Ekspert: ryzyko cyberataku Rosji przeciwko Polsce jest bardzo wysokie

Rosyjski cyberatak przeciwko Polsce jest bardzo prawdopodobny - przekazał PAP Łukasz Olejnik, niezależny badacz ds. cyberbezpieczeństwa. Wśród obszarów najbardziej narażonych na ataki hakerów wskazał sektor publiczny, finansowy i infrastrukturę krytyczną.

masz / pap
masz / pap
Udostępnij artykuł:

W ocenie eksperta cyberatak na polskie systemy mógłby wyglądać tak jak w przypadku Ukrainy. "Mowa o pozycjonowaniu cybernarzędzi tak, by wykonały swoje działania o określonym czasie i paraliżując działanie systemu. Czasem służy to wsparciu dla operacji informacyjnych" - wskazał Olejnik.

"Ryzyko jest duże"

Pytany o najbardziej zagrożone obszary, podkreślił, iż "to zależy od celów politycznych lub wojskowych, a tych nie znamy". "Ryzyko jest obecnie naprawdę duże. Za najbardziej zagrożone uznałbym sektor publiczny, finansowy i infrastrukturę krytyczną" - ocenił specjalista.

"Jeżeli chodzi o bankowość internetową, to banki zazwyczaj mają dobry poziom cyberbezpieczeństwa. Choć niekoniecznie są gotowe na wojnę. Nie wiadomo, czy banki będą umiały przeciwdziałać takim atakom - to zależy od ich celów i intensywności. W ogólności obrona jest możliwa. Ale jeśli aktorowi o wysokich zdolnościach naprawdę zależy na zaatakowaniu systemów, to ma duże szanse na powodzenie, niestety" - zaznaczył Olejnik.

Odnosząc się do cyberbezpieczeństwa Polski, badacz ds. cyberbezpieczeństwa stwierdził, że widoczna jest poprawa. "Jest dużo lepiej niż kilka lat temu. Pozostaje jednak wiele niespójności, często trudno przełożyć teorię na praktykę. Istnieje ryzyko, że część urzędów lub instytucji dość łatwo może zostać sparaliżowana" - przestrzegł. "Rząd podjął już pewne kroki poprzez wprowadzanie poziom CHARLIE-CRP" - zaznaczył.

Jak działa CHARLIE-CRP

CHARLIE-CRP to trzeci z czterostopniowego systemu alarmowego w cyberprzestrzeni. Ma on obowiązywać do 4 marca. Wcześniej na terytorium Polski obowiązywał pierwszy stopień alarmu w cyberprzestrzeni: ALFA-CRP.

"W dalszej perspektywie - ale to długofalowo - trzeba opracować strategię zabezpieczeń i wdrożyć ją szerokofalowo w krajowych instytucjach" - dodał ekspert. "Widać, że od kilku lat trochę się tu dzieje. Chociażby powołanie komponentu cyberarmii. Tylko to trzeba sensownie rozwinąć. To po prostu kwestia pracy i pieniędzy. W ogólności MON powinien też powołać grupę ekspercko-roboczą ds. nowych technologii w ramach przyszłych konfliktów, to by mogło obejmować kwestie cyber, dronów i innych narzędzi autonomicznych" - zalecił ekspert.

Łukasz Olejnik to niezależny badacz i konsultant w dziedzinie cyberbezpieczen´stwa i prywatnos´ci, były doradca ds. cyberwojny w Mie?dzynarodowym Komitecie Czerwonego Krzyz˙a w Genewie.

masz / pap
Autor artykułu:
masz / pap
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat