Tłumacz Google tłumaczy jednym dotknięciem, w trybie offline i po chińsku w czasie rzeczywistym (wideo)

Google wprowadziło kilka nowości do Tłumacza Google, w tym funkcję "Dotknij i przetłumacz" na urządzenia z Androidem, tryb offline oraz opcję tłumaczenia w czasie rzeczywistym języka chińskiego.

km
km
Udostępnij artykuł:
Tłumacz Google tłumaczy jednym dotknięciem, w trybie offline i po chińsku w czasie rzeczywistym (wideo)

Dzięki funkcji "Dotknij i przetłumacz" dostępnej w urządzeniach z systemem Android można skopiować dowolny tekst i uzyskać tłumaczenie od razu, bez potrzeby wklejania kopii do aplikacji.

grafika

"Dotknij i przetłumacz" działa we wszystkich 103 językach, które obsługuje Tłumacz Google, na dowolnym telefonie z Androidem w wersji 4.2 lub wyższej.

Kolejna nowość to tryb offline, który działa teraz także w systemie iOS, a na Androidzie korzysta z małych pakietów offline (zostały one zmniejszone o ok. 90%, czyli mniej więcej do 25 MB na każdy). Gdy użytkownik jest offline, wciąż może tłumaczyć teksty w 52 językach (ostatnio dodany został filipiński).

grafika

Ponadto teraz w Tłumaczu Google istnieje możliwość tłumaczenia w czasie rzeczywistym języka chińskiego. Aplikacja przetłumaczy dowolny napis z języka chińskiego na angielski i odwrotnie - zarówno ten uproszczony, jak i tradycyjny. Podobnie jak w przypadku wszystkich języków trybu Word Lens, funkcja działa w trybie offline i jest częścią pakietu trybu offline.

grafika

Najnowszą wersję aplikacji Tłumacz Google można pobrać w Google Play i Apple App Store.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"