Zapowiadając wprowadzenie YouTube Music Google informuje, że obecnie każdego miesiąca ponad miliard internautów odwiedza YouTube po to by słuchać muzyki za pośrednictwem tej platformy. Z serwisu korzysta też regularnie z górą 2 mln wykonawców i zespołów chcących zaprezentować odbiorcom swoją twórczość.
Nowy konkurent Spotify
Aby ułatwić fanom muzyki dotarcie do interesujących ich nagrań na 22 maja br. zaplanowano premierę muzycznej platformy streamingowej o nazwie YouTube Music. Według zapowiedzi będzie ona dostępna zarówno w formie aplikacji mobilnej, jak też serwisu działającego w przeglądarce internetowej.
Według obietnic YouTube Music zaoferuje użytkownikom tysiące zróżnicowanych playlist dobranych gatunkowo i tematycznie, na których znajdą się oficjalne nagrania wykonawców z całego świata, a także muzyczne klipy wideo z ich udziałem.

Na platformie ma być dostępna sprawna wyszukiwarka utworów i artystów, a inteligentny algorytm będzie podpowiadać użytkownikom muzykę na podstawie ich zachowań i wyborów dokonywanych w aplikacji.
Zgodnie z planem internauci otrzymają do dyspozycji 2 wersje YouTube Music. Pierwsza z nich będzie dostępna za darmo, jednak w zamian za brak opłat użytkownicy będą musieli oglądać reklamy pojawiające się pomiędzy utworami i teledyskami.
Druga odmiana serwisu jest związana z opłatą subskrypcyjną. W zamian za abonament w wysokości 9,99 dol. miesięcznie użytkownikom YouTube Music nie będą wyświetlane reklamy, otrzymają także dodatkowe funkcje, o których w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl wspomina Piotr Zalewski, rzecznik Google Polska.

- Ogłaszamy powstanie YouTube Music - nowego serwisu streamingowego, dzięki któremu niesamowity świat muzyki dostępnej na YouTube stanie się łatwiejszy do odkrywania i lepiej dopasowany do użytkowników niż kiedykolwiek wcześniej – potwierdza Piotr Zalewski. - Usługa zapewnia dodatkowe korzyści takie jak na przykład słuchanie muzyki bez reklam, odtwarzanie w tle i pobieranie plików.
Na początek YouTube Music ma się pojawić w USA, Australii, Nowej Zelandii, Meksyku i Korei Południowej. W ciągu kilku kolejnych tygodni platforma zostanie udostępniona mieszkańcom Austrii, Kanady, Danii, Finlandii, Francji, Niemiec, Irlandii, Włoch, Norwegii, Rosji, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii. Jak dowiedziały się Wirtualnemedia.pl na razie nie wiadomo kiedy YouTube Music będzie dostępny w Polsce. - Wkrótce planujemy udostępnienie YouTube Music w kolejnych krajach, jednak na razie nie mamy na ten temat dodatkowych informacji – przyznaje rzecznik Google Polska.

Komentując dla nas zapowiedź pojawienia się platformy YouTube Music Filip Cieślak, właściciel firmy 110% Social i były szef segmentu social media w Grupie WP ocenia, że nowy muzyczny projekt Google opierając się na szerokiej społeczności YouTube’a może zagrozić takim potentatom streamingu muzyki jak Spotify czy Apple Music.
- Myślę, że ten kierunek jest jak najbardziej naturalny dla giganta wideo z San Bruno – przyznaje Filip Cieślak. - YouTube jest serwisem gdzie możemy znaleźć praktycznie każdy utwór o jakim pomyślimy, nieważne czy jest mainstreamowy czy raczej undergroundowy. Pod tym względem moim zdaniem bije o głowę Spotify. Warto zwrócić uwagę, że wszelkie nowe single w pierwszej kolejności pojawiają się właśnie tutaj, co pokazuje, że nie jest to miejsce obojętne dla muzycznych fanów.

Zdaniem naszego rozmówcy patrząc na ostatnie dane o 10 najpopularniejszych wideo na YT zobaczymy, że są to głównie utwory muzyczne z niekwestionowanym nr.1 dla „Despacito”.
- Zastanawia mnie tylko, czy w związku z tą zmianą użytkownicy będą mogli słuchać ulubionych utworów na wygaszonym ekranie, lub przeglądając inne aplikacje? – zastanawia się Cieślak. - Jeśli tak to faktycznie ta usługa może być konkurencyjna dla obecnych gigantów oferujących muzykę z aplikacji streamingowych. Jeśli YouTube zapewni swoim użytkownikom takie udogodnienia z jednoczesną, bardzo bogatą ofertą muzyczną to jest szansa, że zamiesza wśród obecnych gigantów jak Spotify, Tidal czy Apple Music – przewiduje ekspert segmentu social media. YouTube Premium zamiast YouTube Red
Jednocześnie z zapowiedzią wprowadzenia YouTube Music Google planuje udostępnienie użytkownikom platformy o nazwie YouTube Premium, która zastąpi serwis YouTube Red.

YouTube Red został uruchomiony w październiku 2015 r. W ramach usługi kosztującej 9,99 dol. miesięcznie dostępne są pozbawione reklam klipy wideo, muzyka oraz oryginalne produkcje przygotowane dla YouTube Red przez zewnętrznych twórców i nadawców.
Zgodnie z planem YouTube Red zostanie zamieniony na platformę YouTube Premium, do której dostęp będzie kosztował 12 dol. miesięcznie.
Użytkownicy YouTube Premium otrzymają dostęp do wszystkich korzyści oferowanych przez YouTube Music w wersji płatnej, dodatkowo zaś będą mogli oglądać zgromadzone wcześniej w Red oryginalne treści. Ponadto abonenci YouTube Premium otrzymają możność oglądania wszystkich materiałów w serwisie YouTube bez konieczności oglądania reklam.











