SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Allegro rekordowo tanie na giełdzie. „Po starcie Prime’a czują oddech Amazona na plecach”

Kurs giełdowy Allegro pierwszy raz spadł poniżej 50 zł, a od uruchomienia w Polsce usługi Prime przez Amazon stracił 20 proc. Firma nie może liczyć już na tak duże wzrosty jak na początku pandemii, a po starcie Prime’a być może poprzez przejęcia będzie chciała rozszerzyć ofertę Allegro Smart! - komentują dla Wirtualnemedia.pl analitycy rynku e-commerce.

Cena akcji Allegro poniżej 50 zł pierwszy raz zmalała we wtorek w zeszłym tygodniu. W tym tygodniu nastąpił dalszy spadek, od wtorku kurs wynosi 46-47 zł. W czwartek zmalał o 2,98 proc., notując swoje kolejne minimum - 45,95 zł.

To rekordowo nisko od debiutu giełdowego firmy w połowie października ub.r. W ofercie pierwotnej jej walory sprzedawano po 43 zł, a już pierwszego dnia notowań kurs poszybował do 70 zł. W drugiej połowie października, gdy Allegro wchodziło w skład kolejnych indeksów, a władze ogłaszały kolejne ograniczenia w handlu stacjonarnym z powodu epidemii, kurs Allegro na krótko zbliżył się nawet do 100 zł, jako pierwsza spółka na warszawskiej giełdzie osiągnął 100 mld zł kapitalizacji.

Poprzednia duża korekta kursu zatrzymała się wiosną br. na poziomie 52-53 zł, po czym szybko nastąpiło odbicie w górę do ok. 60 zł.

Tąpnięcie po uruchomieniu Amazon Prime

Jeszcze na przełomie sierpnia i września za akcję Allegro płacono 70-73 zł. Od tamtego poziomu kurs stracił ok. 35 proc.

Mocny spadek nastąpił 12 października, w pierwszą rocznicę debiutu giełdowego. Po tym jak rano Amazon ogłosił uruchomienie w Polsce usługi subskrypcyjnej Prime (obejmującej m.in. nielimitowane dostawy wszystkich zakupów i platformę Prime Video z filmami i serialami), akcje Allegro staniały o 7,3 proc., z 58,25 do 54,5 zł.

- Amazon wprowadził Prime’a w Polsce szybciej, niż się spodziewałem. Zazwyczaj zajmuje mu około dwóch lat, żeby uruchomić tę usługę na nowym rynku. To dodatkowo najtańszy Prime na świecie - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Łukasz Wachełko, analityk z Wood & Co.

Ten sam aspekt zauważa Michał Holka, marketplace manager w Cube Group. - Trudno nie odnieść wrażenia, że Amazon zagrał na nosie Allegro wprowadzając tak atrakcyjną cenowo ofertę na pakiet Amazon Prime w Polsce. Jeśli spojrzymy na cenę Prime’a np. w Niemczech, gdzie jest to 69 euro za rok, widzimy bezpośrednie uderzenie w największy polski marketplace i ich program Smart - ocenia.

Wojna na ceny czy dodatkowe usługi?

Amazon Prime kosztuje tyle samo co działające od trzech lat Allegro Smart!: 10,99 zł miesięcznie, a 49 zł przy zakupie na rok. Przy czym Prime inaczej Allegro Smart! obejmuje wszystkie zakupy, nie ma dolnego limitu wartości zamówienia. Usługę Amazona przez 30 dni można testować usługę za darmo.

- Widać, że Amazon jest zdeterminowany, żeby powalczyć na naszym rynku. Startuje z bardzo niskiej pozycji w Polsce - nie tylko w porównaniu do Allegro, ale także do AliExpress - ocenia Łukasz Wachełko.

Allegro obecnie wspiera usługę Smart kilkoma promocjami. W drugiej połowie września ogłoszono ofertę, w ramach której przy dostawach kurierskich Allegro Smart! minimalną wartość zamówienia obniżono z 80 do 40 zł, natomiast w tym tygodniu Allegro informuje niektórych kupujących, może mogą korzystać ze Smarta przy zakupach już za 20, 25 i 30 zł. Obie promocje potrwają do 3 stycznia.

- Reakcja Allegro nastąpiła błyskawicznie, co potwierdza, iż czują oddech Amazona na plecach. Po kilkunastu dniach od ogłoszenia Prime’a w Polsce wprowadzili promocję na swoją usługę Allegro Smart w postaci obniżenia minimalnych wartości zamówienia dla wybranych grup klientów. Widać, że próbują sprostać wyzwaniu, które postawił przed nimi Amazon - komentuje Michał Holka.

Według Łukasza Wachełki nie oznacza to początku wojny cenowej Amazon Prime i Allegro Smart! - Opłaty za Allegro Smart od użytkowników nawet nie zbliżają się do tego, żeby pokryć koszty tej usługi. Allegro już w zeszłym roku po wybuchu pandemii testowało Smarta za darmo czy za pół ceny. Firma była z tego zadowolona, bo promocje przyciągały bardzo wielu klientów - przypomina analityk

Jego zdaniem rywalizacja może dotyczyć dodatkowych usług w ramach Prime’a i Allegro Smart! - Allegro na razie ma więcej merchantów i produktów, natomiast Prime to obecnie także najtańsza platforma z treściami wideo w Polsce. Dlatego Allegro może chcieć rozbudować ofertę w tym obszarze. A dostarczycieli treści, którzy mogliby współpracować z firmą w ramach Smarta, jest wielu - prognozuje Wachełko

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Zdaniem Michała Holki niekorzystne dla Allegro jest to, że Amazon usługę Prime uruchomił przed listopadowo-grudniowym szczytem zakupowym. - Takie działania wyraźnie świadczą o rzuceniu przez Amazona rękawicy Allegro i podjęciu walki o polskich klientów. To również potwierdza sposób działania Amazona w postaci bardzo przemyślanych, długoterminowych strategii zdobywania rynków. Wyjście z tak atrakcyjną usługą subskrypcyjną jest pierwszym krokiem na drodze budowania długoterminowej lojalności użytkowników - komentuje menedżer.

- W długim terminie inwestorzy Allegro nie mają powodów do optymizmu - powiedział PAP w zeszłym tygodniu Paweł Szpigiel, analityk z BM mBanku. - Kluczowe są dwa pytania, czy Allegro ochroni swój udział w rynku oraz czy EBITDA nie ulegnie znacznemu pogorszeniu wskutek zmian w programie Smart!. Ja jestem pesymistyczny w obu tych kwestiach. Uważam, że udział rynkowy Allegro spadnie, a rentowność EBITDA ulegnie pogorszeniu. Pamiętać należy, że Allegro ciągle jest notowane z premią do zagranicznych spółek porównywalnych - ocenił.

Allegro inwestuje w logistykę

Na początku lipca br. Allegro otworzyło swoje centrum logistyczne w podwarszawskim kompleksie A2 Warsaw Park, do końca 2022 roku planuje tam zatrudnić 1,2 tys. osób. We wrześniu zaczęło natomiast pilotaż kompleksowej usługi logistycznej One Fulfillment by Allegro skierowanej do sprzedawców.

Ponadto firma od czerwca stawia własne automaty paczkowe, chce je udostępnić klientom jeszcze w br. Planuje też zatrudnić 1,5 tys. pracowników.

- Allegro będzie trudno pozyskiwać rzesze nowych klientów, bo ma już bardzo duży udział w rynku e-commerce. Bardziej chodzi o wyciśnięcie cytryny, którą już ma, zwiększenie obrotów na obecnej bazie klientów poprzez szersze usługi, także logistyczne, dla sprzedawców, oraz usługi finansowe i dodatkowe ułatwienia dla kupujących - komentuje Łukasz Wachełko.

- Początkowo nowe projekty będą oczywiście rozwadniały rentowność, rzadko zdarza się, że startup jest rentowny od pierwszego dnia - ocenia Wachełko. - Ale główne problemy Allegro to rosnąca konkurencja i gasnące źródła powiększania przychodów w obecnym biznesie. Trudno będzie Allegro rosnąć w tempie 30 proc. - prognozuje.

Zdaniem Łukasza Wachełki kurs Allegro w okolicach 50 zł jest zaniżony. - Widziałbym go wyżej. Przy czym perspektywa długoterminowych podwyżek stóp procentowych uderza w wyceny spółek wzrostowych z branży e-commerce czy gamingu - zaznacza analityk.

Dołącz do dyskusji: Allegro rekordowo tanie na giełdzie. „Po starcie Prime’a czują oddech Amazona na plecach”

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jarek
Cena Allegro nie jest niska, tylko zaczyna się urealniać. Wycena na poziomie wyższym niż PKO BP czy KGHM była po prostu niedorzeczna.
odpowiedź
User
Żadna konkurencja
Amazon nie jest konkurencja dla Allegro bo zwyczajnie nie ma towatow fo sprzedania. Wpiszcie np. Kpper ogrodowy to zamiast to z poeodu braku pokazuje jakies koperty itp. Żenada
odpowiedź
User
jak
Nic nie ma na tym polskim Amazonie i pół roku po starcie część opisów wyświetla mi się po holendersku. Jak kupowałem film na blu ray ostatnio to nie było z polską wersją językową, a wydanie sprzedawali francuskie. Do tego na kilka zamówień ani jedno nie było z Polski wysłane. Na kilkadziesiąt filmów, które zapisałem na później trzy czwarte ma cenę podniesioną nawet o kilkadziesiąt złotych. Albo w ogóle są już niedostępne i nie wiedzą czy w ogóle kiedykolwiek będą. To samo mogę zamówić z brytyjskiej wersji i nawet doliczając za dostawę wychodzi mniej. A jak sprzedają polskie książki to i tak są taniej w naszych księgarniach.
odpowiedź