Wyciekanie w reklamie mBanku nie wprowadza odbiorców w błąd (wideo)

Komisja Etyki Reklamy odrzuciła protest oskarżający spot mBanku o wprowadzanie odbiorców w błąd. W reklamie o zaletach rachunku osobistego w tym banku rozmawiają dwie kobiety, odwołując się do metafory wyciekania pieniędzy z konta..

tw
tw
Udostępnij artykuł:

W skardze dotyczącej telewizyjnego spotu mBanku, którą otrzymała Komisja Etyki Reklamy, odbiorca zauważył, że bank informuje w tym przekazie, że z jego konta nic nie wycieka. „Tymczasem kilka dni temu pobrano z mojego konta opłatę 5 zł za wydanie listy haseł jednorazowych niezbędnej do realizacji różnych operacji na koncie” – relacjonował autor protestu. Odbiorca zaznaczył, że do niedawna czynność wysyłki takiej listy była bezpłatna, a obecnie dopiero po głębszych poszukiwaniach można znaleźć wykaz ukrytych opłat. „Bank nie informował tak szeroko o wprowadzeniu tej opłaty, tak jak szeroko informuje o tym, że ekonto nie posiada ukrytych opłat” – podkreślił protestujący, wnioskując na tej podstawie, że „nie można informować klienta, że z jego konta nic nie wycieka, gdy na 10. z kolei podstronie internetowej znaleźć można pozycje w cenniku, które podlegają opłatom”.

Na podstawie skargi reklamie postawiono zarzuty wprowadzania odbiorców w błąd co do istotnych cech promowanego produktu. „Reklamy informujące o sposobach oszczędzania lub inwestowania nie mogą zawierać stwierdzeń wprowadzających odbiorców w błąd w szczególności co do szacowanego przyszłego dochodu, czynników wpływających na jego wysokość oraz możliwych korzyści podatkowych” – brzmiało uzasadnienie tego oskarżenia. Ponadto przekazowi zarzucono, że jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i poczuciem odpowiedzialności społecznej.

W odpowiedzi na te zarzuty mBank wyjaśnił, że reklama, której dotyczył protest, informuje o braku opłat za trzy usługi w ramach ekonta: prowadzenie rachunku, przelewy internetowe i kartę debetową. Przedstawiciele banku zauważyli, że w spocie nie jest powiedziane, że inne opcje związane z korzystaniem z rachunku w mBanku są bezpłatne, natomiast znajduje się zachęta do wejścia na jego stronę internetową w celu zweryfikowania i pogłębienia swojej wiedzy o jego ofercie. mBank podkreślił również, że o wprowadzeniu opłat za papierowe listy haseł jednorazowych informował na swoim blogu, przy czym od dawna proponuje zamiast nich opcję otrzymywania darmowych kodów SMS-owych.

Po rozpatrzeniu skargi i wyjaśnień mBanku Komisja Etyki Reklamy uznała, że jego spot nie wprowadza konsumentów w błąd, ponieważ informuje jedynie o bezpłatnych przelewach, prowadzeniu konta i karcie do niego. W związku z tym instytucja oceniła, że przekaz nie narusza dobrych obyczajów ani kodeksu branżowego.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"