Od ponad roku o imperium biznesowym Zygmunta Solorza jest głośno także w związku ze sporem, który miliarder prowadzi z dziećmi w sprawie warunków sukcesji. Najwięcej mówi się o czołowych firmach z holdingu biznesmena: notowanych na giełdzie Cyfrowym Polsacie i Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin oraz ich wspólnej firmie realizującej duże projekty z zakresu energetyki zeroemisyjnej.
Do Zygmunta Solorza od ponad dwóch dekad należy też Plus Bank, do 2013 roku działający pod marką Invest Bank. Mówi się o nim niewiele także dlatego, że jest wiele razy mniejszym podmiotem od Cyfrowego Polsatu czy ZE ZAP, nie należy też do czołówki swojej branży – próżno szukać go w rankingach największych banków.

Plus Bank przewinął się w mediach kilka lat temu w kontekście kryminalnym. W połowie 2019 roku CBA zatrzymało osiem osób, m.in. byłych menedżerów Plus Banku, w jednym z wątków postępowania dotyczącego udzielenia 50 mln zł kredytu spółce niemającej odpowiedniej zdolności kredytowej oraz próby uzyskania 23 mln zł nienależnego zwrotu VAT. Rok później w ręce CBA trafiły 23 osoby, m.in. byli prezesi, członkowie zarządu, dyrektorzy i inni pracownicy banku.
Plus Bank od sześciu lat z kuratorem
Już przed tymi działaniami służb Plus Bank utworzył duże odpisy dotyczące kredytów i pożyczek. W 2016 roku wyniosły one 46,8 mln zł, rok później – 173,5 mln, a w kolejnych trzech latach odpowiednio 5,23, 12,63 i 20,6 mln zł.
Mocno obciążyło to rentowność banku. W 2017 roku zanotował aż 110,3 mln zł straty netto, w 2018 roku było to 46,43 mln, rok później – 6,7 mln, a w 2020 roku – 28,3 mln.

W połowie 2019 roku Komisja Nadzoru Finansowego ustanowiła dla Plus Banku kuratora. Jako cele wskazała "poprawę sytuacji finansowej" banku oraz "efektywny przepływ informacji" między bankiem a KNF.
Mniej z odsetek, więcej z płatności Blik
Jak Plus Bank radzi sobie kilka lat po tych perturbacjach? Obecnie oprócz obsługi udzielonych wcześniej kredytów i posiadanych przez klientów depozytów pełni funkcję agenta rozliczeniowego przy płatnościach Blik wykonywanych przez klientów różnych firm z grupy Cyfrowy Polsat.
W sprawozdaniu za ub.r. podał, że do takiej współpracy pozyskał Netię i Premium Mobile (od 2023 roku obsługuje w tym zakresie Cyfrowy Polsat i Polkomtel), a oprócz płatności billingowych zaczął rozliczać transakcje e-commerce. Planuje obsługiwać kolejne metody płatności: szybkie przelewy i płatności kartowe, w tym wirtualne portfele.

W efekcie przychody banku z prowizji i opłat wpływy poszły w górę rok do roku z 30,96 do 36,15 mln zł, a zysk – z 10,1 do 17,06 mln. "W strukturze wyniku prowizyjnego największy udział miały: wynik z bramki płatniczej Blik (64,3 proc.), wynik z prowizji i opłat związanych z obsługą rachunków klientów i kart płatniczych (17,8 proc.) oraz wynik za obsługę płatności masowych (16,2 proc.)" – wyliczono w sprawozdaniu.
Suma pobranych przez bank prowizji transakcyjnych wzrosła z 2,71 do 11,2 mln zł.
Natomiast przy obniżanych przez Radę Polityki Pieniężnej stopach procentowych jego wpływy z odsetek zmalały r/r z 48,37 do 47,7 mln zł. Prawie połowę stanowiły przychody z posiadanych papierów wartościowych, a 41 proc. – te od podmiotów niebankowych (czyli głównie kredytobiorców).

Wzrost kosztów w tym obszarze z 4,55 do 7,62 mln zł przełożył się na spadek wyniku odsetkowego z 43,82 do 40,07 mln.
Plus Bank zarabia na działkach i niespłacanych kredytach
Ponadto Plus Bank stara się odzyskiwać należności niespłacane terminowo. W ub.r. z działań windykacyjnych uzyskał 38,01 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 26,19 mln.
W lutym ub.r. za 6,34 mln zł sprzedał wierzytelności z 3,2 tys. kredytów o łącznej wartości kapitału 49,18 mln zł (z czego 43,07 mln przypadało na kredyty dla klientów indywidualnych, a 6,11 mln na te dla firm).
Dzięki temu na swój portfel kredytowy nie musi już zawiązywać odpisów, tylko podwyższa ich wycenę: w ub.r. o 18,7 mln zł, a w 2023 roku o 18,28 mln.
Bank dalej wyprzedaje też nieruchomości, które kupił wcześniej jako inwestycje. W 2024 roku uzyskał z tego 4,42 mln zł (finalizację uzgodnionej w 2023 r. sprzedaży działki w Poznaniu za 12 mln zł odłożono na później), wobec 29,2 mln rok wcześniej.

Bez reklam Plus Banku
Ogólne koszty administracyjne Plus Banku zwiększyły się r/r z 29,11 do 35,7 mln zł. Zaważył na tym wzrost z 17,23 do 23,17 mln zł wydatków rzeczowych (to m.in. koszty informatyczne, teletransmisji, obsługi kart i bankomatów, usług pocztowych, BIK, usług prawnych i opracowań zewnętrznych).
Natomiast wydatki pracownicze wzrosły z 9,81 do 10,87 mln zł. Jak już informowaliśmy, na przełomie 2024 i 2025 roku z Plus Bankiem rozstał się prezes Grzegorz Szatkowski. Obowiązki prezesa przejęła Angelika Hruban.
O Plus Banku mało mówi się także dlatego, że od kilku lat, zgodnie z zaleceniem KNF, nie reklamuje swojej oferty rachunków i lokat. W sprawozdaniu opisał, że w ub.r. "kontynuował działalność w obszarze obsługi dotychczasowych klientów, zarówno detalicznych, jak i instytucjonalnych, nie prowadząc sprzedaży produktów bankowych dla nowych klientów, za wyjątkiem otwierania rachunków bieżących dla podmiotów współpracujących z Bankiem w usłudze MPW".

Pozostałe wydatki operacyjne banku poszły w dół z 38,18 do 17,22 mln zł, przede wszystkim dlatego że koszty z tytułu sprzedaży aktywów przeznaczonych do zbycia (głównie nieruchomości) skurczyły się z 29,2 do 4,4 mln.
Na koniec ub.r. większość aktywów Plus Banku stanowiły lokacyjne papiery wartościowe, których wartość wzrosła r/r z 298,75 do 461,81 mln zł. Natomiast suma udzielonych kredytów i pożyczek poszła w dół z 231,13 do 176,32 mln zł.
Z kolei pula zobowiązań wobec klientów zwiększyła się z 495,06 do 627,26 mln zł. W segmencie klientów korporacyjnych ta suma poszybowała z 95,3 do 265,45 mln (mieli dużo więcej pieniędzy na rachunkach i lokatach niż przed rokiem), zaś u klientów indywidualnych nastąpił spadek z 399,76 do 361,73 mln.
Odrabianie strat
Zysk operacyjny Plus Banku zwiększył się z 35,57 do 41,33 mln zł, a zysk netto – z 30,23 do 41,44 mln. Bank ma za sobą trzeci zyskowny rok z rzędu: w 2022 r. zarobił na czysto 38,75 mln zł. Ostatnią jak na razie stratę, w wysokości 10,72 mln, zanotował rok wcześniej.
Z zeszłorocznego zysku 38,12 mln zł poszło na pokrycie wcześniejszych strat, a 3,31 mln na kapitał zapasowy.
Zygmunt Solorz bezpośrednio ma jedynie 1,61 proc. akcji Plus Banku. Większość pozostałych należy do jego cypryjskich spółek, wokół których toczy się spór o sukcesję. Posiadaczem 39,61 proc. jest Karswell, a 24,42 proc. – WBN Holding.











