SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora powiększa radę nadzorczą, centrum rekrutacyjne i SearchLab w osobnych spółkach

Walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory podjęło uchwałę zmieniającą statut spółki, m.in. w zakresie poszerzenia składu i kompetencji rady nadzorczej. Zgodziło się też na sprzedaż centrum kompetencyjnego Praca (obejmującego m.in. serwis Gazetapraca.pl) oraz agencji SearchLab do spółek zależnych, w których Agora będzie mieć większościowe udziały.

Obecnie w radzie nadzorczej Agory zasiada sześć osób (Andrzej Szlęzak jako przewodniczący, Wanda Rapaczynski, Sławomir S. Sikora, Tomasz Sielicki, Dariusz Formela i Paweł Mazur), a według dotychczasowego statutu spółki mogło ich być pięć lub sześć. W nowym statucie zapisano, że członków rady może być od sześciu do dziesięciu. Nie zmienia się okres ich kadencji (trzy lata, można być w radzie przez wiele kadencji) ani wymagania dla członków i zasady ich wyboru.

Rada nadzorcza zyskała natomiast w statucie uprawnienia wynikające z kodeksu spółek handlowych, m.in. zawieszanie członków zarządu (jeśli działają na szkodę spółki) oraz delegowanie w ich miejsce osób z rady do czasowego wykonywania obowiązków, ocena sprawozdania zarządu z działalności spółki i sprawozdania finansowego spółki (w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami, jak i stanem faktycznym) oraz ocena wniosków zarządu dotyczących podziału zysku albo pokrycia straty.

- Wprowadzenie do statutu możliwości zwiększenia liczby członków rady nadzorczej bez konieczności zmiany statutu jest odpowiedzią na postulaty naszych akcjonariuszy i efektem naszych dotychczasowych doświadczeń. Zmiana ta ma stworzyć szanse na ewentualną reprezentację w składzie rady nadzorczej przedstawicieli większego grona udziałowców spółki, także tych mniejszych - wyjaśniła portalowi Wirtualnemedia.pl Nina Graboś, dyrektor ds. relacji z inwestorami w Agorze. - Należy jednak pamiętać, że liczbę członków rady nadzorczej ustala zawsze walne zgromadzenie - zaznaczyła. 

Walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory przyjęło też we wtorek uchwały o przeniesieniu działających dotychczas w obrębie firmy centrum kompetencyjnego Praca i agencji marketingu internetowego SearchLab do osobnych spółek zależnych (istniejących lub nowo utworzonych), w których Agora będzie mieć minimum połowę głosów wspólników. Zbycie obu podmiotów nastąpi poprzez sprzedaż albo wniesienie wkładu niepieniężnego w zamian za udziały lub akcje w podwyższonym kapitale zakładowym spółki zależnej. Realizacją transakcji, w tym ustaleniem ich ostatecznych warunków i terminów, zajmie się zarząd spółki.

Agora wcześniej uzasadniała, że celem tej restrukturyzacji jest „zwiększenie elastyczności operacyjnej i dalszy rozwój działalności gospodarczej Agencji oraz Centrum”, a przeniesienie ich do spółek zależnych „pozwoli na uproszczenie struktury operacyjnej zarówno Agorze, jak i samej Agencji oraz Centrum, spowoduje także większą przejrzystość przedmiotu i zasad jej działalności dla kontrahentów i klientów”.

Centrum kompetencyjne Praca zajmuje się w Agorze sprzedażą ogłoszeń, reklam i rozwiązań dotyczących rekrutacji pracowników i wizerunku pracodawców, m.in. zarządza serwisem Gazetapraca.pl. Działająca od 2009 roku agencja SearchLab specjalizuje się w realizacji kampanii reklamowych w Google na YouTube i Facebooku oraz działaniach SEO.

Uchwała o zmianie statutu Agory została podjęta jednogłośnie, natomiast przeciw zbyciu centrum kompetencyjnego Praca i agencji SearchLab do spółek zależnych oddano 3,29 mln głosów przy 42 mln za.

W trzecim kwartale br. Agora zanotowała 259,8 mln zł wpływów i 6,7 mln zł straty netto.

Dołącz do dyskusji: Agora powiększa radę nadzorczą, centrum rekrutacyjne i SearchLab w osobnych spółkach

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Analityk
Czyli wywalą te dziennikarskie niedobitki na etatach, a tym na śmieciówkach obniżą do stawki w MPO. Choć kierowca śmieciarki to pewnie więcej już wyciąga. Czy jeszcze jacyś studenci dziennikarstwa dają nabrać?
odpowiedź
User
sammler
Trzeba znaleźć pracę dla paru bezrobotnych kolegów z partii przegranych? Czy ma to być remedium na problemy spółki, których chyba tylko ślepy by nie dostrzegł (zwolnienia, zmiany w regionach, outsourcing, niepewne inwestycje, jak Kiwi Tv czy Business Insider)?

Dodamy członków i zastępców członków, a problemy same się rozwiążą? Wniosek racjonalizatorski jak za starych dobrych czasów :)

– Ja uważam, że klucz od magazynku podręcznego, to trzech mogłoby odbierać w zasadzie, a nie cała komisja. Tak mi się zdaje.
– Bardzo dobra myśl, zgłoście to na oddział, do komisji wniosków.
– Tak, no właśnie, a nawet dwóch, bo jeden drugiego skontroluje przecież, a klucz i tak odbiorą.
– Słusznie! Zgłoście to na oddział, wykorzystają to, to jeszcze premię dostaniecie.
odpowiedź
User
pavv
Herbata od samego mieszania nie zrobi się słodsza. Typowo korporacyjne zagrywki upadającej firmy.
odpowiedź