Proces wytoczony koncernowi Bauer Media przez Rebel Wilson (aktorkę znaną z takich filmów jak „Ghost Rider”, „Druhny” czy „Pitch Perfect”) dotyczył serii artykułów zamieszczonych przez należące do wydawcy magazyny „Woman’s Day” i „Australian Women’s Weekly”.
W opublikowanych materiałach sugerowano, że Wilson jest notorycznym kłamcą podając mylne informacje dotyczące jej prawdziwego imienia i nazwiska, wieku i dzieciństwa.
W środę sąd odwoławczy w Melbourne orzekł, że informacje zawarte w artykułach były nieprawdziwe i naraziły aktorkę na wymierne straty finansowe związane z utraconymi przez nią rolami na skutek nadszarpniętego wizerunku.
Ostatecznie sąd ustalił łączną kwotę odszkodowania na poziomie ponad 4,5 mln dol. To mniej niż żądali adwokaci Wilson, którzy wnioskowali w pozwie o ponad 7 mln dol.

W oświadczeniu Wilson wyraziła satysfakcję z zakończenia długo trwającego przewodu sądowego i wyroku. Z kolei w wydanym komunikacie przewodniczący składu sędziowskiego ujawnił że wyrok jest sprawiedliwy, zaś zasądzona kwota jest największą w historii spraw o naruszenie dóbr osobistych w historii australijskiego wymiaru sprawiedliwości.











