Prezydenci pięciu miast (Warszawy, Gdańska, Poznani, Sopotu i Gliwic) pod koniec stycznia br. zaapelowali o analizę materiałów TVP dotyczących Pawła Adamowicza. Napisali w tej sprawie list do premiera oraz kilku instytucji państwowych o „rzetelne wyjaśnienie wszystkich okoliczności mogących mieć wpływ na śmierć Pawła Adamowicza”. Wymienili w tym kontekście materiały o Adamowiczu w ostatnich trzech latach w mediach publicznych, m.in. Telewizji Polskiej.
- My, prezydenci i burmistrzowie polskich miast, wobec tragicznej śmierci Pawła Adamowicza - prezydenta miasta Gdańska - wnosimy o podjęcie wszelkich przewidzianych w przepisach prawa środków, mających na celu niezwłoczne i dokładne wyjaśnienie wszystkich okoliczności i przyczyn, które doprowadziły do tej tragedii - napisano w wezwaniu skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego, Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, prezesa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witolda Kołodziejskiego oraz przewodniczącego Rady Etyki Mediów Ryszarda Bańkowicza.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/ogladalnosc-dziennikow-styczen-2019-fakty-liderem,7171160010651265a ##
Apel podpisali p.o. prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic i prezes Związku Miast Polskich.
Dwa z ich trzech postulatów dotyczyły działań „podejmowanych wobec Pawła Adamowicza przez spółkę Telewizja Polska oraz inne jednostki publicznej radiofonii i telewizji, jak również zatrudnionych w nich dziennikarzy, w okresie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zamachu na jego życie”.
Włodarze miast chcieli, żeby instytucje państwowe sprawdziły, czy działania te „mieściły się w granicach uczciwości, rzetelności oraz staranności wymaganych i określonych w zasadach etyki zawodowej dziennikarza, przepisach prawa oraz zasadach współżycia społecznego” oraz czy „były nielegalnie inspirowane przez inne osoby pełniące funkcje organów władzy publicznej, funkcjonariuszy publicznych, osoby im podległe lub w jakikolwiek sposób od nich zależne”.

REM: Był obiektem oszczerstw, ale nie miał prawa do obrony
Do sprawy odniosła się już Rada Etyki Mediów, która wydała oświadczenie w odpowiedzi na pismo prezydentów miast.
Organizacja przypomina, że prezydenci pięciu miast prosili o wyjaśnienie wszystkich okoliczności mogących mieć związek ze śmiercią Prezydenta Pawła Adamowicza. Jedną z proponowanych w piśmie kwestii było "zbadanie, czy działania podejmowane wobec Pawła Adamowicza przez spółkę Telewizja Polska oraz inne jednostki publicznej radiofonii i telewizji, jak również zatrudnionych w nim dziennikarzy, od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zamachu na jego życie, mieściły się w granicach uczciwości, rzetelności oraz staranności, wymaganych i określonych w zasadach etyki zawodowej dziennikarza...".
Rada Etyki Mediów podkreśliła, że nie dysponuje możliwościami organizacyjnymi, ani finansowymi, które pozwoliłyby jej na dokonanie przeglądu wszystkich materiałów, dotyczących Pawła Adamowicza, zarówno jeśli chodzi o publikacje TVP, jak i rozgłośni publicznego radia w ciągu ponad trzech lat. Wzięła jednak pod uwagę kilkanaście publikacji TVP, głównie z 2018 roku.

- Autorzy tych publikacji manipulują faktami, sugestiami i domniemaniami tak, by przedstawić Pawła Adamowicza jako osobę niegodną zaufania. W żadnej z analizowanych przez REM publikacji nie dano Pawłowi Adamowiczowi szansy odparcia zarzutów, przedstawienia argumentów zaprzeczających oskarżeniom formułowanym wprost, między wierszami, lub w tytułach zniekształcających rzeczywisty przebieg opisywanych wydarzeń lub naginających fakty tak, by przemawiały przeciwko prezydentowi Gdańska. Był obiektem oszczerstw, ale nie miał prawa do obrony - podkreślono w piśmie.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/krzysztof-ziemiec-prowadzacy-teleexpress-zastapi-michala-cholewinskiego-ktory-przejdzie-do-tvp-info,7171159180265089a ##
Złamanie pięciu z siedmiu zasad Karty Etycznej Mediów
Rada Etyki Mediów stwierdziła także, że w materiałach TVP na temat Pawła Adamowicza ich autorzy złamali pięć z siedmiu zasad zapisanych w Karcie Etycznej Mediów. Chodzi o zasadę prawdy, która stanowi, że „dziennikarze, wydawcy, producenci i nadawcy dokładają wszelkich starań, aby przekazywane informacje były zgodne z prawdą, sumiennie i bez zniekształceń relacjonowały fakty w ich właściwym kontekście, a w razie rozpowszechnienia błędnej informacji niezwłocznie dokonywali sprostowania”.

Kolejna zasada dotyczy obiektywizmu i zakłada, że dziennikarz przedstawia rzeczywistość niezależnie od swoich poglądów, rzetelnie relacjonuje różne punkty widzenia.
Zasada oddzielania informacji od komentarza oznacza, że wypowiedź ma umożliwiać odbiorcy odróżnianie faktów od opinii i poglądów.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/ogladalnosc-kanalow-informacyjnych-styczen-2019-roku-tvn24,7171159097611905a ##
Telewizja Polska miała nie stosować się także do zasady szacunku i tolerancji - czyli poszanowania ludzkiej godności, praw dóbr osobistych, a szczególnie prywatności i dobrego imienia.

„TVP uprawia propagandę, która służy do niszczenia przeciwników partii rządzącej”
Według REM telewizja publiczna działała także niezgodnie z zasadą pierwszeństwa dobra odbiorcy - co w jej rozumieniu oznacza, że podstawowe prawa czytelników, widzów, słuchaczy są nadrzędne wobec interesów redakcji, dziennikarzy, wydawców, producentów i nadawców.
- Odbiorca - czytelnik, radiosłuchacz, telewidz - ma prawo do prawdy. REM stwierdza, że w publikacjach TVP o prezydencie Gdańska odmówiono odbiorcy tego prawa – stwierdzono w oświadczeniu.
Zdaniem Rady Etyki Mediów analiza publikacji TVP na temat Pawła Adamowicza w pełni potwierdza opinię dr Wiesława Baryły, psychologa społecznego z Uniwersytetu SWPS, iż "Telewizja Polska uprawia propagandę, która służy do niszczenia przeciwników partii rządzącej" i "sięgając po najgorsze techniki komunikacji nie daje zaatakowanym najmniejszych szans na przedstawienie własnego stanowiska". "[Telewidzowie] mieli odnieść wrażenie, że Paweł Adamowicz jest osobą co najmniej podejrzaną" - stwierdził dr Baryła.

- Taka też jest konkluzja REM. REM nie ma jednak wiedzy, doświadczenia, a przede wszystkim kompetencji, by dociekać - o co prosili autorzy pisma Związku Miast Polskich - czy złamanie wskazanych zasad etyki dziennikarskiej wobec Pawła Adamowicza można uznać za okoliczność związaną z zamachem na jego życie - ocenił w imieniu Rady Etyki Mediów Ryszard Bańkowicz, jej przewodniczący.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/magdalena-ogorek-atak-przez-tvp-info-jacek-kurski-nie-damy-sie-zastraszyc-tvn-wyraza-najwyzszy-sprzeciw-wobec-przemocy,7171160832218753a ##
Olechowski: Brakuje konkretnych przykładów naruszeń, stanowisko polityczne
Poprosiliśmy o komentarz biuro prasowe Telewizji Polskiej. Czekamy na odpowiedź. Natomiast szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej skomentował oświadczenie na Twitterze.
- W stanowisku Rady Etyki Mediów brakuje konkretnych przykładów naruszeń zasad,o których wspomina w wydanym oświadczeniu. Ma ono charakter stanowiska politycznego,a nie rzeczowej i merytorycznej opinii. Rada w przeszłości wydawała opinie nacechowane ideologiczne, a nie merytoryczne - stwierdził Jarosław Olechowski.
TVP krytykowana za materiały po śmierci Adamowicza
W kilku relacjach w negatywnym kontekście pokazano tam Jerzego Owsiaka (m.in. zwrócono uwagę, że w niedzielę wieczorem po informacji o ataku na Adamowicza nie przerwał finału WOŚP odbywającego się dalej w Warszawie), a w materiale o mowie nienawiści przytoczono tylko wypowiedzi polityków PO, Jerzego Owsiaka, Lecha Wałęsy i Jerzego Stępnia.
- Szanowni Państwo, materiał „Wiadomości” o tzw. „mowie nienawiści” prezentował przykłady nieakceptowalnych wypowiedzi polityków - te najbardziej drastyczne, wzywające wprost do stosowania przemocy fizycznej. To było jedyne kryterium doboru tych konkretnych cytatów - tłumaczył Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała ponad 35 skarg na to wydanie „Wiadomości”. - Zarzuty to upolitycznianie śmierci prezydenta Adamowicza, przypisywanie mowy nienawiści jedynie przedstawicielom opozycji, manipulacja słowami Jerzego Owsiaka na temat ochrony imprezy - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/andrzej-duda-o-wizerunkach-demonstrantow-w-wiadomosciach-oraz-odwolaniu-jacka-kurskiego-i-macieja-staneckiego-z-zarzadu-tvp,7171159063123585a ##











