Prokuratura: działania wobec „Wprost” zgodne z prawem, także użycie siły

Prokurator generalny Andrzej Seremet podkreślił, że środowe działania śledczych w redakcji „Wprost” były prawidłowe i nie miały na celu ujawnienie tajemnicy dziennikarskiej, tylko pozyskanie nośników z nagraniami z nielegalnych podsłuchów. W tym celu funkcjonariusze mieli prawo użyć metod siłowych.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

W środę po południu funkcjonariusze ABW pojawili się z redakcji „Wprost” z prokuratorskim żądaniem dobrowolnego przekazania materiałów z nagraniami podsłuchanych rozmów polityków, których publikacja przez tygodnik wywołała aferę trwającą od zeszłego tygodnia. Po tym jak redaktorzy odmówili tego, śledczy wrócili wieczorem z prokuratorami i policjantami. Ponieważ redaktor naczelny „Wprost” nadal nie chciał udostępnić swojego komputera i pendrive’a, tłumacząc, że musi chronić źródło pozyskanych materiałów, śledczy bezskutecznie próbowali odebrać nośniki siłą (przeczytaj więcej na ten temat).

Na czwartkowej konferencji prasowej prokurator generalny Andrzej Seremet zapewnił, że działania śledczych i ABW w redakcji „Wprost” były oparte na właściwych przesłankach prawnych. Zaznaczył, że służby specjalne także w zachodnich krajach prowadzą tego typu interwencje w redakcjach mediów, np. „Guardiana” czy „Daily Mirror”.

Seremet poinformował, że to prokuratorzy podjęli decyzję o użyciu siły wobec Sylwestra Latkowskiego, który nie chciał dobrowolnie oddać swojego laptopa i pendrive’a. Prokurator generalny podkreślił, że w przypadku odmowy przekazania materiałów dowodowych śledczy mają prawo użyć metod siłowych. Z jego relacji wynika, że Latkowski początkowo zgodził się przekazać nośniki prokuraturze w sobotę, ale po krótkim kolegium redakcyjnym wycofał się z tych ustaleń.

- W razie odmowy dobrowolnego wydania rzeczy można przeprowadzić jej odebranie - głosi paragraf 5. artykułu 217. To zakłada legalne użycie przemocy - powiedział prokurator generalny.

Według Seremeta śledczy chcieli zdobyć nośniki, żeby na ich podstawie zidentyfikować autora nagrań, a nie informatora, który przekazał je redakcji „Wprost” - dlatego nie może być mowy o naruszeniu tajemnicy dziennikarskiej. Gdyby natomiast informator i autor nagrań okazał się tą samą osobą, sąd nie zezwoliłby na wykorzystanie tych materiałów w postępowaniu. Sami funkcjonariusze ABW nie mieli prawa zapoznawać się z nośnikami  zawierającymi informacje objęte tajemnicą dziennikarską, a jedynie zapieczętować je i przekazać go prokuratorowi, który przedstawia taki dowód sądowi.

Wystąpienie Seremeta na bieżąco komentował na Twitterze Michał Majewski, szef działu śledczego „Wprost”, który był świadkiem interwencji ABW i prokuratorów w gabinecie Sylwestra Latkowskiego. Według Majewskiego to śledczy wycofali się z ustalenia, że Latkowski przekaże nagrania w sobotę, po tym jak jeden z prokuratorów wyszedł i rozmawiał z kimś przez telefon. - Nie zrozumiałem jego [Seremeta - przyp.red.] odpowiedzi w sprawie tej soboty. I dlaczego Gacek [jeden z prokuratorów - przyp.red.]się z tego wycofał po instrukcjach z zewnątrz - stwierdził Majewski.

- A dlaczego policja odmówiła udziału w farsie odbierania laptopa Latkowskiemu? Jakiś rozdźwięk w resorcie? - zapytał dziennikarz. Zarzucił też prokuratorowi, że manipuluje informacjami w sprawie ustaleń co do przekazania materiałów w sobotę.

Manipuluje. Byli umówieni na sobotę. Gacek odebrał telefon i wycofał się z tego ustalenia. — Michał Majewski (@MajewskiMichal) czerwiec 19, 2014

Majewski poinformował, że Sylwester Latkowski w sobotę przekaże prokuraturze materiały, po upewnieniu się, że nie pozwalają zidentyfikować ich źródła.

Latkowski po sprawdzeniu, czy nagrania nie identyfikują źródła, przekaże je w sobotę o 12 do prokuratury okręgowej. — Michał Majewski (@MajewskiMichal) czerwiec 19, 2014

W kwietniu br. średnia sprzedaż ogółem „Wprost” wynosiła 51 660 egz. (według ZKDP - zobacz dane wszystkich tygodników opinii). Jednak w przypadku bieżącego numeru pisma jego prawie cały podwyższony nakład (163 tys. egz.) został wykupiony w poniedziałek i wtorek (więcej na ten temat).

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów