SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ceny żywności i paliwa napędzają inflację

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły 1. kwartale 2017 r. o 2,0 proc. w stosunku do 1. kwartału 2016 r. - podał GUS.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Komentarz dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan

W 1. kwartale 2017 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 2 proc. w stosunku do 1. kwartału 2016 r. W 2/3 na inflację wpływ miał wzrost cen żywności (w ciągu 3. miesięcy br. o 3,7 proc.) oraz paliwa do prywatnych środków transportu (o 18,6 proc.). Gdyby nie spadki cen odzieży i obuwia oraz opłat związanych z łącznością, wpływ ten byłby na poziomie blisko 80 proc. Podobnie zatem jak w okresie od lipca 2014 r., gdy to obniżające się ceny żywności i paliwa wprowadziły polską gospodarkę w okres deflacji, tak od grudnia 2016 r.  ich wzrost jest przyczyną powrotu do inflacji.

Wzrost cen, w tym szczególnie wzrost cen żywności przekłada się bezpośrednio na wszystkie gospodarstwa domowe, ich realne dochody. W 1. kwartale 2017 r. wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 10 pracowników wzrosły prawdopodobnie o 4,1 proc. Inflacja ograniczyła ich realny wzrost do nieco ponad 2 proc. Jeżeli porównamy to z 2016 r., zobaczymy że to znacznie mniej niż rok wcześniej. W 2016 r. wynagrodzenia w firmach 10+ wzrosły co prawda w mniejszym stopniu, bo o 3,8 proc., ale dzięki deflacji ich siła nabywcza była wyższa. Realny wzrost wynagrodzeń wyniósł prawie 4,5 proc.

Jeśli pracownicy chcieliby utrzymać taki poziom realnego wzrostu dochodów z pracy (4,5 proc.), o czym mogą przecież myśleć, bo pracodawcy informują o coraz większym braku ludzi do pracy, to przy inflacji 2 proc. nominalny przeciętny wzrost wynagrodzeń powinien wynieść w 2017 r. co najmniej 6,5 proc. Można spodziewać się nawet takiego wzrostu wynagrodzeń - w ostatnim kwartale 2017 r., gdy z rynku pracy wycofa się dodatkowo ponad 300 tys. osób korzystając z obniżenia wieku emerytalnego. A tak silny wzrost wynagrodzeń w konsekwencji przełoży się na inflację. Wszystko zatem wskazuje, że w 2017 r. będzie ona bliższa celowi inflacyjnemu, niż założonemu w budżecie na ten rok poziomowi 1,3 proc.

Dołącz do dyskusji: Ceny żywności i paliwa napędzają inflację

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl