Vloger Dariusz Matecki wspierający kampanię Patryka Jakiego był współpracownikiem Ministerstwa Sprawiedliwości

Prawicowy vloger Dariusz Matecki - o którym zrobiło się głośno za sprawą zaangażowania w kampanię kandydata PiS-u, Patryka Jakiego na stanowisko prezydenta Warszawy - pracował do maja br. w Ministerstwie Sprawiedliwości. W czasie wspierania wiceministra miał przebywać na urlopie, tłumaczy, że nie podlegał pod resorty nadzorowane przez Jakiego.

nb
nb
Udostępnij artykuł:
Vloger Dariusz Matecki wspierający kampanię Patryka Jakiego był współpracownikiem Ministerstwa Sprawiedliwości
Dariusz Matecki, fot. Twitter

Relacje video z prekampanii samorządowej Dariusz Matecki, vloger polityczny przygotowywał zarówno ze spotkań z Patrykiem Jakim, jak i Rafałem Trzaskowkim. To jednak ten pierwszy pokazywany jest w nich korzystnie, jako kandydat blisko zwykłych ludzi. Spotkania z mieszkańcami relacjonuje na żywo na Twitterze, nagrywa też krótkie filmy i rozmowy.

Od kilku tygodni niektórzy dziennikarze próbowali dociec, jakie są związki Mateckiego z Patrykiem Jakim i czy promując go, jednocześnie pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości. Przyznał on w końcu, że w resorcie pracował przez rok, gdzie prowadził transmisje na żywo w social mediach, przygotowywał grafiki na konferencje prasowe, robił zdjęcia, zajmował się Twitterem i Facebookiem.

- Gdy podejmowałem pracę miałem zagwarantowane, że mogę prowadzić swojego vloga, jednocześnie wykonując przypisane mi obowiązki – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Stwierdził także, że relacjonowaniem przebiegu spotkań przedwyborczych zajmował się „poza godzinami pracy”, a od dłuższego czasu przebywał najpierw na płatnym urlopie, a następnie na bezpłatnym. Uzasadnia także, że nie zwolnił się z ministerstwa, a „na czas kampanii wycofał się z resortu”.

MS: Vloger „nie pracował u Patryka Jakiego”

Sprawą pracy w resorcie prawicowego vlogera i jego udziału w prekampanii interesował się od kilku tygodni Jan Kunert, dziennikarz Polsatu. Na Twitterze napisał: - Na pytanie, dlaczego Dariusz Matecki pojawia się jako autor notatki na stronie resortu z końca czerwca tego roku, MS odpowiedziało, że "było to efektem prośby przełożonego, który późnym wieczorem, będąc na urlopie poprosił go o pomoc."

Dariusz Matecki w rozmowie z WP odniósł się do kwestii opublikowania wpisu na stronie resortu: - Wiem, że niektórzy mogą mi zaraz wytknąć, że był czerwiec, a ja wrzucałem coś na stronę internetową ministerstwa, ale ta aktywność wynikała z bardzo dobrych relacji z ówczesnymi pracownikami resortu. Siedząc nawet w Szczecinie, miałem możliwość pomocy, zalogowania się i wrzucenia newsa, bo ktoś mi go podesłał. Nie prowadziłem jednak nigdy ”prekampanii” Patryka Jakiego, dlatego nie widzę konfliktu interesów. Nigdy nie byłem jego asystentem społecznym, politycznym, nie podlegałem Patrykowi Jakiemu w ministerstwie. To co robię w ramach kampanii w Warszawie czy w Szczecinie - jeszcze raz podkreślam - stanowi moją prywatną inicjatywę – powiedział.

Kunert opublikował także odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości, w której stwierdzono, że „resort sprawiedliwości stanowczo zaprzecza, jakoby płacił Dariuszowi Mateckiego za wpisy i filmiki w sieci, promujące Patryka Jakiego”. - Zaprzecza również informacjom, że pracował u Patryka Jakiego. Pracował w sferze, którą nadzorował minister Michał Woś – napisał dziennikarz.

Dariusz Matecki jest vlogerem, od kilku lat prowadzi bloga i vloga „Prawicowy Internet”. Jego fanpage obserwuje prawie 135 tysięcy osób, konto na YouTube subskrybuje prawie 80 tys. osób. Na Twitterze obserwuje go niemal 10 tys. osób.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"