najpopularniejszym serialem wszech czasów serwisu Netflix z rekordową liczbą 1,65 mld wyświetleń w ciągu pierwszych 28 dni od premiery w 2021 roku.
Po ujawnieniu, że premiera drugiego sezonu „Squid Game” będzie miała miejsce 26 grudnia, Netflix ogłosił w zeszłym miesiącu, że trzeci i ostatni sezon zadebiutuje w 2025 roku.
