SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Edward Miszczak: Ta wiosna była trudna. Musimy uwzględniać sytuację na rynku reklamy telewizyjnej

W okresie wakacyjnym wszystkie stacje będą emitować powtórki oraz szykować się do jesiennych ramówek. To również czas na ocenę wiosennych programów. - Ta wiosna była trudna, jesteśmy stacją komercyjną i musimy uwzględniać sytuację na rynku reklamy telewizyjnej - komentuje Wirtualnemedia.pl Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN.

Edward Miszczak, fot.: Cezary Piwowarski/TVNEdward Miszczak, fot.: Cezary Piwowarski/TVN

Telewizja TVN wiosną na głównej antenie pokazała trzy nowości: seriale „Szóstka”, „Odwróceni. Ojcowie i córki” i „Chyłka - Zaginięcie”. Zapowiadany reality-show „Starsza pani musi fiknąć” został przesunięty na jesień.

Strategicznym celem wiosennej ramówki było także wzmocnienie pozycji TVN7, co przyniosło efekty i znacząco poprawiło jej oglądalność. Siódemka pokazała - po 11 latach przerwy - kontynuację „Big Brothera” oraz telenowelę „Zakochani po uszy”.

Edward Miszczak w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podczas wiosennej konferencji ramówkowej informował, że celem TVN na wiosnę 2019 roku jest bycie liderem oglądalności w grupie komercyjnej 16-49. Zdradził też, że nadawca na wiosenną ramówkę wydał rekordową kwotę pieniędzy.

 - W ramówkę zainwestowaliśmy rekordowy budżet. Wiąże się to z tym, że realizujemy wiele wysokobudżetowych programów na naszą główną antenę. Znaczną część środków przeznaczyliśmy na dwie produkcje własne dla TVN7 - „Big Brother” oraz nową telenowelę „Zakochani po uszy” - tłumaczył.

"Ta wiosna była trudna"

Pytany teraz o ocenę wiosennego sezonu Edward Miszczak komentuje: - Ta wiosna była trudna, jesteśmy stacją komercyjną i musimy uwzględniać sytuację na rynku reklamy telewizyjnej.

Jak już informowaliśmy - wg danych Starcomu - w pierwszym kwartale br. wartość polskiego rynku reklamowego wyniosła 2,113 mld zł, jedynie o 0,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Wydatki znacząco wzrosły w internecie i kinach, natomiast w telewizji zmalały o 3,1 proc.

- Zaproponowaliśmy w Siódemce program, który miał ją zmienić. Dzisiaj już wszyscy wiedzą, że jest TVN i TVN7, czyli drugi kanał, który pnie się w górę. Obecnie możemy pochwalić się, że mamy na rynku kilka kanałów o wysokim poziomie oglądalności - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl dyrektor programowy TVN.

Dodaje, że udało się zrealizować cel wzmocnienia kanału TVN7, który teraz traktowany jest jako jeden z głównych w portfolio TVN Discovery Polska.

- Nasze główne kanały to TVN, TVN7 i TTV. Myślę, że dzisiaj najważniejszy staje się jednak Player.pl. Wiele produkcji będzie miało swoją premierę w internecie, potem dopiero w linearnej telewizji. Zrobiliśmy już próbę na „Chyłce” - i wiemy, że dwa światy - internetu i telewizji potrafią ze sobą współgrać, tylko trzeba to umiejętnie przeprowadzać - ocenia Edward Miszczak.

Przesunięcie terminu startu dwóch seriali

W połowie lutego br. portal Wirtualnemedia.pl informował, że Grupa TVN zdecydowała o przesunięciu terminów rozpoczęcia emisji seriali „Chyłka - Zaginięcie” oraz „Szóstka” o cztery tygodnie.

Biuro prasowe TVN Discovery Polska poinformowało nas wtedy, że to wynik decyzji biznesowej. Po korekcie ramówkowej „Chyłka - Zaginięcie” wystartowała 30 marca (sobota o godz. 20.00), a „Szóstka” - dzień później (w niedzielę o 21.30).

Na początku roku TVN zapowiadał także na wiosnę emisję rozrywkowego show z celebrytami „Starsza pani musi fiknąć”, zrealizowany na podstawie brytyjskiego formatu „50 Ways to Kill Your Mammy”. W programie udział biorą matki (lub w niektórych przypadkach ojcowie) wraz ze swoim znanym dzieckiem albo dziecko ze znanym rodzicem. W polskiej edycji, w siedmioodcinkowym sezonie wystąpią m.in. Magda Gessler z synem Tadeuszem Mullerem, Joanna Krupa z matką Wendy, Andrzej Piaseczny z matką Alicją, Dawid Kwiatkowski z matką Agnieszką oraz Paweł Fajdek z ojcem Waldemarem.

Liderem Polsat

Wśród najpopularniejszych stacji telewizyjnych w okresie od 25 lutego do 9 czerwca 2019 roku (umownie przyjęty okres obowiązywania wiosennych ramówek) pierwsze miejsce zajął Polsat, drugie TVP1, a na ostatnią lokatę podium spadł TVN. Jego wynik w porównaniu do wiosny 2018 roku zmalał o 8,33 proc. do 8,69 proc.

W grupie komercyjnej 16-49 z miejsca drugiego na pozycję lidera awansował Polsat, którego udział wyniósł tutaj 11,49 proc., po spadku o 1,46 proc. Drugi był TVN, którego wynik w wiosennej ramówce br. zmniejszył się o 8,14 proc. do 11,40 proc. Trzecia była TVP2 (7,34 proc udziału; do góry o 7,15 proc.), a oczko niżej plasowała się TVP1 (5,92 proc., spadek o 4,05 proc.).

Z siódmego na piąte miejsce w tym ujęciu awansował kanał TVN7, którego wynik zwiększył się o 27,36 proc. do 4,05 proc. udziału.

Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2018 roku wyniósł 9,38 proc.

W 2018 roku Discovery osiągnęło wzrost przychodów o 54 proc. do 10,55 mld dolarów oraz 681 mln dolarów zysku netto (wobec 313 mln dolarów straty w 2017 roku). Przejęcie Scripps Networks Interactive mocniej wpłynęło na wyniki koncernu w USA niż na pozostałych rynkach.

Dołącz do dyskusji: Edward Miszczak: Ta wiosna była trudna. Musimy uwzględniać sytuację na rynku reklamy telewizyjnej

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ian
Miszczak i jego zaklinanie rzeczywistości
odpowiedź
User
kran
Można przegrać ramówkę ale w dobrym stylu, można przegrać z papką, ale posiadając chociaż jeden dobry talk show.
Ale tu nastąpiła przegrana w ramach tych samych kich.
odpowiedź
User
Kamil
Edek, mówiąc prościej - była dupa, dupa, dupa
odpowiedź