Nie widać końca deflacji, ceny dalej ostro w dół

W lutym 2015 r. wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych spadł o 1,6 proc. r/r, a o 0,1 proc. w stosunku do stycznia br. - poinformował GUS.

pr
pr
Udostępnij artykuł:
Nie widać końca deflacji, ceny dalej ostro w dół

Komentarz dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan

GUS przedstawił dane dotyczące inflacji w lutym 2015 r., a także dokonał korekty inflacji za styczeń br. będącej efektem zmian w koszyku inflacyjnym na 2015 r. Efektem zmiany koszyka (spadek udziału wydatków na żywność, energię, użytkowanie mieszkania, transport, łączność i edukację, a wzrost udziału wydatków na odzież i obuwie, restauracje i hotele, wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego) jest wyższa styczniowa deflacja niż ta prezentowana za styczeń w lutym.

Zmiana koszyka inflacyjnego powinna być przynajmniej w części informacją o zmianie struktury konsumpcji. Jednak tym razem tak nie jest (poza silnym wzrostem sprzedaży odzieży i obuwia), bowiem to nie zmiana struktury konsumpcji a deflacja zmieniła układ (wagi) grup produktów i usług w koszyku. Nie zaczęliśmy kupować mniej żywności, nie ograniczyliśmy korzystania z energii elektrycznej czy paliwa. To efekt deflacji w tych grupach produktów.

W lutym do spadku cen żywności i paliw, który ma swoje źródło poza polską gospodarką, w sposób bardzo silny dołączył spadek cen odzieży i obuwia. Okres wyprzedaży jak widać trwa. Pokazał to styczeń, gdy sprzedaż detaliczna odzieży i obuwia w cenach stałych wzrosła o ponad 18 proc. Branży odzieżowej i obuwniczej trudno jest w tej chwili zmienić model biznesowy i ograniczyć „zwabianie” klientów przecenami. Wydaje się, że zaakceptowały to i zaakceptowały w zdecydowanej większości model oparty o dużą skalę produkcji i niskie ceny, co część mniejszych firm odzieżowych, szyjących odzież niemasową, z wyższej półki, kierowaną do precyzyjnie wyselekcjonowanego klienta, może postawić w trudnej sytuacji. Wydaje się jednak, że sieciowe firmy odzieżowe znalazły w „tym szaleństwie metodę” – przyzwyczajenie klientów do częstych zakupów, co może procentować, gdy ceny powrócą na ścieżkę wzrostu.

Co do wzrostu cen żywności, to hamuje je m.in. rosyjska polityka embarga. Zmienić to mogą (poza zniesieniem embarga i sankcji) złe warunki pogodowe ograniczające podaż żywności (w Brazylii jest już susza). A na ceny paliw wpłynąć może wzrost siły dolara, na co wyraźnie się zapowiada.

Jest zatem „szansa” na materializację marcowej prognozy NBP dotyczącej inflacji w 2015 r. (minus 0,5 proc.). I na otwarcie zamkniętej na ostatnim posiedzeniu RPP dyskusji o poziomie stóp procentowych.

 

pr
Autor artykułu:
pr
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telwizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telwizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"