Eurozet ze spadkiem wpływów i wzrostem zysku, czeka na decyzje Czech Media Invest ws. inwestycji

Jak podał „Puls Biznesu”, w ub.r. zysk Grupy Eurozet był prawie cztery razy wyższy niż w 2013 roku.

Firmie udało się zwiększyć rentowność mimo znaczącego spadku słuchalności jej głównej rozgłośni - Radia ZET. Według badania Radio Track w całym ub.r. stacja miała 13,2 proc. udziału w rynku słuchalności, podczas gdy w latach 2012-2014 jej wyniki wynosiły 15-15,4 proc.

Z drugiej strony duży wzrost zanotowało Antyradio, dzięki zwiększeniu jego zasięgu po przejęciu częstotliwości od Chilli ZET. Do 2014 roku rozgłośnia miała po 0,5-0,6 proc. udziału, a w ub.r. - już 1,8 proc.

Do firmy należą też Meloradio (do września ub.r. funkcjonujące jako ZET Gold), spółka Studio ZET produkujące reklamy radiowe i telewizyjne oraz firma eventowa Eurozet Live. Ponadto biuro reklamy Eurozetu obsługuje jako broker kilkadziesiąt stacji niezwiązanych z dużymi nadawcami.

- W przychodach fundamentalne znaczenie ma Radio ZET, ale pozostałe biznesy też radzą sobie dobrze. Antyradio dynamicznie poprawia wyniki i zwiększa słuchalność, a jego marka pozwala nam rozwijać ofertę w internecie - powiedział „Pulsowi Biznesu” Andrzej Matuszyński, prezes Eurozetu.

Zaznaczył, że przychody firmy z reklam radiowych rosną bardziej niż cały ten sektor. Według danych Starcomu w pierwszym kwartale br. wydatki reklamowe w radiu wyniosły 162 mln zł, o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Za to w ub.r. wartość tego rynku wzrosła w skali roku tylko o 1,4 proc. do 682 mln zł.

Z internetu pochodzi poniżej 10 proc. wpływów Eurozetu. Według badania Gemius/PBI w marcu br. serwis RadioZET.pl zanotował 3,95 mln realnych użytkowników i 25,63 mln odsłon, Antyradio.pl - 1,26 mln użytkowników i 5,33 mln odsłon, a ChilliZET.pl - 337,2 tys. użytkowników i 1,48 mln odsłon.

Decyzje o inwestycjach podejmie nowy właściciel Eurozetu

W kwietniu br. francuski koncern Lagardère sprzedał Eurozet, a także swoje aktywa radiowe w Czechach, Rumunii i na Słowacji, firmie Czech Media Invest, która zapłaci za nie 73 mln euro.

W Polsce przed finalizacją przejęcia nowy właściciel musi otrzymać zgodę od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co wydaje się formalnością, ponieważ Czech Media Invest nie działał dotychczas na naszym rynku. Przedstawiciele czeskiej firmy spotkali się już z członkami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Andrzej Matuszyński w rozmowie z „Pulsem Biznesu” stwierdził, że decyzje o nowych inwestycjach będzie podejmował już nowy właściciel. Jako obszary interesujące pod kątem rozwoju wymienił rozgłośnie lokalne, tematykę lifestyle’ową i eventy realizowane przez Eurozet Live.

- Jesteśmy teraz w momencie przejściowym, czekamy na nowego właściciela, który może przedstawić własną strategię rozwoju grupy. Czesi szybko i sprawnie podejmują decyzje inwestycyjne, więc liczymy na nowe otwarcie - stwierdził Matuszyński.