Otyłość u dzieci to konsekwencja złego żywienia. Najbardziej szkodzi sól i cukier

W potrawach dla dzieci nie powinno się nadużywać soli i cukru – podkreślają dietetycy. Najmłodszych trzeba przyzwyczajać do naturalnego smaku warzyw, owoców i przygotowywanych na ich bazie przekąsek. Dlatego gotowe dania w słoiczkach nie są przez producentów doprawiane i pozornie mogą wydawać się mdłe. Nadmiar soli i cukru jest jednak niezwykle szkodliwy dla organizmu malucha.

newseria / pr
newseria / pr
Udostępnij artykuł:
Otyłość u dzieci to konsekwencja złego żywienia. Najbardziej szkodzi sól i cukier
fot. Shutterstock.com

– Badania Instytutu Żywności i Żywienia w ramach projektu „Zapobieganie nadwadze i otyłości oraz chorobom przewlekłym poprzez edukację społeczeństwa w zakresie żywienia i aktywności fizycznej” pokazują, że już 22,3 proc. dzieci w Polsce (30 proc. na Mazowszu) ma problemy z otyłością. Jest to konsekwencja tego, jak wygląda żywienie dzieci od najmłodszych lat. Dieta dziecka zawiera zbyt dużą ilość soli i cukru w wieku dziecięcym powoduje powstawanie chorób dietozależnych typu nadciśnienie i cukrzyca, a w wieku dorosłym przekłada się na problemy ogólnoustrojowe – mówi Sylwia Lenartowicz, dietetyk.

Gotowe zupki, obiadki i inne przekąski dla niemowląt rodzicom wydają się bez smaku, a desery niewystarczająco słodkie. Dietetycy tłumaczą jednak, że niemowlę ma zupełnie inne potrzeby niż człowiek dorosły, a smak to tylko kwestia przyzwyczajenia.

– Dzieci preferują smak słodki. Wynika to z tego, że wody płodowe w łonie matki mają słodki smak, mleko matki również ma lekko słodki smak. To my uczymy dzieci smaku słonego. Próbując jakieś jedzenie, mówimy: „Nie, to jest niedobre” i doprawiamy, dosalamy, dodajemy przypraw, a nasze dziecko tego w ogóle nie potrzebuje. Ono nie czuje tego smaku. Ale jeśli nauczymy go jeść słodkich i słonych potraw, to będzie już od nas tego wymagało – tłumaczy Sylwia Lenartowicz.

Niewielkie ilości soli można dodawać do posiłku dziecka po 10. miesiącu życia. Specjaliści do spraw żywienia tłumaczą jednak, że nerki malucha niezbyt dobrze radzą sobie z solą, bo razem z nią wchłaniana jest też woda, której nadmiar zatrzymuje się w organizmie. Może to prowadzić do poważnych chorób, nawet już u kilkulatków.

– Nam się wydaje, że tylko dodajemy sól, gotując ziemniaki, ryż, makaron, a to tak naprawdę nie jest wszystko. Sól jest wszędzie, w każdym produkcie, w wędlinie, w ogórkach kiszonych, w kapuście, we wszystkich produktach, które są przetworzone, tak samo jest z cukrem – podkreśla Sylwia Lenartowicz.

W przypadku dzieci w wieku przedszkolnym warto ograniczyć spożycie cukru do ilości zawartej w czterech porcjach owoców dziennie, w tym również suszonych. Zastępowanie zdrowych i pełnowartościowych przekąsek wysokokalorycznymi batonikami czy słonymi chipsami może mieć poważne konsekwencje.

– Rekomendowana ilość spożycia soli przez dzieci w wieku przedszkolnym nie powinna być wyższa niż 2 gramy dziennie, czyli mniej niż pół łyżeczki. Musimy niwelować do minimalnych ilości tę sól, która znajduje się w produktach i tę dodaną do pożywienia. Trzeba unikać wędlin wysokoprzetworzonych i parówek – dodaje Sylwia Lenartowicz.

Smak potrawom dla dzieci lepiej nadawać poprzez zioła: tymianek, majeranek, natkę pietruszki, szałwię, koperek, cynamon czy wanilię.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?