SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"Dahmer - Potwór" hitem Netfliksa. Rodziny ofiar "kanibala z Milwaukee" wściekłe na twórców serialu

Serial "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" opowiadający o jednym z najsłynniejszych amerykańskich seryjnych morderców bije rekordy oglądalności na Netfliksie. Tuż po premierze krewni ofiar Dahmera zabrali głos. Są oburzeni, że twórcy serialu nie spytali ich o zgodę, a historię okrutnych morderstw wykorzystują do zarabiania na tragedii.

Niewiele jest takich produkcji, które w ciągu tygodnia od premiery na Netfliksie zyskują tak dobre wyniki. "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" zadebiutował na platformie 21 września. W ciągu siedmiu dni był łącznie oglądany przez 196 mln godzin na całym świecie. To sytuuje ten serial w gronie najpopularniejszych produkcji w historii platformy streamingowej. Do tej pory lepsze wyniki w pierwszym tygodniu od premiery miały tylko seriale: "Squid Game", drugi sezon "Bridgertonów", czwarta część "Stranger Things" oraz "All of Us Are Dead".

Nowa produkcja Netfliksa opowiada o jednym z najsłynniejszych amerykańskich seryjnych morderców, który otrzymał przydomek "kanibala z Milwaukee". Jeffrey Dahmer był również nekrofilem i gwałcicielem. W latach 1978-1991 zabił, a następnie wykorzystał seksualnie 17 młodych mężczyzn i chłopców. Został uznany winnym 15 morderstw i skazany na 15 wyroków dożywotniego więzienia. Zmarł w 1994 r., uderzony ciężkim przedmiotem przez jednego ze współwięźniów.

Serial liczy 10 odcinków. A to nie koniec historii Jeffreya Dahmera, którą chce przedstawić platforma. W październiku Netflix pokaże "Rozmowy z mordercą: Taśmy Jeffreya Dahmera". Będzie to trzyodcinkowy serial dokumentalny, w którym główny bohater opowie o swoich makabrycznych zbrodniach.

Siostra ofiary: "wróciły wszystkie emocje"

Mimo ogromnej popularności serialu na jego twórców spadają gromy ze strony rodzin ofiar. Jedną z nich był Errol Lindsey. Kuzyn jego siostry Eric Perry napisał, że twórcy serialu nie skontaktowali się z rodziną w czasie prac nad produkcją. Jego zdaniem przedstawianie tak drastycznej historii bez uprzedzenia najbliższych ofiar Dahmera powoduje u nich "rozdrapywanie ran".

Głos zabrała też siostra Errola - Rita Isbell. "Szczególnie zaniepokoił mnie fragment serialu, w którym zobaczyłam samą siebie. Tym bardziej, że moje imię pojawiło się na ekranie, a grająca mnie aktorka powiedziała to samo, co ja wtedy. Poczułam, że znów przeżywam to wszystko na nowo. Wróciły wszystkie emocje. Nikt nigdy się ze mną nie kontaktował w sprawie serialu, a uważam, że Netflix powinien zapytać, co sądzimy o tym, że realizują taką produkcję. O nic mnie nie spytali, po prostu nakręcili serial. Nie chodzi mi o pieniądze, ale Netfliksowi już tak" - powiedziała rozżalona Rita Isbell.

Eric Perry jest szczególnie zły, że twórcy serialu pokazali scenę z sali sądowej, podczas której Rita była tak wściekła na mordercę swojego brata, że chciała go zaatakować. "To chore, by pokazywać tak realistyczne załamanie nerwowe, jakie przeżywała w sądzie Rita, gdy patrzyła na człowieka, który zabił jej brata" - napisał.

W serialu "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" tytułową rolę gra Evan Peters ("American Horror Story"), z kolei Richard Jenkins zagrał jego ojca Lionela - chemika, który pokazał synowi, gdy ten był jeszcze dzieckiem, jak bezpiecznie wybielać i zachować kości zwierząt. Jeffrey Dahmer stosował później tę technikę wobec swoich ofiar.

Netflix ma ponad 220 mln subskrybentów

Netflix jest zdecydowanie najpopularniejszą platformą VoD w Polsce. W sierpniu br. odwiedziło go 12,73 mln polskich internautów, z których każdy spędził w serwisie średnio 5 godzin, 48 minut i 11 sekund (według badania Mediapanel). Firma nie podaje liczby klientów w Polsce.

Globalnie na koniec czerwca br. Netflix miał 220,76 mln subskrybentów, po dwóch z rzędu kwartałach z niewielkimi spadkami.

Dołącz do dyskusji: "Dahmer - Potwór" hitem Netfliksa. Rodziny ofiar "kanibala z Milwaukee" wściekłe na twórców serialu

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marek
świetny
odpowiedź
User
Andyyy
Strasznie biedne te rodziny — zmuszone do oglądania serialu na Netflixie i samokatowania się wydarzeniami z przeszłości… 🙈
odpowiedź
User
Max
Doprecyzujmy: Netflix nie zapłacił, więc oburzenie
odpowiedź