Całe wydarzenie miało na celu złożenie swoistego hołdu szefowiRCA Music Group. Legendarny producent jest odpowiedzialny zakariery wielu światowej sławy gwiazd muzycznych.
Whitney Houston, jedna z jego protegowanych, pojawiła się wobcisłej, tygrysiej sukni i wykonała jeden z swoich klasyków - "I'mEvery Woman". Wszyscy obecnie podkreślali, że wyglądała świetnie ibyła wformie. Przypomnijmy, że artystka przeżyła kilka lat temu załamaniekariery związane z narkotykami i niezdrowym trybem życia.
- Wszyscy trzymaliśmy kciuki, żeby jej problemy rozwiązały siępomyślnie - zdradził Jamie Foxx, który, niczym jeden z tysięcyfanów na koncercie nagrywał występ piosenkarki stojąc tuż przyscenie. - To nowy początek.
Koncert dały później także Kelly Clarkson, Jennifer Hudson wduecie z Barrym Manilowem oraz Kanye West.

Wśród gości znajdował się między innymi Paul McCartney, Prince,Diddy, Rihanna, The Jonas Brothers, Taylor Swift i QuincyJones.
Houston pojawiła się także podczas uroczystości rozdanie nagródGrammy, wręczając statuetkę Jennifer Hudson. Gala odbyła sięwczoraj, 8 lutego.











