Branża HoReCa w naszym kraju rośnie ponad 6 proc. rok do roku i wyceniana jest obecnie na blisko 30 mld zł, z czego dostawy stanowią 6 mld zł. Sam rynek zamówień online to prawie 0,9 mld zł i rośnie w tempie nawet 50 proc. rocznie. Obecnie 86 proc. użytkowników internetu deklaruje, że zamawia jedzenie do domu lub miejsca pracy.
-Już w 2025 roku blisko połowa jedzenia będzie zamawiana przez internet, a wartość rynku dostaw ogółem wyniesie 11,8 mld zł - stwierdził Piotr Kruszyński, CEO, członek zarządu PizzaPortal.pl.
Patrząc z punktu widzenia obrotów e-commerce, które szacuje się w 2018 r. na 45-50 mld zł, wartość rynku zamówień online jest jeszcze stosunkowo mała. Jednak dynamika przyrostu rzędu 40-50 proc. rocznie jest dużo większa niż wzrostu całego rynku e-commerce, którego obroty rosną o 10-20 proc. rok do roku.
"Według badań, które przeprowadziliśmy w styczniu 2019 r., aż 46 proc. użytkowników internetu zadeklarowało, że choć raz zamówiło jedzenie online. Oznacza to, że taka droga zamawiania jedzenia staje się coraz bardziej popularną dla Polaków. Choć zamówienia telefoniczne są nadal często wybierane, również wśród internautów, ich odsetek systematycznie spada." - dodał Kruszyński.
Umacnia się pozycja agregatorów kosztem stron internetowych i aplikacji mobilnych dedykowanych restauracjom. 74 proc. zamawiających jedzenie online wybiera tego typu platformy.
Najchętniej zamówienia online składają mieszkańcy Krakowa, Sopotu i Wrocławia. Na pozycji lidera pod względem najwyższej średniej wartości zamówień, z kwotą 49,26 zł, uplasowało się Piaseczno, przebijając o ponad 3 zł Warszawę. Najniższą średnią wartość zamówień wciąż notuje się w byłych miastach wojewódzkich, np. w Toruniu, gdzie średnio za zamówienie płaci się 32,30 zł. Zamawiający online wydają średnio 30-50 zł na posiłek. Konsumenci w całej Polsce najchętniej sięgają po pizzę (61 proc.), dania amerykańskie (22 proc.) i kuchnię azjatycką (8 proc.).
Blisko 90 proc. Polaków w wieku 15+ zamawia jedzenie z dowozem. Spośród nich, największą grupę stanowią osoby w wieku 25-44 lata i wynika to z ich siły nabywczej. Wśród nich są tacy, którzy rozpoczęli pierwszą pracę i pary żyjące w wolnych związkach. 22 proc. zamawiających stanowią single. Patrząc przez pryzmat zamówień online, największą grupę stanowią osoby w wieku 15-34 lata oraz mieszkańcy dużych miast. To głównie Millenialsi i pokolenie Z, którzy zostali wychowani w dobie internetu i urządzeń mobilnych. W zamawianiu jedzenia dominują kobiety (53 proc.). Najczęściej zamawiamy dla większej grupy, nawet pięciu osób.
