SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UODO nałożył ponad 201 tys. kary na ClickQuickNow, firma się odwoła

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) nałożył na firmę ClickQuickNow karę w wysokości 201 559,50 zł za naruszenia przepisów RODO. Spółka nie zgadza się z tą decyzją i zapowiada odwołanie do sądu.

Firma ClickQuickNow utrudniała realizację prawa do wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych, nie wdrażając odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych - wskazuje w orzeczeniu UODO. Spółka - jak podano w komunikacie - dopuściła się naruszeń, nie realizując prawa do żądania usunięcia danych osobowych (prawa do bycia zapomnianym). Stanowi to naruszenie zasady zgodności z prawem, rzetelności i przejrzystości przetwarzania danych osobowych, które opisuje RODO.

ClickQuickNow miała też utrudniać proces wycofywania zgody klientów na wykorzystanie danych osobowych - stosowała w tym celu skomplikowane zabiegi techniczne. Ponadto spółka wymuszała podanie przyczyny wycofania zgody, a prawo tego nie wymaga. Co więcej, brak wskazania przyczyny skutkował przerwaniem procesu wycofania zgody - wskazuje UODO w komunikacie.

Ponad 201 tys. zł kary dla ClickQuickNow

Za powyższe naruszenia na ClickQuickNow nałożono karę 201 559,50 zł. Jak podkreślono w komunikacie prezesa UODO, przy ustalaniu jej wysokości uznano, że spółka działała umyślnie, utrudniając realizację praw osób, których dane dotyczą.

- Prezes UODO nie tylko nałożył karę finansową na spółkę, ale nakazał jej także dostosowanie do przepisów RODO procesu obsługi wniosków o wycofanie zgody na przetwarzanie danych. Ma ona na to 14 dni od dnia doręczenia decyzji. Spółka musi też usunąć dane osób, które nie są jej klientami i żądały zaprzestania przetwarzania ich danych osobowych - czytamy na stronie UODO.

Firma ClickQuickNow zajmuje się realizacją kampanii marketingowych z wykorzystaniem e-maili, SMS-ów, telemarketingu i narzędzi digitalowych.

ClickQuickNow zarzuca UODO brak podstaw do kary, odwoła się

W oświadczeniu przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl w czwartek ClickQuickNow zwrócił uwagę, że prezes UODO w swojej decyzji nie zakwestionował podstaw do przetwarzania przez firmę danych osobowych oraz zasad i warunków tego przetwarzania do działań marketingowych we współpracy z klientami.

- Decyzja nie wymaga zmiany lub zaprzestania realizacji działań biznesowych z kontrahentami i klientami Spółki, w tym wykorzystywania bazy danych Spółki do działań marketingowych - zapewniła firma.

Zauważyła, że w ramach kontroli prezes UODO uznał, że wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych w formularzu na stronie internetowej wymaga zapewnienia formularza do odwołania tej zgody, natomiast spółka zapewniała możliwość odwołania zgody poprzez e-maile.

- Prezes UODO uznał, że w przypadku, gdy do skrzynki e-mail Spółki trafia korespondencja, która nie pochodzi od klientów Spółki, to rzekomo „Spółka - po ustaleniu, że żadnych informacji o danej osobie Spółka dotychczas nie posiadała - powinna pozyskane dane usunąć z uwagi na brak podstaw prawnych do dalszego ich przetwarzania (przechowywania)". Oznacza to, w ocenie Prezesa UODO, że w każdej; sytuacji, w której na ogólnodostępny adres e-mail przedsiębiorcy trafia korespondencja od nieznanego adresatowi, to po stronie adresata (przedsiębiorcy) dochodzi rzekomo do bezpodstawnego przetwarzania danych osobowych nadawcy - argumentuje ClickQuickNow.

Spółka dodała, że prezes UODO w uzasadnieniu kary powołał się na okoliczności, których nie stwierdził w ramach kontroli, oraz „przypisał Spółce odpowiedzialność za działania, które zostały zrealizowane przez podmioty trzecie bez wiedzy oraz zgody Spółki”.

ClickQuickNow podkreślił, że „nie zgadza się ustaleniami stanowiącymi podstawę wydania Decyzji oraz jej błędnym uzasadnieniem prawnym i zamierza złożyć skargę wobec Decyzji do sądu administracyjnego”.

Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO) obowiązuje od 25 maja 2018 roku. Za naruszenie tych przepisów UODO może nałożyć na firmę kary administracyjne sięgające od 2 do 4 proc. całkowitego rocznego obrotu.

Dołącz do dyskusji: UODO nałożył ponad 201 tys. kary na ClickQuickNow, firma się odwoła

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mintee Boy
I bardzo dobrze. Używali latami dane osobowe i nic sobie z tego nie robili. Szwindlarze.
odpowiedź
User
grzes
dostaję sporo SMS z ofertami pożyczek (nie od wymienionej firmy bo u nich nigdy nie byłem zarejestrowany). W SMS jest link ale nie ma informacji od kogo i na jakiej podstawie otrzymałem reklamę. Czy to jest ok ?
odpowiedź
User
spam_stop
Nareszcie!
odpowiedź