Interwencja eSmokingWorld dotyczy rozmowy prowadzących „Dzień dobry TVN” z kardiologiem Piotrem Gryglasem o skutkach używania elektronicznych papierosów wyemitowanej 5 stycznia br. Firma nie ma zastrzeżeń do samych wypowiedzi dziennikarzy i gościa, tylko do informacji w zapowiedzi wywiadu oraz komunikatów emitowanych na pasku (np. „E-papierosy coraz groźniejsze” i „Substancja zawarta w e-papierosach może doprowadzić do śmierci”).
Spółka chciała, żeby TVN wyemitował w „Dzień dobry TVN” sprostowanie tych informacji, które będzie trwać aż ponad 17 minut. Nadawca odmówił, tłumacząc - w piśmie sygnowanym przez Edwarda Miszczaka, członka zarządu ds. programowych - że „Dzień dobry TVN” to program rozrywkowy, a takie programy „są wyłączone z zakresu obowiązywania normy prawa prasowego nakazującej sprostowanie informacji nieprawdziwych lub niespójnych”.
W tej sytuacji eSmokingWorld złożyła do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciw TVN, w którym domaga się od stacji emisji 17-minutowego sprostowania.
W komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl firma kpi z tłumaczenia Edwarda Miszczaka. - W świetle tej unikalnej interpretacji prawa prasowego, miliony telewidzów „Dzień dobry TVN”, dla których program jest źródłem informacji, w tym wielu eksperckich, może czuć się zrobione w przysłowiowego konia… - komentuje Jerzy Jurczyński rzecznik prasowy eSmokingWorld.
Od września do grudnia ub.r. „Dzień dobry TVN” oglądało średnio 590 781 widzów (według danych Nielsen Audience Measurement - zobacz szczegóły).
