Aktor, który mieszkał już w wielu miejscach na świecie wraz zpartnerką, Angeliną Jolie, oraz sześciorgiem dzieci, przyznał, żeNowy Orlean to miejsce, w którym jego rodzina może liczyć na choćtrochę prywatności.
- Nowy Orlean to dla nas azyl - tłumaczy Pitt. - To miasto dajenam poczucie normalności, jeśli w naszym przypadku coś takiego wogóle istnieje. Tutejsi mieszkańcy mają swoje problemy i nieinteresują się głupotami.
Od 6 lutego polscy widzowie będą mogli podziwiać Brada Pitta wfilmie "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona".












