- Naszą ambicją jest koprodukowanie od 7 do 10 filmów rocznie - zapowiedział wczoraj Manuel Rougeron, wiceprezes ds. programowych platformy nc+, nadawcy stacji Canal+. Jedna z produkcji filmowych, w którą spółka jest obecnie zaangażowana, to „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.
Canal+ wraca też do produkcji własnych seriali - chce tworzyć jeden lub dwie takie produkcje rocznie. - Pracujemy już nad serialem, który prawdopodobnie trafi na antenę Canal+ we wrześniu przyszłego roku - zdradził Rougeron.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/axn-nakreci-drugi-sezon-serialu-zbrodnia-w-obsadzie-arciuch-i-nowicki ##
Nadawca nie ujawnia, o czym opowiadać będzie ta produkcja, ani kto w niej zagra. Wiadomo, że serial ma być oparty na polskim scenariuszu. Zdjęcia do niego ruszą jeszcze w tym roku. Za produkcją wykonawczą będzie odpowiadać telewizja TVN, która produkuje wiele seriali, ale dotąd tylko na własną antenę.

- Pracujemy nad kolejnymi projektami. Mamy cztery kolejne pomysły na seriale - zdradził Jacek Balicki, wiceprezes nc+.
Ostatnie własne seriale Canal+ nakręcił w 2012 roku - były to takie tytuły jak „Krew z krwi” i „Misja Afganistan”. Stacja wycofała się z produkcji filmowej i serialowej w związku z fuzją platform Cyfra+ oraz n i prowadzoną w firmie restrukturyzacją.
TVN w ub.r. wyprodukował dla stacji Kuchnia+, należącej do platformy nc+, program „Basia Ritz. Kuchnia z sercem” (więcej na ten temat). Do TVN należy 32 proc. udziałów w nc+.











