Na świecie działa sześć takich kompleksów. Są zlokalizowane w Kalifornii, na Florydzie, w Tokio, Paryżu, Hong Kongu i Szanghaju. Rabatami miałyby być objęte nie tylko bilety do parków rozrywki, ale także inne produkty nawiązujące do marki Disney. Na przykład gadżety, zabawki czy gry nawiązujące do postaci kojarzonych z koncernem. Prace nad projektem są prowadzone pod roboczą nazwą „Disney Prime”.
Zobacz także: Kanał Disney Channel w nowej odsłonie
W zdobyciu popularności Amazon Prime Video, drugiej co do wielkości platformy streamingowej świata (ponad 200 mln subskrybentów) na wielu rynkach pomogła działalność serwisu Amazon, największego na świecie sklepu internetowego. Poprzez oferowanie pakietów łączących usługi sprzedażowe ze streamingiem wideo, Amazon Prime Video mógł zbliżyć się do Netfliksa, największej platformy streamingowej świata.
Zobacz także: Disney Channel usuwa z logo „uszy Myszki Miki”
Disney nie wyklucza wprowadzenia programu lojalnościowego
Prace nad projektem mają być na wczesnym etapie. - Technologia daje nam nowe sposoby dotarcia do konsumentów, dzięki czemu oferujemy rozrywkę, doświadczenia i produkty, które są najbardziej odpowiednie dla każdego z naszych klientów - skomentowała doniesienia amerykańskiego dziennika Kristina Schake, starszy wiceprezes wykonawczy i dyrektor ds. komunikacji w Disney. - Program członkowski to tylko jeden z ekscytujących pomysłów, które są badane - dodała.
Programy lojalnościowe są coraz bardziej popularne wśród amerykańskich sieci handlowych. Na przykład Walmart uruchomił taki projekt we wrześniu 2020 roku. Walmart+ oferuje członkom bezpłatną dostawę artykułów spożywczych i zniżki na zakup paliwa. Ostatnio rozszerzył program o bezpłatną subskrypcję tańszego pakietu platformy streamingowej Paramount+.
