SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Szefowie IBRIS i IBSP krytykują swoje sondaże przedwyborcze. „Błąd w interpretowaniu chęci udziału w głosowaniu”

Szef IBRIS Marcin Duma mocno skrytykował Instytut Badań Spraw Publicznych za dwa sondaże przedwyborcze z maja, w których Koalicja Europejska miała dużo wyższe poparcie od PiS. - Czy zamierzacie zakończyć współpracę z „firmą krzak”, która oszukała Was i Waszych czytelników? - spytał media zamawiające te sondaże. Szef IBSP Łukasz Pawłowski tłumaczy, że błąd w sondażach wynikał z nieprawidłowego zinterpretowania chęci respondentów do udziału w głosowaniu. - Zalecałby Marcinowi Dumie wstrzemięźliwość i chłodną głowę, szczególnie po bardzo nieudanych sondażach jego pracowni w wyborach samorządowych - dodaje.

Dołącz do dyskusji: Szefowie IBRIS i IBSP krytykują swoje sondaże przedwyborcze. „Błąd w interpretowaniu chęci udziału w głosowaniu”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Social
Może następnym razem poprosicie o wsparcie i kolaudację naukowców, socjologów, ktorzy znają się na metodologii. Przygotowanie badania to długa i żmudna droga. Nie da się jej przebyć w dwa dni od zlecenia. Swoją drogą w instytutach naukowych nikt z nas już nie zwraca uwagi na te wszelkiej maści badania i badaniątka, bo wiadomo, że ich komercjalizacja spowodowala także ich "mekdonaldyzację".
Chciałbym się tylko dowiedzieć, jak w sondażowni Łukasza Pawłowskiego, ale też w innych sondażowniach typu Pollster czy Ariadna Iwygląda proces badawczy (poszczególne jego etapy) oraz czy i na ilu osobach zrobiono pilotaż.
odpowiedź
User
Homo Homini
Czy to ten sam Marcin Duma z Homo Homini o którym OFBOR pisał "Praktyki firmy wprowadzają w błąd opinię społeczną i mogą stanowić formę manipulacji w obszarze preferencji wyborczych. Jako zarząd największej organizacji skupiającej agencje badawcze pragniemy stanowczo odciąć się od praktyk Homo Homini oraz uczulić opinię publiczną oraz obecnych i potencjalnych zleceniodawców agencji na łamanie przez Homo Homini powszechnie przyjętych standardów warsztatu badawczego" przecież to jest poziom niewyobrażalnej hipokryzji... http://wyborcza.pl/1,75398,14287034,Awantura_o_sondaz_poparcia_dla_Wiplera___Homo_Homini.html
odpowiedź
User
pikus
Gdzie oni te badania robią bo ja nigdy żadnego badającego na oczy nie widziałem, a w wyborach biorę udział od 30 lat.
odpowiedź