3,5 mld zł dla TVP i Polskiego Radia? Tyle ma kosztować misja publiczna

Podczas spotkania prasowego zorganizowanego w siedzibie MKiDN wiceszef resortu Andrzej Wyrobiec przypomniał, że zgodnie z przepisami prawa "ustawodawca jest zobowiązany do pokrywania wszelkich kosztów związanych z realizacją misji publicznej przez nadawców publicznych".

- W tym roku do końca kwietnia wszystkie rozgłośnie publiczne złożyły deklaracje dotyczące realizacji misji publicznej do KRRiT. Wynika z nich, że koszt realizacji misji publicznej w Polsce będzie wynosił ok. 3,5 mld zł rocznie - powiedział.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Wyrobiec podkreślił, że "w obecnym systemie prawnym mieliśmy do czynienia z dotacją bezpośrednią budżetową dla KRRiT, która dystrybuowała środki na podstawie ustawy okołobudżetowej w wysokości 3 mld 30 mln zł". - Taki był zapis ustawy okołobudżetowej, który zawetował pan prezydent Duda w tym roku. Do tej kwoty dochodziła kwota pochodząca z abonamentu, w zeszłym roku planowana - i chyba zrealizowana - na poziomie nieco ponad 600 mln zł - zwrócił uwagę.

Dodał, że "do tych dwóch kwot należy doliczyć przychody z reklam, które były wykonywane przez nadawców publicznych - kwotę ok. 1,5 mld zł".

- To jest skala potrzeb, jakie stoją przed mediami publicznymi, aby mogły we właściwym zakresie realizować misję publiczną. W obowiązku realizacji misji publicznej są określone przez ustawodawcę poziomy wydatków np. na wykonywanie produkcji filmowych, nadawanie określonego czasu antenowego poświęconego kulturze, emisję programów sportowych. 3,5 mld zł to poziom minimalny, który państwo polskie będzie musiało zrealizować, zmaterializować, aby misja publiczna była w Polsce właściwie realizowana" - powiedział wiceszef MKiDN.

Maciej Świrski przed Trybunałem Stanu? Zebrano podpisy posłów

Pytany przez dziennikarzy o wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego, Wyrobiec odpowiedział, że zakończyło się zbieranie podpisów pod dokumentem.

- Ten wniosek jest bardzo głęboko uzasadniony - ma ponad 50 stron. Nie wiem, czy jest już dostępny publicznie. Wczoraj rozmawiałem z przewodniczącym komisji kultury i podpisy są zebrane. Jest ich już wystarczająca liczba i zapewne na tym posiedzeniu Sejmu - dzisiaj lub jutro - ten wniosek zostanie formalnie złożony - poinformował Wyrobiec.