Krzysztof Skórzyński zawieszony przez TVN, wg maili pomagał Dworczykowi przy komunikacie o szczepieniach

Dziennikarz „Faktów” TVN Krzysztof Skórzyński został w poniedziałek po południu zawieszony w pracy. Kilka godzin wcześniej ujawniono mail, w którym miał poprawiać dla szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka komunikat o szczepieniu seniorów na koronawirusa.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Krzysztof Skórzyński zawieszony przez TVN, wg maili pomagał Dworczykowi przy komunikacie o szczepieniach
Krzysztof Skórzyński, fot. materiały prasowe TVN

- W związku z nowymi informacjami ws. Krzysztofa Skórzyńskiego, został on zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy - przekazano w poniedziałek po godz. 15 na profilu twitterowym newsroomu TVN24.

Kilka godzin wcześniej ujawniono screeny kolejnych maili, które miały wyciec z prywatnej skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Według screenów 24 stycznia br. Dworczyk przekazał Skórzyńskiemu trzyakapitowy komunikat o zapisach seniorów na szczepienia przeciw koronawirusowi.

Kilka minut później Skórzyński odesłał Dworczykowi ten komunikat ze swoimi poprawkami: w dwóch pierwszych akapitach zmienił niektóre stwierdzenia, a przy trzecim napisał: „to już jest wiadome i nie wiem, czy warto to jeszcze powtarzać”.

25 stycznia br. Michał Dworczyk na konferencji informował o tym, jak starsze osoby mogą zapisywać się na szczepienia przeciw koronawirusowi. W komunikacie na portalu Gov.pl znajduje się w identycznej formie trzeci akapit z mail, które szef KRPM wymienił ze Skórzyńskim.

- Pomimo tego, że dzisiaj nie mamy szczepionek i wolnych terminów, to wszystkie informacje, które zostawiacie Państwo za pośrednictwem infolinii, systemu sms czy strony internetowej gwarantują, że jak tylko pojawią się w Polsce szczepionki, będziemy zapraszać na konkretny termin szczepienia - powiedział Michał Dworczyk, cytowany przez Gov.pl. – Pracujmy nad tym wspólnie, żeby jeszcze więcej osób było gotowych się zaszczepić. Z punktu widzenia całego społeczeństwa jest to niezwykle ważne - dodał.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/dziennikarz-polityk-relacje,7170117449328769a ##

Dworczyk 11 lat temu dziękował Skórzyńskiemu za chęć pomocy

W poniedziałek po południu pojawił się też screen maila, który Michał Dworczyk miał wysłać do Krzysztofa Skórzyńskiego 17 grudnia 2010 roku. Dworczyk, który wówczas był radnym w Warszawie, zwrócił się do dziennikarza „Cześć Stary” i dziękował za „chęć pomocy”.

- Wczoraj nie dałem rady wysałać materiałów. Wysyłam dziś, pro forma bo wiem, że jest na 99% za późno aby coś zdziałać. Dzięki jeszcze raz, wierzę, że następnym razem lepiej uda się to wszystko przygotować - czytamy w mailu (pisownia oryginalna).

Według screna do maila dodano cztery załączniki, m.in. plik tekstowy datowany 7 grudnia 2010 roku z tytułem „W obronie polskich szkół” i plik excell „Copy of blankiet podpisow”.

W piątek Skórzyński zapewnił, że nie doradzał żadnemu politykowi

Od czerwca w rosyjskim komunikatorze Telegram publikowano wiele e-maili, które miały pochodzić z prywatnej skrzynki Michała Dworczyka. W piątek po południu jeden z użytkowników Twittera opublikował wiadomości z listopada 2019 roku. Prawo i Sprawiedliwość wygrało wówczas wybory, ale nie doszło jeszcze do zaprzysiężenia nowego rządu Mateusza Morawieckiego.

– Tylko do Twojej wiadomości - co sądzisz o propozycjach odpowiedzi? – miał napisać na prywatną skrzynkę Krzysztofa Skórzyńskiego minister Dworczyk. Poniżej znalazła się lista pytań zadanych przez dziennikarkę portalu OKO.press i proponowanych odpowiedzi na te pytania. Dotyczyły m.in. majątku, podróży samochodami służbowymi, samolotami, kosztów delegacji czy wydatków ze służbowej karty kredytowej. Poniżej znalazła się obszerna propozycja odpowiedzi z wyliczeniami poszczególnych wydatków.

Propozycję odpowiedzi do Dworczyka przesłał Tomasz Matynia z Centrum Informacyjnego Rządu. Pytał czy minister ma jakieś sugestie i czy czekać z wysłaniem odpowiedzi na zaprzysiężenie rządu. Dworczyk odpisał, żeby poczekać, o ile to możliwe. Później przekierował wiadomość do Skórzyńskiego. Użytkownicy Twittera nie opublikowali jednak odpowiedzi dziennikarza TVN.

Portal Wirtualnemedia.pl próbował dociec u Dworczyka czy e-mail jest autentyczny. Minister nie odpowiedział jednak na SMS-a. Wcześniej mówił dziennikarzom, że nie będzie odnosił się do poszczególnych elementów, które miały wyciec z jego skrzynki, bo w ten sposób atakujący osiągną cel.

Skórzyński: mail był jednym z 26 tys. nieprzeczytanych w mojej skrzynce

Głos w sprawie zabrał za to Krzysztof Skórzyński. – Przepraszam, że odpowiadam z lekkim „poślizgiem”. Ma to związek tylko z ważnymi powodami osobistymi. Ale do meritum: Nigdy nie wymieniałem w tej sprawie maili z ministrem Dworczykiem. Nigdy także, w żaden, podkreślam – w żaden sposób – nie „doradzałem” ani ministrowi Dworczykowi, ani jakiemukolwiek innemu politykowi, w jakiejkolwiek sprawie! Podkreślam – NIGDY! - zapewnił dziennikarz "Faktów" TVN.

Byłoby to niedopuszczalne i nie do zaakceptowania. Nie wiem kto miał być adresem tego maila, ale z pewnością nie ja. Mail ten był jednym z ponad 26 tys. nieprzeczytanych w mojej skrzynce – napisał Skórzyński.

Pod oświadczeniem zamieścił screen z telefon pokazującyh, że nie przeczytał 696 SMS-ów i 26 841 tys. e-maili.

O komentarz zwróciliśmy się też do TVN Grupy Discovery. Spółka, ani TVN24 nie komentowało wtedy sprawy, odsyłało do oświadczenia Skórzyńskiego.

Część użytkowników Twittera nie dało wiary tłumaczeniom dziennikarza TVN. – Krzysiek serio minister przypadkiem wysyła Ci maile na prywatny adres i Ty tego w ogóle nie zauważasz i nie reagujesz? A skąd on miał Twojego prywatnego maila? – pytał dziennikarz Jan Osiecki.

Pojawiły się też odmienne komentarze. - W kontekście wysyłania pana redaktora @skorzynski do TVPiS/PiS/pośredniaka - istotna jest odpowiedź pana redaktora, a nie pytanie polityka. Mnie politycy też czasem pytali, co powinni zrobić. Mamy wpływ na swoje odpowiedzi, a nie na czyjeś pytania. Wstrzymajcie konie, serio :) - stwierdził Patryk Słowik z Wirtualnej Polski jeszcze przed publikacją oświadczenia Krzysztofa Skórzyńskiego.

- Znam kilku polityków ciut bardziej prywatnie (np. razem studiowaliśmy, mamy wspólnych znajomych) i nie widzę powodu, by wyrzekać się znajomości. Zarazem każdy ma swoje zadania. I oczywiście zadaniem dziennikarza nie jest doradzanie politykom w kontaktach z mediami - dodał Słowik.

- Abstrahując od meritum (nie mnie oceniać, wyrokować). 1. To chyba pierwszy półoficjalny dowód, że mail jest prawdziwy. 2. Od wczoraj TVN24 grzeje maile, dziś idzie strzał w dziennikarza tej stacji. Wyglada to na ostrzeżenie. Kolejna poszlaka, że to zabawa skierowana do wewnątrz - zauważył Andrzej Bobiński z Polityki Insight.

grafika

Skórzyński w TVN od 15 lat

Krzysztof Skórzyński pracuje w TVN od początku 2006 roku. Najpierw był związany z TVN24, gdzie przygotowywał m.in. materiały i wejścia na żywo z Sejmu. W 2010 roku dołączył do zespołu „Faktów” TVN.

Od jesieni 2020 roku jest gospodarzem „Sprawdzam”, emitowanego w TVN24 w piątki o godz. 20. Średnia widownia cyklu w sezonie 2020/2021 wyniosła 572 tys. osób, co przełożyło się na 4,20 proc. udziału TVN24 wśród wszystkich widzów, 2,42 proc. w grupie komercyjnej 16-49 i 2,52 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl. Udział TVN24 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2020 roku wyniósł 5,36 proc.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa