SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ceny w Polsce nadal spadają. W przyszłym roku można się spodziewać ich ponownego wzrostu

Deflacja się utrzymuje. Z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że ceny w październiku były niższe o 0,8 proc. niż rok wcześniej. Według projekcji NBP na tym samym poziomie utrzyma się deflacja w całym 2015 roku. Za to za rok ceny powinny już wzrosnąć, lecz tylko o 1,1 proc. Do dolnej granicy celu inflacyjnego wzrost cen ma szansę dojść dopiero za dwa lata.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

– Perspektywy nie są złe, ale na pewno pozostają raczej chłodne. W moim odczuciu w trzecim i czwartym kwartale tego roku nie będzie drastycznego przyspieszenia inflacji – prognozuje Bartosz Radzikowski, ekonomista Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). – Sądzę, że do końca tego roku deflacja za cały rok wyniesie około 0,8 proc.

Na spadek cen największy wpływ mają czynniki podażowe: obniżka cen ropy (za baryłkę płaci się o połowę mniej niż w listopadzie 2014) i w ślad za nią paliwa, a także tańsza żywność, np. ceny mięsa. Jak wynika z ostatniego raportu Narodowego Banku Polskiego (NBP) dotyczącego poziomu inflacji bazowej, która nie uwzględnia cen energii i żywności, we wrześniu br. ceny wzrosły zaledwie o 0,2 proc. W sierpniu natomiast ceny wzrosły o 0,4 proc. rok do roku.

– Na pewno od połowy zeszłego roku mamy w Polsce tendencję deflacyjną – podsumowuje Bartosz Radzikowski. – Nie jest więc zaskoczeniem, że ceny kształtują się właśnie albo blisko takiego samego poziomu miesiąc do miesiąca, albo spadają w relacji rok do roku, jak pokazał ostatni odczyt Głównego Urzędu Statystycznego.

Od początku br. CASE pracuje nad autorskim wskaźnikiem inflacji konsumenckiej mierzonej na podstawie danych internetowych. Roboty internetowe centrum w ciągu kilku godzin analizują ceny około 1400 towarów i usług, reprezentatywnych dla poszczególnych grup produktów, zbierając ok. 240 tys. obserwacji miesięcznie. Zgodnie z pierwszym publicznym odczytem wskaźnika CASE październikowa deflacja w Polsce wyniosła 0,7 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Najmocniej spadły ceny w kategorii żywność i napoje bezalkoholowe (o 1,9 proc.) oraz odzież i obuwie (o 1,5 proc.), natomiast nieznacznie wzrosły ceny w kategorii transport (0,3 proc.), głównie z uwagi na deprecjację złotego podnoszącą ceny paliw.

– Najnowszy raport NBP pokazuje, że spadek cen utrzyma się do końca grudnia br. – wskazuje Bartosz Radzikowski. – W przyszłym roku możemy się spodziewać powrotu inflacji do poziomu 0,7 proc., może około 1 proc.

Dołącz do dyskusji: Ceny w Polsce nadal spadają. W przyszłym roku można się spodziewać ich ponownego wzrostu

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl