Kampania prowadzona była od października 2005 r. do czerwca 2007r. Zorganizowały ją Ministerstwo Rolnictwa i Agencja Rynku Rolnego,a jej koszty w 50 proc. pokryła Unia Europejska. Jej celem byłodostarczenie producentom regionalnej i tradycyjnej żywności,informacji na temat możliwości ochrony i wyróżniania nazwwyjątkowej żywności na obszarze całej Unii Europejskiej.
Jak poinformował odpowiadający za kampanię wicedyrektor biuraministra Dariusz Goszczyński, w momencie uruchomienia całegoprzedsięwzięcia do systemu oznaczeń zgłoszonych było 9 produktów, aw dniu zakończenia już 32.
Zdaniem organizatorów akcji, posługiwanie się specjalnym unijnymoznaczeniem pozwala mocniej zaakcentować obecność polskichproduktów na rynku unijnym.
Jak powiedział cytowany w komunikacie resortu rolnictwa,wiceminister rolnictwa Henryk Kowalczyk, wiedza i informacja natemat wspólnotowego systemu oznaczeń produktów regionalnych itradycyjnych "jest szczególnie ważna w handlu artykułamispożywczymi, gdyż promocja naszych specjałów, wyrabianych wedługstarych receptur, przyczynia się do lepszego poznania przezkonsumentów polskiej żywności.

Organizatorzy kampanii podkreślili, że realizując taką akcjęchcieli dotrzeć z informacjami na temat unijnego systemu ochronyproduktów do odbiorców pośrednich, jak dystrybutorzy, hurtownicy,kupcy detaliczni czy restauratorzy, jak też do konsumentów.
System rejestracji nazw produktów regionalnych i tradycyjnychjest jedną z możliwości ochrony i promocji rodzimych specjałów.Certyfikaty Chronionej Nazwy Pochodzenia, Chronionego OznaczeniaGeograficznego oraz Gwarantowanej Tradycyjnej Specjalności sąoficjalnym potwierdzeniem wysokiej jakości i gwarancją pochodzeniaproduktów.
"Nadanie produktowi jednego z wymienionych certyfikatów wiążesię z objęciem nazwy produktu ochroną prawną. Produkty oznaczonejednym z trzech wymienionych certyfikatów od lat cieszą się równieżogromnym uznaniem konsumentów w UE, mimo iż sprzedawane są onenawet po kilkakrotnie wyższych od standardowych cenach" - podałresort rolnictwa w komunikacie.

Jak wyjaśniło ministerstwo, umieszczony na etykiecie produktusymbol jednego z trzech certyfikatów gwarantuje wyjątkowy ispecyficzny smak produktu, wynikający z historii, uwarunkowańregionalnych czy też unikalnej tradycji wytwarzania.
"Nadanie produktowi oznaczenia gwarantuje mu ochronę prawnąprzed próbą fałszowania bądź podszywania się pod zarejestrowanąnazwę (...) Jednak unijne oznaczenia nie są tożsame z ochronąpatentową. (...) Ochronie podlega jego nazwa w połączeniu zespecyficzną recepturą, gwarantującą wyjątkowy smak" - informujeresort rolnictwa.
W ramach kampanii zrealizowano m.in. program informacyjno-szkoleniowy dla producentów i przedstawicieli jednosteksamorządowych; we wszystkich województwach odbyły się seminaria,zostały też rozesłane materiały informacyjne.











