SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Polityka” z nową aplikacją mobilną, ma ponad 20 tys. płacących użytkowników

Tygodnik "Polityka" uruchomił nową aplikację mobilną, która ma ułatwić czytelnikom korzystanie z treści cyfrowych. To konsekwencja stawiania na system subskrypcji - z obu pakietów: Premium i Standard korzysta obecnie ponad 20 tys. użytkowników - wynika z  informacji portalu Wirtualnemedia.pl.

Aplikacja jest dostępna na telefony z system iOS oraz Android, ma pozwolić użytkownikom na łatwe śledzenie nowych treści w wersji cyfrowej - na dowolnym urządzeniu, w dowolnym miejscu i o dowolnej porze.

- Ponad 75 proc. cyfrowych czytelników "Polityki" korzysta z naszych treści na urządzeniach mobilnych. Nową aplikację zaprojektowaliśmy głównie z myślą o ich wygodzie i przyjemności czytania. Łagodnie dostosowuje się do odbiorcy, proponuje mu indywidualny dobór tematów i ulubionych autorów, pozwala kontrolować częstotliwość powiadomień, ustawić tryb offline i wybrać tempo czytania tekstów przez lektora - tłumaczy Joanna Chmielecka, dyrektor pionu cyfrowego „Polityki”.

Nawigacja w programie ma być prosta i intuicyjna, a tematy zostały podzielone na sekcje i kategorie, dostosowane zostaną także do zainteresowań użytkownika.

- Przy tworzeniu nowej aplikacji zależało nam na kilku wartościach. Po pierwsze na tym, żeby zaoferować odbiorcom rozwiązania na najwyższym światowym poziomie. Po drugie, by aplikacja w omal niedostrzegalny sposób ułatwiała korzystanie z różnorodnych treści i dostosowywała się do potrzeb czytelników. I po trzecie, aby pomagała w korzystaniu z nowych, stricte internetowych formatów: podcastów, newsletterów czy artykułów audio - zaznacza zastępca redaktora naczelnego „Polityki” ds. wydań cyfrowych Łukasz Lipiński.

Nowe sekcje, możliwość wybrania ulubionych autorów

W sekcji „Dzisiaj” w aplikacji będzie można zobaczyć bieżące wiadomości, tworzone przez wydawców serwisu Polityka.pl: newsy, wybrane komentarze i analizy, reportaże czy wywiady. Możliwe będzie też czytanie bieżącego wydania „Polityki” i innych czasopism z oferty wydawnictwa, podcastów, dostępne będą również rysunki Andrzeja Mleczki i Jana Kozy.

Z kolei w sekcji „Dla Ciebie” czytelnik znajdzie teksty wybranych przez siebie autorów „Polityki” oraz tematy, które szczególnie go interesują. Będzie mógł także zapisywać artykuły, by przeczytać je później.

W dziale „Audio” będzie można odsłuchać kilkanaście wybranych materiałów z najnowszego numeru „Polityki” (tempo czytania lektora ustawia sam czytelnik) oraz posłuchać podcastów, przygotowanych przez redakcję.

Ponadto, aplikacja posiada tryb nocny, a w podróży można korzystać z niej w trybie offline.

Jak przekazała nam Wioletta Reluga, obecnie z obu pakietów (Premium i Standard) korzysta porównywalnie tyle samo osób - tj. w sumie ponad 20 tys. użytkowników - z lekką przewagą dla Pakietu Standard.

Prenumerata Standard oferująca dostęp do treści cyfrowych kosztuje 1 zł za pierwszy miesiąc, a następnie 19,99 zł; z kolei premium - 1 zł przez pierwszy miesiąc, a przez kolejne - 29,99 zł.

Według danych ZKDP opracowanych przez Wirtualnemedia.pl w listopadzie ub.r. średnie rozpowszechniania płatne razem tygodnika „Polityka” (Polityka) wynosiło 93 735 egz. Rok do roku zwiększyło się o 3 686 egz., czyli 4,1 proc.

Dołącz do dyskusji: „Polityka” z nową aplikacją mobilną, ma ponad 20 tys. płacących użytkowników

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
@bezczelny
Jestem subskrybentem cyfrowej polityki od kilku lat (Standard) i z przykrością stwierdzam, że rozpoczęto ograniczanie dostępu do treści w tym wariancie subskrypcji. To nie fair - 200 zł rocznie to nie jest mało - zwłaszcza w tych czasach.
odpowiedź
User
Wścibski czytelnik
Z chęcią poczytam prawdziwe życiorysy dziennikarzy tam piszących i ich przodków tylko prawdziwe a nie to co jest w dokumentach.
odpowiedź
User
zawsze kulturalnie
Od wielu lat tam nic nie ma ciekawego, nie bardzo wiem za co mógłbym płacić, chyba że chodzi o zapomogę dla wydawnictwa.
odpowiedź