SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nowy historyczny serial „Mata Hari” od 30 marca w TVP2

Od 30 marca TVP2 emitować będzie portugalsko-rosyjski serial historyczny „Mata Hari”.

Fabuła produkcji opowiada o ostatnich piętnastu latach życia Maty Hari (w tej roli Vahina Giocante). Jak czytamy w opisie „po porzuceniu przez męża i pozbawieniu prawa do opieki nad jedyną córką, Margaret McLeod zostaje bez środków do życia. Zdesperowana kobieta postanawia przenieść się do Paryża, gdzie podejmuje pracę tancerki egzotycznej ukrywającej się pod pseudonimem Mata Hari. Każdy występ tworzy niesamowite wrażenie. Ale w 1913 roku, kiedy świat staje w obliczu zbliżającej się I wojny światowej, kariera kobiety traci impet. Margaret zaczyna spotykać się z politykami, wojskowymi i wpływowymi ludźmi z różnych krajów, co stwarza zupełnie nowe możliwości”.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

W serialu obok Vahiny Giocante występują m.in. John Corbett, Alekisej Guskow, Ksenia Rappoport, Rutger Hauer, Christopher Lambert i Grard Depardieu.

Reżyserami serialu „Mata Hari” są Julius Berg i Dennis Berry.

Emisja od 30 marca

Premierowe odcinki portugalsko-rosyjskiej produkcji w TVP2 będzie można śledzić od poniedziałku do czwartku, o godz. 21.50, począwszy od 15 marca 2021 roku. „Mata Hari” w swoim paśmie zastąpi serial „Sanditon”.

Udział TVP2 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2020 roku wyniósł 7,54 proc.

Dołącz do dyskusji: Nowy historyczny serial „Mata Hari” od 30 marca w TVP2

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Edward
Czy oni tam żyją samą historią?!
odpowiedź
User
Karolina
Zapowiada się ciekawie
odpowiedź
User
Kambalarz
Kiedy jakaś drama koreańska? Tyle świetnych seriali się tam kręci ostatnio a w polskich telewizjach ciągle ich ilość to zero.

No ale myślę, że to przerasta decydentów z TVP. Trzeba byłoby zakupić bardzo dobrze ocenianą produkcję świeżo po zakończeniu emisji (albo i nawet i w trakcie). Nie kilkuletnią przeciętną dramę, którą wszyscy zainteresowani zdążyli już obejrzeć gdzie indziej.

Nagroda? Przyciągnięcie młodzieży do TVP (nawet niekoniecznie do liniowej tv, w części może do serwisu internetowego).

Mając co roku kilka miliardów z budżetu można byłoby zaryzykować. Ale co ja tam wiem...
odpowiedź