SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Aston Martin rusza z dochodzeniem w obliczu podejrzeń o niejasne relacje z agencją

W firmie motoryzacyjnej Aston Martin rusza wewnętrzne dochodzenie po ujawnieniu informacji o wykorzystanie agencji PR należącej do żony jednej z pracowników firmy do stworzenia raportu dyskredytującego pojazdy elektryczne.

"The Guardian" podaje, że jakiś czas temu na zlecenie Astona Marina, Boscha, Hondy i McLarena powstał - określany jako „przełomowy” – raport, z którego wynikało, że samochody elektryczne są bardziej ekologiczne niż te z silnikiem benzynowym dopiero po przejechaniu 50 tys. mil. Badania miały być być przeprowadzone przez „niezależną firmę” Clarendon Communications, która jest zarejestrowana na Rebeccę Stephens, żonę Jamesa Stephensa, government affairs directora w Aston Martin.

Rebecca Stephens wyjaśniła, że raport został „opracowany” przez firmy, które zleciły badanie, a Clarendon Communications zostało zatrudnione do działań public affairs i wsparcia interesariuszy, więc logo i dane kontaktowe firmy znajdują się na odwrocie raportu właśnie z tego powodu.

Z informacji "The Guardian" wynika, że ustalenia pokazane w opublikowanym we wrześniu br. raporcie opierają się na danych opracowanych przez Polestar, producenta samochodów elektrycznych należącego do Volvo. Ta firma dystansuje się jednak od publikacji Clarendon Communications, twierdząc, że agencja pominęła niektóre dane.

Tobias Moers, chief executive Astona Martina, poinformował, że firma zaangażowała się w raport jeszcze przed jego dołączeniem do firmy i nie był on świadomy jego treści przed publikacją. Dodał, że jest „głęboko zaniepokojony” i sprawdzi okoliczności związane z zamówieniem i publikacją raportu. Zapowiedział rozpoczęcie wewnętrznego dochodzenia w firmie w celu wyjaśnienia tych doniesień.

Francis Ingham, dyrektor generalny Stowarzyszenia Public Relations i Komunikacji,mówi: - Mamy obowiązek walczyć z dezinformacją, a nie ją dostarczać. Agencje PR powinny mieć pełną przejrzystość co do tego, kogo reprezentują. Brak ujawnienia relacji z klientami szkodzi zaufaniu do naszej branży i uwiarygodnia mylące postrzeganie PR jako złowrogiej praktyki.

Dołącz do dyskusji: Aston Martin rusza z dochodzeniem w obliczu podejrzeń o niejasne relacje z agencją

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl