Przychody sprzedażowe netto 24/7 Communication w ub.r. wyniosły 30,95 mln zł, wobec 32,1 mln zł rok wcześniej, natomiast wynik ze zmiany stanu produktów poszedł w dół z 16,9 do -924,9 tys. zł. Spółka zaznaczyła w sprawozdaniu, że wzrost popytu na jej usługi obserwowała w drugiej połowie ub.r. i pierwszym kwartale br.
Z kolei koszty operacyjne agencji nieznacznie się zwiększyły - o 0,6 proc. do 29,35 mln zł. W górę poszły przede wszystkim koszty pracownicze: wynagrodzenia z 5,3 do 6,41 mln zł oraz ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze z 1,33 do 1,61 mln zł. W ub.r. przeciętne zatrudnienie w agencji wynosiło 45 etatów, wobec 40,3 rok wcześniej.
Za to nakłady na usługi obce zmniejszyły się z 21,12 do 20,5 mln zł, a na zużycie materiałów i energii - z 1 mln do 427,7 tys. zł.
W sprawozdaniu 24/7 Communication zwrócono uwagę, że w ub.r. utrzymywała się wysoka inflacja, chociaż jej szczyt przypadł na przełom 2022 i 2023 roku. - Poziom inflacji miał wpływ na poziom cen usług oferowanych przez Spółkę jak i na decyzje o zakupie dodatkowych usług po stronie klientów - zaznaczono.
Agencja uruchomiła nowe specjalizacje z zakresu ESG, public affairs, strategii, komunikacji wewnętrznej oraz budowania marki pracodawcy oraz rozwijała usługi z obszaru komunikacji kryzysowej. Jej rentowność poprawiło to, że pozostałe wpływy operacyjne poszły w górę z 25,8 do 684 tys. zł, a pozostałe koszty operacyjne zmalały z 328,9 do 103,1 tys. zł.
24/7 Communication podkreśla, że w ub.r. zaczęła „transformację oraz skalowanie biznesu”. - Rok 2024 będzie kolejnym rokiem intensywnej pracy nad dalszą profesjonalizacją i automatyzacją procesów wewnętrznych, a także dostosowywania się do zmieniających się wymagań prawnych w obszarze sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa, bezpieczeństwa informacji oraz w obszarze dostępności cyfrowej - wyliczyła.
W ub.r. znacznie pogorszyła się zyskowność agencji: na poziomie sprzedażowym brutto z 2,95 mln do 684 tys. zł, a w ujęciu netto z 1,97 mln do 523,5 tys. zł.
Wspólnicy 24/7 Communication (91 proc. udziałów ma Diederik Aarts a 9 proc. była szefowa spółki Dorota Zmarzlak) postanowili, że z zeszłorocznego zysku dostaną 35,7 tys. zł dywidendy, a 487,8 tys. zł zasili kapitał zapasowy. Na ten kapitał przeznaczono tez niepodzielone dotąd 380,2 tys. zł z zysku netto osiągniętego w 2022 roku.
W poniższej grafice bieżący rok obrotowy to 2023, a poprzedni - 2022
