Po pierwsze: funkcjonalność
Charakter pomieszczenia, częstotliwość użytkowania, podatność na zabrudzenia to warunki, które musimy rozważyć patrząc na dobór uchwytów w sposób funkcjonalny. Wybierając uchwyty kuchenne musimy wziąć pod uwagę ich trwałość, łatwość czyszczenia, a także wygodę i ergonomię użytkowania – to bowiem tutaj szuflady i szafki pracują niemal bez przerwy i muszą stawiać czoła plamom, zaciekom czy zabrudzeniom powstałym podczas przygotowywania posiłków. W wirze gotowania nie myślimy bowiem o porządku – ta refleksja przychodzi zwykle znacznie później. - Idealne uchwyty kuchenne charakteryzują się kształtem, który ułatwia utrzymanie czystości, dlatego w strefie gotowania nieustannie królują minimalistyczne relingi lub ich wariant – dyskretne uchwyty listwowe, które, wpuszczone we front szafki, nie przeszkadzają podczas pracy przy kuchennym blacie. Zrezygnujmy więc z misternych zdobień czy zawiłych, geometrycznych kształtów – choć estetyczne sprawią nam w przyszłości wiele kłopotu – podkreśla Joanna Repko, ekspert firmy GTV. – Co więcej, projektując kuchenne wyposażenie warto postawić na większe modele wykonane z solidnego materiału, które zapewniają możliwość wygodnego chwytania i równomierny wysuw ważących niejednokrotnie kilkadziesiąt kilogramów szuflad – dodaje ekspert firmy GTV. Przed zakupem warto sprawdzić czy ten sam uchwyt dostępny będzie w różnych rozmiarach - zabudowa bowiem ma różnej wielkości fronty, do których potrzebujemy różnej wielkości uchwytów. A jak wiadomo – przezorny zawsze ubezpieczony.
Po drugie: estetyka
Salon to miejsce, w którym możemy popuścić wodze wyobraźni, bowiem tu uchwytom meblowym zagraża znacznie mniej niż w kuchni, a szeroki wachlarz dostępnych modeli sprawia, że możliwości kompozycyjne są tu niemal nieograniczone. Do wyboru mamy bowiem uchwyty porcelanowe idealnie wpisujące się w styl retro czy shabby chic; kryształowe lub zdobione kamieniami szlachetnymi, które uzupełnią kobiecy glamour; ręcznie kute lub rzeźbione, imitujące mosiądz o nieco surowym charakterze idealne dla postindustrialnych czy loftowych wnętrz i wiele innych – w tym wypadku ogranicza nas tylko nasz zmysł estetyczny i efekt jaki chcemy osiągnąć. – Najważniejsze, by wybrany przez nas uchwyt pasował do frontów mebli, w których zostanie zamontowany. Musi zagrać zarówno z formą, materiałem wykończeniowym, a także z całą kompozycją wnętrza utrzymaną zwykle w jednym, konkretnym stylu. Nie zapominajmy również, że uchwyt, jak biżuteria, ma ozdabiać mebel, dlatego jego rozmiar powinien odpowiadać wielkości frontu i być dopasowany w sposób proporcjonalny – zbyt mały nie wywrze odpowiedniego efektu, za duży groteskowo przyćmi piękno frontu – podkreśla podkreśla Joanna Repko. Jednak do wyboru uchwytu potrzebujemy nieco szerszego kontekstu – koloru mebli i elementów aranżacyjnych czy materiału, z którego wykonano front. – Z ciemnym ciężkim drewnem i stylizowanymi, wyszukanymi meblami wspaniale zagrają postarzane uchwyty w odcieniach antycznego złota czy ciepłego mosiądzu. Jasne fronty możemy harmonijnie połączyć z delikatnym, srebrnym wykończeniem lub, dla kontrastu, uchwytami w zdecydowanym, ciemnym odcieniu. Warto sprawdzić wiele kombinacji i wybrać tą, która idealnie dopełni nasze wymarzone wnętrze – dodaje ekspert firmy GTV.
Po trzecie: jeden detal, różne oblicza mebli
Wymiana uchwytów meblowych potrafi zupełnie odmienić oblicze mebli, które służą nam od lat i nadać naszemu wnętrzu nieco świeżości i zupełnie nowego charakteru. Retro, które w wielkim stylu wraca do łask może nadać nowe życie drewnianym frontom nadgryzionym przez ząb czasu – wystarczy dodać do nich delikatne, porcelanowe uchwyty z subtelnym printem, by nadać wnętrzu sentymentalnego i nostalgicznego charakteru. Te same drewniane meble połączone z masywnymi uchwytami ze szczotkowanej stali, w kolorze postarzanego złota przeniesie nas w atmosferę klimatycznego dworku, zaś nieco nowoczesności dodamy do pomieszczenia łącząc szlachetne drewno z minimalistycznym uchwytem o współczesnym, designerskim kształcie i miękkiej, nieco nieśmiałej linii.
Nie inaczej w przypadku frontów lakierowanych. Zupełnie zaskakujący, futurystyczny efekt z nutą glamour osiągniemy, gdy czarne fronty połączymy z połyskującymi uchwytami wykonanymi z kryształów i kamieni szlachetnych, zaś białe fronty odświeżymy dodając do nich nieco kontrastującego szaleństwa – stawiając na uchwyty w klasycznej czerni i modnym antracycie.
Uchwyt meblowy może zupełnie odmienić wygląd mebla i całego wnętrza, dlatego wybierajmy mądrze, myśląc o tym elemencie, jak o biżuterii dopełniającej szykowną kreację. Ich dobre dopasowanie jest bowiem gwarantem sukcesu – aranżacyjnego, estetycznego i funkcjonalnego.
dostarczył
infoWire.pl
