Kilka osób, które rozstają się właśnie z Gemiusem napisało o tym na LinkedIn, dając jasno do zrozumienia, że nie jest to skutkiem ich osobistych decyzji.
Wśród menadżerów, którzy kończą pracę w firmie są: Aleksandra Chmielewska - director fo strategic projects (na tym stanowisku od stycznia br., w firmie od 2018 roku), Filip Pieczyński - chief business development officer (od jesieni 2024 roku), Jarosław Pawlak - head of reserach product development (od 5 lat w firmie), Mateusz Chariasz - insight lead (na tym stanowisku od maja br., od 4 lat w firmie), Emil Pawłowski – chief investors relations officer (od 12 lat w firmie) oraz Marcin Ochmański, chief marketing officer. Pierwszy o odejściach napisał Press.
Od planów rozwoju do redukcji zatrudnienia?
Marcin Ochmański do Gemiusa dołączył zaledwie w lutym br. W marcu br. prowadził rekrutację do tworzonego wówczas zespołu marketingu.
– Gemius jest globalną firmą, która działa na 16 rynkach Europy i stale się rozwija. Naturalnym etapem tego rozwoju jest rozbudowa jej struktur: w ostatnim czasie do zespołu dołączyli Filip Pieczyński (chief business development officer) oraz Marcin Ochmański (chief marketing officer). W związku z tym struktura odpowiedzialna za komunikację marketingową jest modyfikowana, tak aby adekwatnie realizować ambicje spółki, jednocześnie dbając o racjonalność biznesową – tłumaczyła wówczas redakcji Wirtualnemedia.pl Izabela Knyżewska. marketing & PR managerka w Gemiusie.
Teraz okazuje się, że nowo zatrudnione osoby odpowiedzialne za dalszy rozwój firmy tracą w niej pracę.
– Nie komentujemy decyzji kadrowych spółki. Gemius koncentruje się obecnie na swoich celach strategicznych, obejmujących przede wszystkim dalszy rozwój pomiaru cross-mediowego oraz ekspansję terytorialną. Jednocześnie dokonujemy naturalnego przeglądu i optymalizacji prowadzonych projektów – przekazała w odpowiedzi na nasze pytania Izabela Knyżewska.
– Wiele osób zajmujących się rozwojem biznesu, ale też badawczych czy właśnie marketingu odchodzi - mówi nam anonimowo jeden z odchodzących pracowników. Jego zdaniem w związku z tym Gemius oddali się od potrzeb klientów. – Zakładam, że ten model będzie opierał się na szukaniu partnerstw z firmami badawczymi i technologicznym podwykonawstwie „mierników” do badań prowadzonych przez inne podmioty – przypuszcza nasz rozmówca. Dodaje, że “tak mocne cięcia spowodują poprawę wyników finansowych", co może poskutkować sprzedażą firmy.
Przypomnijmy, że kilka dni temu poinformowano o przejściu dotychczasowego prezesa, Marcina Perego do rady nadzorczej spółki. Ma w niej skoncentrować się na “poszukiwaniu partnerów strategicznych”. Zarząd Gemiusa składa się teraz z 2 osób: Artura Surmackiego i Jakuba Wysoczańskiego.
