Przemek Kossakowski znika z telewizji. "Nie wiem, czy wrócę"

- Po dekadzie pracy w mediach uczciwym będzie zastanowić się, czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić - napisał w mediach społecznościowych Przemek Kossakowski, od 10 lat związany ze stacją TTV. Dziennikarz zapowiedział, że zawiesza swoją telewizyjną aktywność.

ram
ram
Udostępnij artykuł:
Przemek Kossakowski znika z telewizji. "Nie wiem, czy wrócę"

Przed świętami (14 kwietnia) obchodził 50. urodziny. Kilka dni później (19 kwietnia) napisał na Facebooku i Instagramie, że zawiesza telewizyjną aktywność. Przemek Kossakowski to dziennikarz, który od początku istnienia stacji TTV był z nią związany.

Jak wyjaśnia w swoich mediach społecznościowych, decyzję podjął z dwóch "bardzo ważnych" powodów. "Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuję nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności. Po drugie, myślę, że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się, czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić" - pisze na Facebooku.

Kossakowski dodaje, że nie wie, jak długo potrwa przerwa i czy jeszcze wróci do telewizji. Dziennikarz w poście podziękował m.in. widzom. "Gdyby nie Wy, nie byłoby programów, które prowadziłem, bardzo Wam za to dziękuję. Mam nadzieję, że w zamian dałem Wam wzruszenia, którym czasami zdarzyło się być czymś więcej niż tylko rozrywką" - czytamy w jego pożegnalnym wpisie.

Prezenter podziękował też kolegom ze stacji TTV, "z którymi od pierwszego dnia współtworzył stację". "Pamiętam, jak nikt w nas nie wierzył. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty, jestem dumny, że mogłem być częścią tej niezwykłości. Na koniec chciałbym podziękować mojej przyjaciółce, Lidce Kazen, która dziesięć lat temu uwierzyła w bezrobotnego artystę, powierzając mu prowadzenie programów telewizyjnych, a dziś przyjmuje moją decyzję ze zrozumieniem i szacunkiem" - pisze Przemek Kossakowski.

Zapytaliśmy w TTV, czy projekty telewizyjne z udziałem prezentera ("Projekt Cupid" i "Down the Road") będą kontynuowane, ale z innym prowadzącym. Przedstawiciele stacji nie odpowiedzieli na nasze pytanie ani nie chcieli komentować wpisu dziennikarza.

Programy Kossakowskiego w TTV

W ostatnim czasie Przemek Kossakowski w telewizji TTV prowadził (razem z Barbarą Kurdej-Szatan) program randkowy "Project Cupid", którego bohaterami były osoby z niepełnosprawnością. Eksperci pomagali im znaleźć idealnych kandydatów na randkę w ciemno. Z kolei prowadzący prowadzili rozmowy z bohaterami.

Program oparty jest na belgijskim formacie. Stoją za nim ci sami ludzie, którzy stworzyli m.in. program "Down the Road" - jego trzecią edycję stacja TTV pokazała jesienią ub.r. Tu prowadzącym również był Przemek Kossakowski. Dziennikarz wraz z bohaterami - osobami z zespołem Downa - ruszał w podróż po świecie, gdzie wspólnie mierzyli się ze stereotypami, które często określały ich jako niesamodzielnych i wymagających opieki.

- To pozytywna opowieść o świecie, w którym jest miejsce dla każdego. Ale tym razem bardziej niż wcześniej zobaczymy, że osoby z niepełnosprawnościami potrzebują wsparcia - mówił Przemek Kossakowski, komentując trzeci sezon programu. - Bez pomocy ze strony systemu, ale też innych ludzi, funkcjonowanie w społeczeństwie jest bardzo trudne, i dotyczy to każdego człowieka, a osoby z niepełnosprawnościami dotyczy szczególnie. To ważne przesłanie, które często nam umyka.

Za program "Down the Road" dziennikarz otrzymał nagrodę Lodołamacze 2020 w kategorii "dziennikarz bez barier".

Do TTV Przemek Kossakowski dołączył na początku 2012 r., gdy stacja startowała. Najpierw był tam zatrudniony jako dokumentalista. Z czasem zaczął prowadzić programy. Prezenter był w przeszłości gospodarzem "Kossakowski. Inicjacja", gdzie pokazywał dzień z życia przedstawiciela wybranego zawodu. Jako prowadzący drugiego sezonu reality show "Dzień, w którym pojawiła się forsa" towarzyszył rodzinom w trudnej sytuacji materialnej, które otrzymały dużo pieniędzy do wydania. Wiosną 2015 r. prowadził show "Kossakowski. Nieoczywiste", w którym odwiedzał wybrane miejsca za granicą. Dwa lata później można go było zobaczyć w programie "Być jak", w którym dziennikarz wcielał się w znane osoby publiczne (m.in. Kingę Rusin, Krzysztofa Rutkowskiego, Jarosława Kreta), upodabniając się do bohaterów nie tylko fizycznie, ale też naśladując ich gesty, mimikę, sposób mówienia i zachowania.

Dziennikarz ponad dwa lata temu rozpoczął współpracę z marką samochodową Land Rover. W ramach kampanii reklamowej przygotowano kilka serii filmów prezentujących podróże Kossakowskiego autami partnera.

ram
Autor artykułu:
ram
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Holding Zygmunta Solorza bierze mega kredyt. Na 17 lat

Holding Zygmunta Solorza bierze mega kredyt. Na 17 lat

Minister kultury dostała pytanie o to, kto wykreślił zakaz prasy samorządowej. "Nie było zgody politycznej"

Minister kultury dostała pytanie o to, kto wykreślił zakaz prasy samorządowej. "Nie było zgody politycznej"

Krystyna Pawłowicz do posłuchania. Jako felietonistka w Radiu Wnet

Krystyna Pawłowicz do posłuchania. Jako felietonistka w Radiu Wnet

TVP przejmuje prawa do rozgrywek piłkarskich. Poprzednio pokazywał je Eleven Sports

TVP przejmuje prawa do rozgrywek piłkarskich. Poprzednio pokazywał je Eleven Sports

Zmiana na czele i nowe kategorie. Już są wyniki Wirtualnego Wskaźnika Wpływu za listopad 2025 [PREMIERA]

Zmiana na czele i nowe kategorie. Już są wyniki Wirtualnego Wskaźnika Wpływu za listopad 2025 [PREMIERA]

Kanał Zero TV ma trafić na pozycję 0 pilotów. Stanowski do telewizji: "Nauczymy się, jak zrobić wam krzywdę"

Kanał Zero TV ma trafić na pozycję 0 pilotów. Stanowski do telewizji: "Nauczymy się, jak zrobić wam krzywdę"