SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sting: Czuję się świetnie w swojej skórze

Sting zapowiedział, że mimo sześćdziesiątki na karku, nie zdecyduje się na inwazyjne zabiegi upiększające. Woli zestarzeć się z klasą, niż promować albumy przy pomocy botoksu.

- Czuję się świetnie w swojej skórze - przekonuje wokalista. - Dobrze radzę sobie z krytyką. Znam realia, mam 61 lat i wiem, kim jestem. Nigdy nie przypuszczałem, że mógłbym zostać dziadkiem, ale mam sześcioro dzieci. To było dla mnie jak uderzenie pioruna, ale teraz mam cudowną, malutką wnuczkę - Juliet. Ma 18 miesięcy i burzę rudych loczków. Jest niesamowita.

Lider The Police zaprezentuje wkrótce nowe solowe wydawnictwo. Album "The Last Ship" ukaże się 24 września, znajdzie się na nim 12 kompozycji. Będzie to pierwsze dzieło wokalisty z autorskim materiałem od dekady, czyli wydania "Sacred Love".

Dyskografię Stinga zamyka płyta "Symphonicities" z lipca 2010 roku.

Dołącz do dyskusji: Sting: Czuję się świetnie w swojej skórze

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
olo
byle glos mu pozostal i disco polo nie gral
odpowiedź
User
andzia
ma marke, klase, styl, a robienie botoksem i d.... na scenie moze zostawic
mlodym ambitnym, jak im sie d.... zmarszczy i zabraknie sluzu, to i koniec
kariery, he,he bo glosu tam nie bylo i mozgu tez nie, taki to biznes
odpowiedź
User
Mick
Zestarzeć się z kasą, dobry pomysł.
odpowiedź