P4, operator sieci komórkowej Play należący do francuskiego koncernu Iliad Group, we wrześniu ub.r. podpisał umowę kupna od Liberty Global 100 proc. udziałów sieci kablowej UPC Polska za 7 mld zł. Przejęcie zostało sfinalizowane na początku kwietnia. Jean Marc Harion, który od lipca 2018 roku pełni funkcję dyrektora generalnego i prezesa zarządu P4 został nowym prezesem UPC Polska.
Podczas środowej konferencji operator telekomunikacyjny i sieć kablowa przedstawiły pierwszą wspólną ofertę promocyjną. Zakłada ona m.in., że wszyscy klienci Play mogą uzyskać 2-letni dostęp do szerokopasmowego internetu od UPC za darmo, jeśli posiadają pakiet Play Homebox. Z kolei abonenci UPC, którzy mają dostęp do internetu światłowodowego 1 Gb/s mogą na 2 lata otrzymać dostęp do pakietu mobilnego z limitem 60 GB i nielimitowanymi rozmowami oraz SMS-ami.
„Nikt nie może zatrzymać tej ewolucji”
Prezes Jean Marc Harion podczas prezentacji bardzo mało miejsca poświęcił usługom telewizyjnym, które w przeszłości były domeną sieci kablowych. W USA, Europie Zachodniej tradycyjni operatorzy stracili w ostatnich latach miliony abonentów telewizyjnych w związku z rozwojem serwisów streamingowych. Ich klienci wolą wybierać na subskrypcje Netfliksa, Amazon Prime Video, Disney+ czy HBO Max, którą można w dowolnym momencie przerwać niż podpisywać wieloletnie umowy na pakiety telewizyjne. Aby korzystać z serwisów streamingowych, trzeba mieć jednak dostęp do szerokopasmowego internetu. Takie oferty mają właśnie operatorzy telekomunikacyjni i kablowi, jak Play i UPC.
- Mamy obecnie ponad 1,7 mln użytkowników telewizji dzięki abonentom UPC i 250 tys. klientom Play Now. Reagujemy na ewolucję w oglądaniu telewizji, opartą na streamingu. Widzimy, że ona przyspiesza, reagujemy na potrzeby klientów i nie chcemy umieszczać ich w jednej ofercie. Najważniejsze jest otwarcie na potrzeby abonentów, bo świat się zmienia. Nikt nie może zatrzymać tej ewolucji i bogactwa treści. Uwielbiam, gdy klienci wybierają najlepsze rozwiązanie, aby uzyskać dostęp do usługi, z której chcą korzystać z domu. Oczywiście wymaga to dużych inwestycji. Jesteśmy grupą, która lubi inwestować. W dziedzinie telekomunikacji chcemy inwestować, cały czas zapewniać lepszą jakość - zdradził prezes UPC i Play.
UPC w całym kraju?
Rewolucja streamingowa pozwala dotychczas ograniczonym zasięgiem operatorom kablowym dotrzeć do nowych odbiorców. Swoje pakiety telewizyjne czy usługi zagregowanego dostępu do serwisów streamingowych mogą zaoferować w dowolnej części kraju, dzięki na przykład przystawce z Android TV. Aby możliwe było zaoferowanie także usług internetowych, konieczne są inwestycje w światłowody i 5G. Szef UPC i Play nie zdradza jakiego rzędu będą to wydatki, ale po integracji obu firm mają przyspieszyć. Z czasem usługi UPC mają być też znacznie szerzej dostępne.
- Chcemy rozszerzyć naszą sieć stacjonarną i w tym celu połączyliśmy UPC z Play. Naszym celem jest rozszerzyć zasięg UPC dzięki światłowodom w całym kraju. Chcemy wyznaczyć nowy standard dla sieci otwartych, ponieważ wierzymy w nie. Jesteśmy przede wszystkim operatorami, którzy oferują dostęp do usług szerokopasmowych wszystkim, którzy ich potrzebują bez ograniczeń. Oczywiście wciąż jest wiele rzeczy do zrobienia. Lubimy wojny, które przynoszą korzyści klientom. Play i UPC mają bardzo podobną historię. Dzięki nam usługi mobilne w Polsce są dzisiaj najtańsze w Europie. Play wszedł późno na rynek, ale zmienił zasady gry i stał się numerem jeden. UPC od ponad 20 lat jest pionierem w dziedzinie szerokopasmowego internetu i telewizji cyfrowej - mówił Jean Marc Harion. Nie wykluczył, że poszerzenie zasięgu stanie się możliwe poprzez dostęp do infrastruktury innych operatorów.
Przedstawiona promocja jest pierwszym krokiem do integracji usług obu firm. - Dzisiaj pokazujemy wam pierwsze efekty tej współpracy. Gdybym powiedział, że pierwsze dziecko 6 tygodni po ślubie, to byłoby to trochę podejrzane. Dwa kolory, które składają się na marki Play i UPC pasują bardzo dobrze do siebie. Oferta, którą dzisiaj zaprezentowaliśmy jest prezentem powitalnym. To tymczasowa promocja, aby klienci Play stali się klientami UPC, a klienci UPC klientami Play. Integracja naszych systemów wymaga jeszcze trochę czasu, ale mamy wielkie ambicje, żeby wcielić koncepcję konwergencji. Wierzymy, że dwie główne bitwy, które musimy stoczyć to walka o otwarcie sieci i wolność wyboru telewizji - stwierdził prezes Play i UPC.
Zobacz także: UPC Polska przygotowuje sieć do 4K
Największa od 10 lat kampania reklamowa Play
Promocji będzie towarzyszyć zakrojona na szeroką skalę kampania reklamowa, która wystartuje już w piątek. Została poprzedzona teaser’em. - Już widzieliście Państwo pewnie billboardy z napisami „Więcej i szybciej” czy „Doskonałe połączenia istnieją”. Komunikacja kolorów Play i UPC była szybka do rozszyfrowania, ale to dopiero początek. Nowa kampania, którą przygotowaliśmy to największa kampania Play co najmniej od 10 lat. Będzie wyjątkowa w wielu wymiarach. W wymiarze intensywności, w wymiarze gwiazd, które w tej kampanii wystąpią, ilości przekazów i miejsc, w których będziemy dostępni. Bardzo chcemy, żeby klienci widzieli, że połączyły się dwie świetne firmy i oferują coś super wyjątkowego - zapewniał Artur Dominiak, dyrektor departamentu usług dla domu w Play.
Spoty telewizyjne nawiązują do poprzednich zrealizowanych dla Play, gdzie znane osoby informowały, że przeszły do Play. W nowej reklamie zobaczymy m.in. Kubę Wojewódzkiego. Za koncept i działania ATL odpowiada agencja Grandes Kochonos. Działania BTL i digital powierzono agencji Play, natomiast plan mediowy przygotował dom mediowy Mediacom. Od czwartku w ponad 240 salonach Play będzie wdrożona nowa wizualizacja, nawiązująca do dwóch barw, z którymi kojarzą się marki Play i UPC. W ciągu ostatnich miesięcy przeszkolono 4 tysiące pracowników obu firm.
Z prezentacji opublikowanej podczas konferencji wynika, że w I kwartale br. Play docierał do 16 mln klientów, a UPC do 1,5 mln. Do końca marca baza abonencka pierwszego gracza powiększyła się o 6 proc., a drugiego o 3,4 proc. Przychody pierwszej firmy wzrosły o 5,5 proc., natomiast drugiej o 3,4 proc.
