W zeszłym tygodniu Facebook zamknął konta związane z projektem badawczym dotyczącym dezinformacji. Wywołało to szerokie oburzenie wśród krytyków platformy. Teraz sprawą postanowił zająć się amerykański Kongres.
Kilku amerykańskich prawodawców skrytykowało wówczas tę decyzję, oskarżając Facebooka o wrogość wobec wysiłków zmierzających do uczynienia nieprzejrzystych algorytmów platformy i metod kierowania reklam bardziej przejrzystymi. Naukowcy są przekonani, że badanie tych ukrytych systemów ma kluczowe znaczenie dla uzyskania wglądu w przepływ dezinformacji politycznej.
Facebook ukarał dwóch badaczy działających w ramach projektu Cybersecurity for Democracy z New York University, którzy pracują nad Ad Observer , narzędziem, które pozwala naukowcom badać, w jaki sposób Facebook kieruje reklamy do różnych osób w oparciu o ich zainteresowania i dane demograficzne.
"Po latach nadużywania prywatności użytkowników Facebook może wykorzystać to jako pretekst do rozprawienia się z badaczami ujawniającymi jego problemy. Poprosiłem FTC o potwierdzenie, że ta wymówka jest tak fałszywa, jak się wydaje" - napisał na Twitterze Ron Wyden.
Interweniują senatorowie
W liście do władz Facebooka trójka senatorów Demokratów naciska na Facebooka, aby udzielił więcej odpowiedzi w tej spornej kwestii.
Senatorzy Amy Klobuchar (D-MN), Chris Coons (D-DE) i Mark Warner (D-VA) napisali do dyrektora generalnego Facebooka Marka Zuckerberga, prosząc o pełne wyjaśnienie, dlaczego firma zlikwidowała konta badaczy i w jaki sposób naruszyli oni warunki platformy i prywatność jej użytkowników.
Poprosili o udzielenie pisemnych odpowiedzi na szereg pytań do 20 sierpnia, w tym o informacje o tym, konta ilu badaczy i dziennikarzy zostały zlikwidowane przez Facebooka w 2021 r., dlaczego zostały usunięte, w jaki sposób badacze naruszali prywatność użytkowników oraz to, czy użytkownicy ci byli reklamodawcami, czy innymi osobami.
„Chociaż zgadzamy się, że Facebook musi chronić prywatność użytkowników, równie ważne jest, aby Facebook umożliwił wiarygodnym badaczom akademickim i dziennikarzom, takim jak osoby zaangażowane w projekt Ad Observatory, prowadzenie niezależnych badań, które pomogą wyjaśnić, w jaki sposób firma może lepiej radzić sobie z dezinformacją, dezinformacją i inne szkodliwe działania, które mnożą się na jej platformach” - napisali senatorowie.
Prawodawcy od dawna wzywają firmę do większej przejrzystości w zakresie reklam politycznych i dezinformacji, zwłaszcza po tym, jak w 2016 r. odkryto, że Facebook rozpowszechniał dezinformację wyborczą.
Facebook się niejasno tłumaczy
Podejmując decyzję o zakazie korzystania z platformy przez wspomnianych badaczy, Facebook powołał się na ugodę z 2019 r. z Federalną Komisją Handlu - umowę, która obejmowała grzywnę w wysokości 5 miliardów dolarów za naruszenie prywatności i nowe standardy poprawy prywatności danych na platformie. Jednak FTC w odpowiedzi wydała pismo, w którym stwierdzono, że dekret o zgodzie nie zabrania naukowcom akademickim dostępu do platformy, jeśli działają w dobrej wierze i w interesie publicznym.
„W rzeczywistości FTC wspiera wysiłki mające na celu rzucenie światła na nieprzejrzyste praktyki biznesowe, zwłaszcza dotyczące reklamy opartej na inwigilacji”, napisał Samuel Levine, pełniący obowiązki dyrektora FTC w Biurze Ochrony Konsumentów.
Prawodawcy proszą również Facebooka o wyjaśnienie, dlaczego powołał się na nakaz FTC z 2019 r. w ramach uzasadnienia zablokowania kont. Ustawodawcy chcą również uzyskać więcej informacji na temat polityki Facebooka, aby udostępnić więcej informacji na temat inicjatywy Facebook Open Research and Transparency (FORT), która dostarcza tylko dane z okresu 3 miesięcy przed wyborami w listopadzie 2020 r. W listach pyta się, dlaczego istnieje trzymiesięczne ograniczenie, dlaczego Facebook udostępnia dane tylko w przypadku reklam, które docierają do ponad 100 osób oraz jaki procent unikalnych reklam ogląda tylko ponad 100 osób.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/wydawcy-chca-by-ue-zmusila-facebooka-do-oplat-za-publikowanie-ich-artykulow,7170141225481857a ##
Z Facebooka regularnie korzysta na świecie ponad 2,8 mld użytkowników. W drugim kwartale br. Facebook osiągnął wzrost przychodów o 56 proc. do 29,08 mld dolarów i zysku netto z 5,18 do 10,39 mld dolarów.
