Zatrzymanie propagatora pedofilii w Internecie

Włoska policja dokonała pierwszego zatrzymania pod zarzutem zachęcania w Internecie do pedofilii

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

26-letni mężczyzna z okolic Wenecji na swojej stronie internetowej publikował materiały uzasadniające stosunki seksualne dorosłych z dziećmi.

Na stronie internetowej aresztowanego policja nie znalazła pedofilskich zdjęć czy filmów. Publikowane tam dokumenty uzasadniały jednak m.in. tezę, że "stosunki seksualne z dorosłymi pomagają dzieciom w procesie dorastania i pozwalają im szybciej osiągnąć dojrzałość i pewność siebie".

Na stronie znajdował się także specjalny test dla odwiedzających. Osoba odpowiadająca na pytania testu mogła "dowiedzieć się, czy jest pedofilem".

Policja pocztowa z miejscowości Katania na Sycylii prowadziła śledztwo w sprawie internetowej apologii pedofilii przez osiem miesięcy. W końcu złamała kod dostępu i zamknęła stronę internetową, a jej właściciela aresztowała.

Aresztowany, jak stwierdziła policja, utrzymywał za pośrednictwem Internetu kontakty z szeregiem organizacji zrzeszających pedofilów w Stanach Zjednoczonych, Danii i Holandii.

Zadowolenie z aresztowania mężczyzny zachęcającego do pedofilii wyraził włoski ksiądz Fortunato Di Noto, przewodniczący organizacji o nazwie Meter, zwalczającej to zjawisko.

Jego zdaniem, "jest to jasny dla wszystkich sygnał, że kto zachęca do popełnienia poważnego przestępstwa, jakim jest wykorzystywanie seksualne nieletnich, może zostać aresztowany".

Według badań Meter, w Internecie aktywne są co najmniej 522 strony zwolenników pedofilii, przy czym 12 takich stron jest prowadzonych z terytorium Włoch.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

W Radiu Nowy Świat muzyka z Europy i "Srebrne wesele"

W Radiu Nowy Świat muzyka z Europy i "Srebrne wesele"

Nie żyje wnuczka Johna F. Kennedy’ego. Pracowała w "New York Timesie"

Nie żyje wnuczka Johna F. Kennedy’ego. Pracowała w "New York Timesie"

Disney ukarany. Za zbieranie danych o dzieciach

Disney ukarany. Za zbieranie danych o dzieciach

Jak dzieci Solorza mogą zmienić Polsat? "To zawsze była telewizja środka"

Jak dzieci Solorza mogą zmienić Polsat? "To zawsze była telewizja środka"

Oburzenie na reklamę Łomży z Karolakiem. "Milczenie marki tylko pogłębia kryzys"

Oburzenie na reklamę Łomży z Karolakiem. "Milczenie marki tylko pogłębia kryzys"

Menedżerka od nowego właściciela w nadzorze spółki zależnej Gremi Media

Menedżerka od nowego właściciela w nadzorze spółki zależnej Gremi Media