FIFA wprowadzi reklamy w przerwach na VAR? "Kontrowersyjny krok"

FIFA analizuje wprowadzenie reklam w czasie meczów piłkarskich, kiedy trwają rozstrzygnięcia spornych sytuacji (tzw. VAR) - podaje "Financial Times". - To kontrowersyjna koncepcja jak na futbol - ocenia dla portalu Wirtualnemedia.pl Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

Justyna Dąbrowska
Justyna Dąbrowska
Udostępnij artykuł:
FIFA wprowadzi reklamy w przerwach na VAR? "Kontrowersyjny krok"
Analiza VAR w czasie meczu Lotto Ekstraklasy

Od ubiegłorocznego mundialu w Rosji wprowadzono dodatkową metodę weryfikacji spornych sytuacji w czasie meczu. Tzw. VAR (video assistant referee) ma pomóc arbitrom w eliminacji błędów, które przed wprowadzeniem systemu mogły prowadzić nawet do zmiany wyniku meczu (np. przez niesłusznie podyktowany rzut karny czy uznanie "spalonego"). Podobne komputerowe systemy wsparcia sędziów funkcjonują już np. w tenisie.

W nowym systemie swoich szans szukają już reklamodawcy. VAR może trwać kilkanaście sekund, a nawet kilka minut - w sam raz na blok spotów reklamowych. Przynajmniej wedle tej logiki myślą marketerzy, którzy wypytują FIFA o możliwości skomercjonalizowania czasu pauz w grze, kiedy sędziowie korzystają z VAR - donosi "Financial Times".

Zdaniem ekspertów cytowanych przez "FT", reklamodawcy są w stanie wyłożyć od 50 do nawet 100 milionów funtów na reklamę w czasie VAR-ów.

FIFA na razie jednak analizuje dopiero możliwości, o żadnych decyzjach nie może jeszcze być mowy.

Nie wszystko na sprzedaż (?)

Zdaniem Grzegorza Kity, prezesa Sport Management Polska, ewentualne wprowadzenie reklam na czas wideoweryfikacji w trakcie meczów piłki nożnej byłoby kontrowersyjne. - Sama wideoweryfikacja (VAR) i związane z nią przerwy w grze nadal budzą kontrowersje i niechęć wielu kibiców ale bronią się swoistym spektaklem oczekiwania na ważną decyzję i mają zrozumienie w sensie proceduralnym oraz ukierunkowania na boiskową sprawiedliwość. W niektórych wypadkach tworzą też dodatkową dramaturgię i wywołują kolejne emocje - ocenia Grzegorz Kita w komentarzu dla portalu Wirtualnemedia.pl.

Wprowadzenie w tym czasie reklam to rodzaj komercjalizacji tej przestrzeni czasowej i właściwie konwencja „filmu przerywanego reklamami". To zaburzy rytm konsumpcji meczu przez widza i jego zaangażowanie oraz docelowo grozi popcornizacją tego typu wydarzeń sportowych. Teoretycznie wydaje się to działaniem monetyzacyjnym i alternatywą dla przedłużającego się oczekiwania na decyzję ale efekty mogą być odwrotne – spadki oglądalności, obniżenie emocjonalnego zaangażowania kibiców, trwała utrata płynności meczu dla kibica, porzucanie przez widza meczu na rzecz innych programów - twierdzi ekspert Sport Management Polska.

Nasz rozmówca sądzi jednak, że reklamy w czasie VAR-ów to na razie pieśń przyszłości.

- Praktyka pokazuje, że FIFA takie działania poprzedza długimi pilotażami, swoistymi poligonami mającymi testować reakcje i zachowania kibiców. Dlatego finalnie spodziewam się raczej pojedynczych testów i w ich następstwie decyzji dopasowanych jednak do reakcji opinii publicznej i mediów - mówi Grzegorz Kita.

Czy taka innowacyjna przestrzeń reklamowa będzie dla reklamodawców atrakcyjna? - Marketerów zainteresuje taka przestrzeń reklamowa. Dla nich to po prostu okazja reklamowa i stosunkowo gorący moment w wewnętrznym obrębie czasowym widowiska sportowego – czyli tam gdzie widz jest już obecny i dedykował swój czas na oglądanie. Natomiast nie można wykluczyć, że dojdzie tu do podziału zachowań marketerów na dwa nurty. Te marki, które są związane z piłką nożną i są bliżej kibiców mogą uznać za niebezpieczne plasowanie reklam w momentach, które mogą irytować kibiców. Natomiast dla marketerów spoza futbolu może to po prostu być kolejna atrakcyjna przestrzeń do zapełnienia. Na pewno jednak obie grupy z uwagą będą obserwowały zachowania i reakcje kibiców na pierwsze takie testy reklamowe - uważa Grzegorz Kita.

Justyna Dąbrowska
Autor artykułu:
Justyna Dąbrowska
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"