EBOR podniósł z 2,7 proc. do 3,3 proc. prognozę wzrostu PKB Polski na 2010 r.

Wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie w 2010 r. 2,3 proc., a w 2011 r. przyspieszy do 3,5 proc., szacuje Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR). W lipcu bank spodziewał się, że PKB Polski wzrośnie w 2010 r. o 2,7 proc., a w 2011 r. - o 3,3 proc..

masz / isb / pr
masz / isb / pr
Udostępnij artykuł:

"Stosunkowo Silny wzrost w Polsce napędzany jest głównie przez prężny popyt krajowy, choć na konsumpcję prywatną negatywnie będzie wpływać wciąż wysokie bezrobocie" - głosi raport.

EBOR podkreśla też, że dług publiczny zbliża się do wyznaczonej w prawie granicy 55 proc. PKB, a deficyt fiskalny pozostaje znaczny (ok. 7 proc. PKB), dlatego - choć pozytywnie oceniane jest ożywienie w prywatyzacji - bank nie wyklucza potrzeby dalszej reformy po stronie wydatków publicznych.

EBOR podwyższył prognozy dla całego regionu rozciągającego się od Europy Środkowej do Azji Środkowej (włącznie z Turcją). Obecnie oczekuje wzrostu o 4,2 proc. w 2010 r. i o 4,1 proc. w 2011 r. W lipcu było to odpowiednio: 3,5 proc. i 3,9 proc..

masz / isb / pr
Autor artykułu:
masz / isb / pr
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Elastyczny harmonogram płatności - maksymalny komfort przy zakupie nieruchomości
Materiał reklamowy

Elastyczny harmonogram płatności - maksymalny komfort przy zakupie nieruchomości

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu