Oba seriale nadawane są od poniedziałku do czwartku o 20.05. W okresie od 5 września do 20 października br. oglądalność “Barw szczęścia” wyniosła 4,19 mln widzów, a udział TVP2 w czasie ich emisji uplasował się na poziomie 27,13 proc. w grupie 4+ i 22,77 proc. w komercyjnej 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement dla Wirtualnemedia.pl. Rok wcześniej “Barwy” śledziło 4,49 mln osób przy udziale wynoszącym odpowiednio 28,89 proc. i 26,26 proc.
Z kolei widownia serialu “Na Wspólnej” w analizowanym okresie wyniosła 3,19 mln widzów. Serial ten dawał stacji TVN 20,68 proc. udziału w grupie wszystkich widzów i 20,52 proc. w grupie 16-49. Jego widownia praktycznie się nie zmieniła względem analogicznego okresu 2010 roku. Bowiem wtedy obyczajowa produkcja przyciągała przed ekrany 3,21 mln oglądających, a jej udział wynosił 20,82 proc. i 21,01 proc. Podsumowując, oglądalność “Barw” spadła o 7,2 proc., zaś “Na Wspólnej” o zaledwie o 0,6 proc.

W pierwszych tygodniach obowiązywania jesiennej ramówki najwięcej widzów obejrzało “Barwy szczęścia” 17 października br. - wtedy przed telewizorami zasiadło 4,78 mln osób. Z kolei rekord oglądalności “Na Wspólnej” zanotowało dwa dni później. Widownia serialu wyniosła wówczas 3,8 osób.
Oba seriale ogląda około dwie trzecie kobiet i jedna trzecia mężczyzn. Na tym jednak tak duże podobieństwa się kończą. “Barwy szczęścia” śledzą głównie osoby po pięćdziesiątce, widzowie z wykształceniem podstawowym i mieszkańcy wsi. Z kolei “Na Wspólnej” jest najchętniej oglądane oprócz osób po 50. roku życia także wśród widzów między 25. a 34. rokiem, serial ten śledzą osoby z wykształceniem podstawowym oraz średnim, a także mieszkańcy małych i średnich miast.











