Jacek Kurski niedoszłą ofiarą walki w PiS, jako prezes przechylił Telewizję Polską w prawo (opinie)

Jacek Kurski jako prezes Telewizji Polskiej miał oczyścić pole i wprowadzić aurę strachu. To udało się, chociaż robione było amatorskimi metodami. Spośród szefów spółek mediów publicznych jest z pewnością najbarwniejszą i najbardziej medialną postacią - komentują dla Wirtualnemedia.pl Wiesław Godzic, Eryk Mistewicz, Michał Karnowski, Marek Sowa, Maciej Niepsuj i Wojciech Szacki.

Beata Goczał
Beata Goczał
Udostępnij artykuł:
Jacek Kurski niedoszłą ofiarą walki w PiS, jako prezes przechylił Telewizję Polską w prawo (opinie)
Jacek Kurski, fot. tvp

Ekspert medialny Marek Sowa mówi wprost, że w obecnej sytuacji - gdy najpierw Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa Telewizji Polskiej, a kilka godzin później poinformowano, że będzie on jednak nadal pełnił obowiązki prezesa tej spółki do jesieni - trudno o poważny komentarz.

Zaznacza jednak, że personalne roszady w mediach publicznych nie mają większego znaczenia dla rynku. - Kulisy zamieszania wokół odwołania (?) prezesa TVP są bardziej żenujące niż interesujące. Prezes Kurski przykręcił co prawda propagandową śrubę i wybitnie przyspieszył tym samym spadek oglądalności TVP, ale jeżeli nie w mediach to z pewnością odnajdzie się wkrótce na innym odpowiedzialnym odcinku, np. w branży energetycznej lub zbrojeniowej. Tam też brakuje partyjnych fachowców o nieposzlakowanej opinii - stwierdza Marek Sowa.

Z kolei medioznawca prof. Wiesław Godzic zauważa, że tak naprawdę nie wiadomo, czy dymisja Kurskiego to część większego planu. - On miał oczyścić pole i wprowadzić aurę strachu. To udało się, chociaż robione było amatorskimi metodami. Szkoda mi tak po ludzku człowieka - wydaje się, że marzył o tej funkcji. A propos amatorszczyzny - to cecha jego kilku miesięcznych rządów: udało mu się dobrać super-nietelegeniczne postaci. Publicystów i satyryków, którzy w swoich mediach są znośni, ale telewizja nie lubi ich - powiedział nam Wiesław Godzic, gdy dymisja Kurskiego wydawała się przesądzona.

W jego opinii trudno oceniać człowieka przejściowego. - W historii mediów publicznych znajdzie się dla niego co najwyżej jedno zdanie: będzie człowiekiem, który wyrzucał osobowości telewizyjne i przyjmował nie wiadomo kogo i nie wiadomo po co. Jego następca będzie robił to samo. Tak się niszczy resztki telewizji publicznej - uważa Wiesław Godzic.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/joanna-lichocka-bedzie-konkurs-na-nowego-prezesa-tvp ##

Dla Eryka Mistewicza, prezesa Instytutu Nowych Mediów, z kolei Jacek Kurski to człowiek, który zmienił Telewizję Polską z gracją buldoga, co szczególnie widoczne było w programach informacyjnych i tzw. publicystyce politycznej. - Ale też do takiej roli został wynajęty. Czy powierzoną misję wykonał skutecznie? Tak. Programy informacyjne i publicystyczne z przechyłu liberalno-lewicowego wzięły przechył prawicowo-narodowy. Jeśli można postawić zarzut, to raczej ten, że nastąpiło upartyjnienie linii przekazu, sprowadzenie jej do parteru, do najniższych emocji i najprostszych przekazów np. w „Wiadomościach” TVP, aniżeli zarzut, że TVP nie wspierała w warstwie informacyjnej rządu - ocenia Eryk Mistewicz.

I zarazem pyta czy Kurski mógł działać z większą gracją, szanując wrażliwość widzów i zwalnianych pracowników w trakcie rewolucji, która dokonana została w mediach po zmianie rządów w Polsce? - Nie wiem, zapewne tak. O ile nie wpłynęłoby to na skuteczność jego działań. Skuteczności Jackowi Kurskiemu jednak nie można odmówić - stwierdza Mistewicz. - Po przejęciu władzy w każdym systemie demokratycznym w pierwszym etapie przychodzą ludzie nastawieni na skuteczność. Najważniejsze jest takie ukształtowanie percepcji zdarzeń przez media publiczne, które nie będzie kwestionowało działań rządzących. Na transmisję opery w czasie głównej oglądalności, debaty literackie w głównym kanale i zrównoważoną, angażującą wszystkie strony sceny publicznej wielogodzinną dyskusję na temat imigracji przychodzi zwykle czas w kolejnym etapie zmian w mediach. Na innym etapie historii. Bez lub z Jackiem Kurskim - podsumowuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Eryk Mistewicz.

Według publicysty „Polityki” Wojciecha Szackiego niedoszłe odwołanie Jacka Kurskiego, podobnie zresztą jak jego powołanie, to decyzja czysto polityczna, niemająca żadnego związku z realiami rynku telewizyjnego. - Musiał się na nią zgodzić Jarosław Kaczyński. W PiS i wokół PiS trwa walka kilku grup i Kurski padł ofiarą tej walki; nie od dziś wiadomo, że Krzysztof Czabański, nie należał do jego fanów, podobnie jak środowisko „Gazety Polskiej” - zauważa Szacki.

- Symbolem prezesury Kurskiego pozostaną dla mnie „Wiadomości”, których główna misją - jak się zdaje - była obrona rządu i ataki na opozycję. Moja krytyka Kurskiego nie oznacza jednak, że spodziewam się po nowej prezes czy nowym prezesie czegoś lepszego. Z zainteresowaniem będę natomiast śledził sytuację, bo konflikt o TVP może się rozlać na inne tereny - mówi Wojciech Szacki.

Dymisja Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP nie była zaskoczeniem dla Macieja Niepsuja, buying directora w domu mediowym MullenLowe MediaHub  - przede wszystkim w odniesieniu zapowiadanych przez Krzysztofa Czabańskiego jesiennych konkursów na prezesów mediów publicznych. - Zwłaszcza że pan Kurski spośród szefów spółek jest z pewnością najbarwniejszą i najbardziej medialną postacią. Zarządzającą w dodatku największą spośród spółek i jak można wnosić po wypowiedziach obydwu panów, niekoniecznie we wszystkim zgadzającą się z przewodniczącym Rady Mediów Narodowych.  Dziwić może jedynie tak szybko podjęta decyzja o odwołaniu szefa TVP. Nie tak dawno na Facebooku Krzysztofa Czabańskiego przeczytałem wywiad opublikowany na wPolityce.pl, w którym na pytanie o zmiany szefów mediów publicznych pan Czabański odpowiedział „Nie jest wykluczone, że w wyniku oglądu będą też podjęte decyzje personalne, ale generalnie rzecz biorąc, one mogą być efektem końcowym, a nie pierwszym” - stwierdza Maciej Niepsuj.

- Oczywiście w świetle niekorzystnej prasy, kontrowersyjnych wypowiedzi, kiepskich wyników oglądalności kanałów TVP decyzja o zmianie osoby zarządzającej TVP z czysto biznesowego punktu widzenia nie budzi kontrowersji. Niemniej ta dymisja jest kolejną z serii zmian personalnych, jakie w ostatnich tygodniach miały miejsce w TVP, a to już nie świadczy dobrze o tym co się wokół TVP dzieje, więc może lepiej byłoby pozostawić Jacka Kurskiego na stanowisku do czasu rozstrzygnięcia zapowiadanych konkursów? Trudno w tej chwili wyrokować czy zmiana ta będzie zmianą na lepsze czy na gorsze - o tym przekonamy się dopiero mając możliwość oceny pracy następcy Jacka Kurskiego - mówi menedżer MullenLowe MediaHub.

Z kolei Michał Karnowski, członek zarządu spółki Fratria, która wydaje m.in. tygodnik „W Sieci” zwraca uwagę, że za mało jeszcze o sprawie wiadomo, by wyciągać ostateczne wnioski. Przyznaje jednak, że bez wątpienia natomiast (gdyby się potwierdziło) nie służy to wszystko telewizji publicznej. - Tak duża instytucja potrzebuje teraz stabilizacji, a jej władze jasnych reguł działania. Rada Mediów Narodowych w mojej ocenie zgrzeszyła tu pochopnością osądu i decyzji. To nie jest poważny i racjonalny sposób działania, zamiast pomagać telewizji, powoduje rozchybotanie struktury - komentuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Michał Karnowski.Jako jedyny z naszych rozmówców prezesurę Jacka Kurskiego ocenia pozytywnie. Jego zdaniem, Jacek Kurski - przy wszystkich zastrzeżeniach - przywrócił w TVP pluralizm i wrażliwość na patriotyzm oraz polską rację stanu, otworzył ją na nowe tematy i nowych ludzi, podjął walkę o powrót produkcji do wewnątrz TVP oraz zaczął analizować koszty produkcji zewnętrznych. - Przywrócił w telewizji publicznej wielką piłkę, doskonałe recenzje zebrał sposób relacjonowania  szczytu NATO w Warszawie, a ostatnio Światowych Dni Młodzieży. Anteny TVP stały się miejscem ważnych wydarzeń, a telewizja ważną i żywą instytucją. W mojej ocenie powinien za te dokonania - choć kilka błędów zawsze i każdemu można wytknąć- otrzymać nagrodę, a nie dymisję - podkreśla Michał Karnowski.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polsat-wyprzedzil-tvp1-najnizszy-w-historii-udzial-tvp2-mecze-euro-2016-hitami-lipca ##

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów